Hania z "HP" po programie żałuje tylko jednej rzeczy. Teraz to zrozumiała

Hanna Balcerzak
Hanna Balcerzak z "Hotelu Paradise 6". Kim jest?
Źródło: Materiały prasowe
Hania Balcerzak była osobą, która w "Hotelu Paradise" potrafiła ostro zamieszać. Jej powrót do panamskiego raju zatrząsł jego murami. W rozmowie z Kaliną Szymankiewicz wyznaje, jaką miała strategię na ostatnie dni w "Hotelu Paradise". Zdradza ponadto, czemu nie była zainteresowana Grzegorzem.

Hanna Balcerzak była jedną z najbardziej kontrowersyjnych uczestniczek 6. edycji "Hotelu Paradise". Kobieta od pierwszych chwil w panamskim raju zainteresowała się Mikołajem - z wzajemnością. Połączyli się w parę i przez znaczną część programu próbowali stworzyć głębszą relację. Ostatecznie doszło do konfliktu i rozłamu, co w konsekwencji przyczyniło się do podjęcia przez Hanię i Mikołaja decyzji o rozstaniu. Niedługo później Hania opuściła "Hotel", a Mikołaj budował relację z Moniką i w tej parze dotarli aż do samego finału.

Pod koniec sezonu Hania dostała drugą szansę i wróciła do programu. Wówczas skupiła się na czymś zupełnie innym niż tworzenie bliskiej relacji.

Dalsza część artykułu pod wideo.

"Hotel Paradise". Hania Balcerzak o strategii po powrocie
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

"Hotel Paradise". Hania o strategii i powodach, przez które skreśliła relację z Grzegorzem

Powrót Hani do "Hotelu Paradise" zaskoczył uczestników. Szczególnie Monikę, która rozwijała relację z Mikołajem. Jednak uczestniczka w teorii nie zamierzała próbować odbić ekstowarzysza. Hania w rozmowie z Kaliną Szymankiewicz przyznaje, że pierwsze eliminacja sporo zmieniła.

- Dało mi bardzo dużo do myślenia. Wiele sytuacji przemyślałam, przegadałam z rodzicami, bo dostaliśmy telefon, mogliśmy do nich zadzwonić. Tak że poradziłam się mamy. Wracając do hotelu, już wiedziałam, że nie idę tam po żadną taką jakąś bliższą relację, jaka przez pewien moment łączyła mnie z Mikołajem. Poszłam tam tylko i wyłącznie po to, aby jak najdłużej się utrzymać, czerpać przyjemność z każdego dnia i cieszyć się po prostu tym wszystkim, co tam się dzieje - mówi Hania.

Wówczas Hania wpadła w oko Grzegorzowi Kasprzykowi, którego nazywano "Prezydentem". Kobieta nie była jednak zainteresowana uczestnikiem. Dlaczego? Okazuje się, że była to część strategii. Czym się sugerowała?

- Przede wszystkim konkurencjami sportowymi, bo można było zauważyć, że Grzesiu bardzo starał się o moje względy, ale ja przez cały czas miałam z tyłu głowy konkurencje sportowe, że jednak z Dawidem mogłabym zajść dużo dalej. Oczywiście nie było żadnej konkurencji sportowej jak na złość (śmiech), więc trochę bez sensu, że tak myślałam. Mogłam dać Grzesiowi szansę, ale tak naprawdę odpadł nie z mojej winy, więc nie miałam sobie nic do zarzucenia - dodaje.

"Hotel Paradise". Hania o tym, czego żałuje

Emisja "Hotelu Paradise" dobiegła końca, toteż uczestnicy mają pewne przemyślenia co do swojego udziału. Hania w rozmowie z Kaliną Szymankiewicz z cozatydzien.tvn.pl przyznaje, że żałuje tylko jednej rzeczy.

- Myślę, że żałuję jedynie afery testowej. Była niepotrzebna, ale to wiadomo, miał wpływ na to alkohol, te wszystkie emocje, jakie nam towarzyszyły. Z Mikołajem też zazwyczaj się kłóciliśmy właśnie wieczorami [...]. Ale tak poza tym chyba bym niczego nie zmieniła. Myślę, że pokazałam tam siebie. Niektóre moje różki zostały wyciągnięte, z którymi starałam się walczyć wcześniej. Nie zmieniłabym niczego - mówi Hania.

Całej rozmowy z Hanną Balcerzak posłuchacie na cozatydzien.tvn.pl!

Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie
Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Przeczytaj też:

Autor: Dominika Kowalewska

Reporter: Kalina Szymankiewicz

Źródło: cozatydzien.tvn.pl

Źródło zdjęcia głównego: Materiały prasowe

podziel się:

Pozostałe wiadomości