Niecodzienna sytuacja w "Milionerach". Hubert Urbański zadzwonił do męża uczestniczki

Milionerzy
Niecodzienna sytuacja w "Milionerach"
Źródło: Player.pl
W "Milionerach" wydarzyła się ostatnio nietypowa sytuacja. Uczestniczka nagle wycofała się z gry. Kobieta nie wierzyła w umiejętności swojego męża. Hubert Urbański postanowił sprawdzić jego wiedzę. Czy wykorzystanie dodatkowego koła ratunkowego mogło pomóc w zdobyciu fortuny?

"Milionerzy" to gra, która stała się światowym hitem. Polską wersję programu prowadzi Hubert Urbański. Show od lat wzbudza wiele emocji ze względu na możliwą do zdobycia fortunę. W teleturnieju biorą udział ludzie, którzy chcą sprawdzić swoją wiedzę i zdobyć atrakcyjną sumę pieniędzy. 

Czesław Mozil chciałby prowadzić program dla dzieci?
Czesław Mozil chciałby prowadzić program dla dzieci?

"Milionerzy". Nietypowa sytuacja w programie

Hubert Urbański często wchodzi w interakcję z graczami. Jako prowadzący stara się ich wspierać i skłaniać do myślenia. Ostatnio w jednym z odcinków wystąpiła uczestniczka, która dotarła do pytania za 75 tys. Brzmiało ono: "Które z tych państw ma najmniej sąsiadów?". Do wyboru były cztery odpowiedzi: A. Rumunia B. Polska. C. Niemcy D. Chiny. Kobieta wybrała odpowiedź A i wygrała 75 tys. złotych.

Kiedy Hubert Urbański przeczytał pytanie za 125 tys. złotych, zobaczył zdziwienie na twarzy uczestniczki. Pytanie brzmiało: "Co nie jest prawdą o gliście ludzkiej?" A. dożywa w nas 20 lat B. kopuluje w jelicie cienkim C. samica jest większa od samca D. składa ok. 200 000 jaj na dobę. Uczestniczka miała do wykorzystania ostatnie koło ratunkowe- telefon do przyjaciela. Nie chciała z niego skorzystać, bo stwierdziła ze jej mąż nie będzie znał odpowiedzi.

Uczestniczka postanowiła zakończyć grę na kwocie 75 tysięcy złotych. Hubert Urbański, znany ze swojej dociekliwości, zdecydował się zadzwonić jednak do jej męża i spytać, czy znałby odpowiedź na pytanie o gliście ludzkiej. Okazało się, że wybrał złą opcję. Tym samym wyszło na jaw, że kobieta podjęła słuszną decyzję. Hubert Urbański z uśmiechem na twarzy przyznał jej rację.

Fenomen "Milionerów"

"Milionerzy" to program, który stał się fenomenem w Polsce. Co roku na castingi zgłaszają się nowe osoby, które pragną wygrać milion złotych. Do gry przystępują też gwiazdy stacji TVN. Ostatnio nowa para prowadzących "Dzień dobry TVN" Małgorzata Rozenek-Majdan i Krzysztof Skórzyński wygrała 500 tys. złotych na rzecz fundacji "TVN - nie jesteś sam".

Teleturniej jest emitowany od 23 lat. Prowadzącym jest niezmiennie Hubert Urbański i jak sam mówi:

"Nie wyobrażam sobie, by prowadził go ktoś inny".

Program "Milionerzy" stał się kluczowy dla prezentera telewizyjnego, ponieważ umożliwił mu późniejszą karierę m.in. w reality show TVN "Agent - Gwiazdy" oraz w projektach radiowych. Jak sam mówi Hubert Urbański "Milionerzy" to show, które cieszy się popularnością nie tylko ze względu na pieniądze, które można wygrać, ale także na to, że bez wychodzenia z domu można sprawdzić swoją wiedzę.

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Przeczytaj więcej o "Milionerach".

Autor: Urszula Grabowska

Źródło zdjęcia głównego: Player.pl

podziel się:

Pozostałe wiadomości