Kori z "HP" ma spory problem. "Jest mi mega przykro... ktoś to zrobił specjalnie, zazdrosne osoby"

Kornelia Rajnerowicz z "Hotel Paradise 7"
Kornelia Rajnerowicz z "Hotel Paradise 7"
Źródło: TVN7
Kornelia Rajnerowicz wygrała 7. edycję "Hotelu Paradise". Idąc w ślady sławnych znajomych coraz częściej i chętniej publikuje w mediach społecznościowych. Niestety ostatnio spotkała ją wyjątkowo przykra sytuacja. Ktoś chcąc zaszkodzić jej rosnącej rozpoznawalności, spróbował wpłynąć na jej zasięgi.

Kornelia Rajnerowicz i Jacek Kania wygrali "Hotel Paradise". Choć początkowo twierdzili, że łączy ich coś więcej, na jaw szybko wyszło, że to nie jest prawda. Para opublikowała nawet oświadczenie, w którym przyznała, że mimo iż "coś ich do siebie ciągnie" to nie mogą być ze sobą ze względu na różne konflikty i odmienne poglądy.

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

Jacek z "HP" zdradził, jak potoczyły się jego losy z Kori
Jacek Kania z "Hotelu Paradise" zdradził, jak potoczyły się jego losy z Kornelią Rajnerowicz
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

Kornelia z "Hotelu Paradise" o problemach w mediach społecznościowych

Hejt to nie jest jedyne zagrożenie dla internetowych twórców. Wielu influencerów każdego dnia dba o to, by ich konta w mediach społecznościowych wyglądały estetycznie, a przekazywane treści niosły jakąś wartość. Niestety wiele popularnych platform szybko przekreśla tych, którzy dopuszczają się nieetycznych metod takich jak kupowanie fałszywych obserwatorów, polubień, czy komentarzy.

Od niedawna z podobnym problemem musi zmierzyć się właśnie zwyciężczyni 7. edycji "Hotelu Paradise". Kornelia Rajnerowicz przyznała bowiem, że ktoś na złość kupił dla niej właśnie ów "fake followersów".

"Miłego dnia wszystkim, choć u mnie nie tak miło, bo wstałam i przyjaciółka mi napisała, że ktoś mi w nocy dokupił hinduskich followersów... Jest mi mega przykro z tego powodu, bo nie popieram kupowania fejkowych follow... Wiem, że ktoś to zrobił specjalnie, żeby uciąć mi zasięgi, bo zrobił to na Instagramie i TikToku. Tam zostały mi wykupione wyświetlenia. Jak zostaną wykupieni hindusi to obniżają się statystyki i zasięgi, jest to typowy ruch stosowany przez zazdrosne osoby. Ale pamiętajcie też jedno: just Instagram, not real life [to tylko Instagram, a nie prawdziwe życie - tłum. red]. Nasz dzień zależy od nas samych, więc postarajmy się, żeby był piękny. Ja właśnie pędzę do mojej bestie" - napisała na Instagramie Kornelia.

Kornelia Rajnerowicz z "Hotelu Paradise"
Kornelia Rajnerowicz z "Hotelu Paradise"
Źródło: Instagram

To jednak nie koniec tej historii. Niedługo później uczestniczka "Hotelu Paradise" wyjawiła, że ma zamiar samodzielnie uporać się z tym problemem i ręcznie usunąć wszystkich kupionych jej obserwatorów.

"Hotel Paradise". Kornelia Rajnerowicz o problemie
"Hotel Paradise". Kornelia Rajnerowicz o problemie
Źródło: Instagram

Kornelia Rajnerowicz z "Hotelu Paradise" o relacji z Jackiem

Tuż po zakończeniu emisji "Hotelu Paradise" Kornelia Rajnerowicz udzieliła nam wywiadu, w którym wyznała, jak po powrocie ze słonecznej Kolumbii wyglądała jej relacja z Jackiem.

- Na pewno już w programie widać, że coś nas do siebie ciągnie, tym bardziej gdy ja oglądam te odcinki, to czuję znów te same emocje, takie początkowe zauroczenia. Także można powiedzieć, że dalej budujemy tę relację, którą widać w programie i że jest bardzo fajnie. [...] Na pewno jesteśmy lojalni wobec siebie, nie spotykamy się z nikim innym, tylko ze sobą, ale czy jesteśmy razem... no to jeszcze nie chcemy zdradzać za bardzo. Właśnie moje serce jest zajęte, z nikim innym bym nie chciała się spotykać, czy wchodzić w jakiekolwiek teraz relacje - młówiła.

Wypowiedzi Kornelii i Jacka nie wzbudziły jednak zaufania internautów, którzy twierdzili, że mówią o swojej relacji wyłącznie ze względu na chęć zyskania popularności. Choć nie wiemy, czy te osoby miały rację, kilka dni później zwycięzcy 6. edycji "Hotelu Paradise" wyznali, że jednak ich drogi się rozeszły.

"No i właśnie, stoimy po dwóch stronach barykady i Jacek woli rozwijać relacje przyjacielskie niż relację miłosną ze mną. Nie jesteśmy razem. Ciągnie nas do siebie, więc może kiedyś będziemy razem. Podchodzimy do tego z rozsądkiem. Po powrocie do Polski my tego kontaktu nie mieliśmy za bardzo, raczej byliśmy od siebie oddaleni. Co prawda nie byliśmy obrażeni, ale nie było nam po drodze i po czasie zaczęliśmy znowu wkraczać w ten tryb, żeby mieć kontakt. Zaczęliśmy się przyjaźnić, kiedy Jacek przeprowadził się do Warszawy. My wtedy się często spotykaliśmy na jakieś gry, zabawy ze znajomymi i tak to trwało do końca wakacji. Cały czas była ta przyjaźń i było to rozwijane" - powiedzieli.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na InstagramieFacebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas. 

podziel się:

Pozostałe wiadomości