Dominika z "HP" miała wypadek. "W głowie miałam tylko jedno, że to już koniec"

Dominika z "Hotelu Paradise" miała wypadek samochodowy
Dominika z "Hotelu Paradise" miała wypadek samochodowy
Źródło: Archiwum Prywatne Dominiki Stosio
Dominika Stosio z "Hotelu Paradise" opublikowała zdjęcie rozbitego samochodu. Po dwóch dniach zdecydowała się opowiedzieć o tym, co przeżyła. Dominika i jej przyjaciółka wpadły w poślizg i zderzyły się z ciężarówką.

Dominika Stosio była uczestniczką 5. sezonu "Hotelu Paradise". Już w trakcie emisji zjednała sobie serca widzów i wciąż może cieszyć się sporym gronem fanów. Na co dzień Dominika związana jest ze sportem, a swoje artystyczne występy często publikuje w mediach społecznościowych. Niedawno podzieliła się z internautami zdjęciem rozbitego auta, które mocno ich zaniepokoiło.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

Andrzej Gąsienica o córce. Chciałby dla niej męża górala?
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

"Hotel Paradise". Dominika Stosio miała wypadek

Uczestniczka "Hotelu Paradise" stara się być w ciągłym kontakcie z fanami. Toteż internauci mogli obejrzeć m.in. relację z jej urodzin czy poznać szczegóły operacji powiększenia piersi, której poddała się jakiś czas temu. Niedawno Dominika Stosio zaniepokoiła fanów. Opublikowała zdjęcie rozbitego samochodu, a po dwóch dniach postanowiła opowiedzieć więcej o zdarzeniu, które było dla niej bardzo trudne.

"Nawet nie wiem, od czego zacząć. Dwa dni temu, wrzucając swój samochód rozbity, nie spodziewałam się takiego odzewu. Byłam też razem z moją przyjaciółką w ogromnym szoku, dlatego też nie odpisywałam bądź nie odbierałam telefonów. Nie chceętu przynudzać. Wiem, że jestem w jakimś stopniu osobą publiczną i dzielę się z wami większością rzeczy, które mnie spotykają, dlatego chciałam skrócić tylko tę sytuację do tego, aby uważać na drodze, nie zapierda**ć i przede wszystkim patrzeć w lusterka" - rozpoczęła opowieść.

Uczestniczka "Hotelu Paradise" nie ukrywała, że pierwszy raz była w takiej sytuacji. Dominika streściła okoliczności zdarzenia. Kobieta nie ukrywała, że była pewna, że wraz z przyjaciółką nie wyjdą z tego żywe.

"Wpadając w poślizg przy większej prędkości na autostradzie przez samochód, który po prostu zaczął na nas zjeżdżać, modliłam się tylko o to, aby moja biała perełka się zatrzymała, nie byłam w stanie nic powiedzieć do Marceli, która ze mną jechała, bo w głowie miałam tylko jedno, że to chyba już koniec" - dodała.

Okazało się, że udało im się zatrzymać zaledwie kilka centymetrów przed barierkami. Znajdujący się w zjeżdżającym na kobiety samochodzie mężczyźni nie udzielili im niezbędnej pomocy.

"Uderzając w ciężarówkę, odbiłam się od kierownicy, ale dalej trzymałam hamulec, żebyśmy tylko przypadkiem nie dachowały. Zatrzymałyśmy się dosłownie 3 cm od barierek. Faceci, którzy kierowali samochodem zjeżdżającym na nas, nawet do nas nie wysiedli, nie zainteresowali się nami. Jedynie co, to zatrzymali się dalej i gdy ja wybiegłam do nich cała roztrzęsiona, mówiąc, że dzwonię na policję, powiedzieli po angielsku, że przepraszają" - relacjonowała dalej.

Pomocy udzielił im kierowca ze wspomnianej wcześniej ciężarówki. Dominika zdradziła, że była w szoku. Na zmianę towarzyszyły jej bardzo skrajne emocje.

"Płakałam, przeklinałam, śmiałam się, znowu płakałam i tak na zmianę. To, co się czuje w takim momencie, jest straszne. Myślę, że ta sytuacja zostanie ze mną na długo. Przeżywam bardzo w głowie to wszystko, ale cieszę się też, że razem z Marcelą nie odniosłyśmy żadnych poważniejszych uszkodzeń. Bardziej ta cała sytuacja odbiła się na nas psychicznie niż fizycznie" - podsumowała.

Dominika z "Hotelu Paradise" miała wypadek samochodowy
Dominika z "Hotelu Paradise" miała wypadek samochodowy
Dominika z "Hotelu Paradise" miała wypadek samochodowy
Źródło: Instagram @domi_stosio

"Hotel Paradise". Dominika Stosio powiększyła biust

Jakiś czas temu Dominika z "Hotelu Paradise" zdradziła, że poddała się operacji powiększenia biustu. Uczestniczka show nie ukrywała, że dotychczasowe krągłości, które otrzymała od natury, nie były dla niej zadowalające. Postanowiła to zmienić. Jak przystało na rasową influencerkę, Dominika zrelacjonowała przebieg zabiegu oraz opowiedziała o procesie rekonwalescencji. Efekt był ewidentnie zadowalający dla samej zainteresowanej. Dominika z radością eksponuje ciało, podkreślając zmiany, które zaszły. W rozmowie z nami opowiedziała o procesie żmudnego powrotu do pełni sił. Z powodu operacji na jakiś czas zawiesiła treningi taneczne, by móc bez komplikacji powrócić do pełnej sprawności.

- Minęły dwa miesiące od operacji i czuję się już w prawie w pełni sprawna, co prawda nie mogę jeszcze wrócić do uprawiania sportu, tak jak robiłam to przed operacją, ale wiem, że już bliżej niż dalej. Nauczyłam się na swoich błędach, że jednak okres rekonwalescencji po operacji jest bardzo kluczowy w tym wszystkim, dlatego podchodzę do tego z głową - mówiła w grudniu rozmowie z Dagmarą Olszewską.

Podkreśliła ponadto, że efekt przeszedł jej najśmielsze oczekiwania. Dominika nie ukrywała, że przed operacją zmagała się z kompleksem związanym z posiadaniem mniejszego biustu.

Fundacja TVN 1,5%
Fundacja TVN 1,5%

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Przeczytaj też:

Autor: Dominika Kowalewska

Źródło zdjęcia głównego: Archiwum Prywatne Dominiki Stosio

podziel się:

Pozostałe wiadomości