Uczestnicy walczyli o Karolinę, a wygrali... Klaudię. "Nie tego oczekiwali"

Klaudia z 5. edycji programu "Hotel Paradise"
"Hotel Paradise 5". Co działo się w drugim odcinku?
Źródło: player.pl
W "Hotelu Paradise" po raz kolejny nie zabrakło emocji. Piżamkowy miszmasz zakończył się fiaskiem dla adoratorów Karoliny. Walczyli o dzielenie z nią sypialni i... chybili! Za to Klaudia mogła przebierać w mężczyznach, a wybrała tego, który stał najbliżej. Co jeszcze działo się w drugim odcinku 5. sezonu "Hotelu Paradise"? Klaudia El Dursi zadbała o to, by nikt nie narzekał na nudę!

Ależ oni mieli miny! Jeśli jeszcze nie widzieliście drugiego odcinka "Hotelu Paradise", już teraz wejdźcie na Player.pl, by nadrobić zaległości. Klaudia El Dursi już na samym początku oznajmiła trzem muszkieterom walczącym o serce Karoliny, że niechcący stanęli do boju o dzielenie sypialni z Klaudią. Sama Klaudia, mimo możliwości wyboru tego jedynego, obok którego zaśnie najbliższej nocy, też nie wyglądała na zadowoloną. Pech chciał, że ten chłopak, z którym chciała spędzić więcej czasu, trafił na... Karolinę. Nadążacie jeszcze? Trzymajcie się, bo to dopiero początek! Co jeszcze wydarzyło się w odcinku?

"Hotel Paradise". Pierwsze stopione lody i zadanie na barkach

Czymże byłby "Hotel Paradise" bez intryg? Trudno powiedzieć, bo jeszcze się taki sezon nie przytrafił. Ani w Polsce. Ani nigdzie. W każdym razie nie ma co się nad tym zastanawiać, bo sądząc po tym, co działo się w drugim odcinku, to nam nie grozi.

Klaudia i Karolina, dwie blondynki, oba imiona zaczynają się na "K" i obie panie miały piżamki w zwierzęcy print. Czy panowie mogli się pomylić? Oczywiście. Czy można im wybaczyć? To wszystko zależy od tego, czy przystaną na plan, który Klaudia i Karolina ustaliły niedługo po parowaniu.

"Hotel Paradise". Klaudia El Dursi o pracy na planie

"Może się wymienimy? Ale z drugiej strony nie mam pewności, czy Kasper będzie chciał się wymienić. (...) Ty się przy następnej okazji sparujesz z Michałem, a ja z Kasprem. Tylko nie mamy pewności, czy on by chciał" - tłumaczyła Klaudia Karolinie swój chytry plan. 

I wszystko było super, gdyby nie to, że... Kasper faktycznie nie skacze z radości na myśl o wymianie.

"Nie powiedziałbym, że Klaudia mi się nie podoba, ale na pewno jest mniej w moim typie i mniejsze zrobiła na mnie wrażenie niż Karolina" - mówił.

"Hotel Paradise". Pląsy w basenie i dumanie nad sensem przyjścia do programu

Kiedy jedni obmyślali niczym Pinky i Mózg plan przejęcia władzy nad światem, inni beztrosko pluskali się w przyhotelowym basenie. Nastroje zresztą zmieniały się jak pogoda nad polskim morzem. Klaudia i Karolina, choć jeszcze kilka chwil wcześniej były pewne, co muszą zrobić przy najbliższym Rajskim Rozdaniu, zaczęły mieć wątpliwości. Szczególnie Klaudia.

"Jakaś taka się czuję niepocieszona. Taka zapchajdziura jestem" - mówiła do Karoliny, która żałowała, że nie może zapytać mamy, którego z chłopaków zabiegających o jej względy powinna wybrać.

Na szczęście drinki przepędziły ciemne chmury znad głów uczestników. Impreza zaczęła się rozkręcać na dobre, kiedy... razem z dziewczynami przeniosła się do toalety. Nie od dziś przecież wiadomo, że nic tak nie zbliża, jak wspólna wycieczka do WC, podczas której można bez żadnych konsekwencji plotkować o facetach.

Po krótkiej zapoznawczej "posiadówce" nadszedł czas, by przygotować się do snu. Pary spędziły pierwszą wspólną noc w sypialni. Wszyscy spali, bez wyjątku. No, może u Mariki i Jeremiah rozmowa kleiła się bardziej niż u innych...

"Hotel Paradise". Klaudia El Dursi o 5. sezonie

"Hotel Paradise". Klaudia El Dursi z pierwszym zadaniem!

Klaudia El Dursi stara się jak najczęściej przypominać uczestnikom, że nie są na wakacjach. Niedługo po śniadaniu dumnym krokiem weszła do hotelu i oznajmiła uczestnikom, żeby szykowali się na wyzwanie, które pomoże im lepiej się poznać. Na czym polegała zabawa? Klaudia El Dursi czytała o dwóch sytuacjach i tylko jedna z nich wydarzyła się w prawdziwym życiu. Uczestnicy musieli odgadnąć, czy ich kolega lub koleżanka z programu zdobyliby się na taką odwagę, lub nieroztropność. I tym sposobem na przykład dowiedzieliśmy się, że Marika kąpała się nago w fontannie w Ciechocinku...

Kto nie odgadł, ten miał przechlapane i to dosłownie. Uczestnik, którego dotyczyła historia, włócznią przebijał balony wypełnione cieczą, które były zawieszone nad głową tego, kto źle obstawił. Sok pomarańczowy chlapał na lewo i prawo, ale uczestnicy wyglądali na niewzruszonych tą niecodzienną sytuacją.

To jednak nie koniec niespodzianek.

"Hotel Paradise". Kolacja, wino i przeklęte langustynki

"Faceci do garów, dziewczyny na wino" - tak podsumował zadanie lektor, nie mijając się z prawdą nawet o włos. Mężczyźni musieli przygotować paniom kolację w formie sałatki z owocami morza, panie zaś za zadanie miały dobrać do niej idealne wino podczas wieczoru z włoskim somelierem. I o ile z kieliszkami i ich zawartością panie radziły sobie świetnie, tak panowie z czymś, co "nie jest homarem i krewetką, tylko skomplikowanym owocem morza", mieli większy problem...

A jak to się wszystko skończyło? Przekonacie się w środowym odcinku o 20:35 w Siódemce!

Zobacz też:

Autor: Aleksandra Głowińska

Źródło zdjęcia głównego: HotelParadise

podziel się:

Pozostałe wiadomości