Maksym Skripkin i Klaudia wrócili z "True Love" jako para. Ich związek niemal od początku budził wiele kontrowersji i był sporym zaskoczeniem dla tych, którzy śledzili ich losy w rajskim show. Choć jeszcze niedawno w rozmowie z nami opowiadali o tym, że świetnie się dogadują, internauci zauważyli, że nad ich relacją mogą wisieć czarne chmury. Sami zainteresowani postanowili odnieść się do tych spekulacji.
Maksym Skripkin i Klaudia w rozmowie z cozatydzien.tvn.pl wyznali, że od powrotu z kolumbijskiego raju poczynili poważne kroki w swojej relacji. Postanowili bowiem zamieszkać pod jednym dachem i dać szansę relacji na rozwój. Czy te słowa wciąż są aktualne? Internautów zaniepokoiło kilka znaków.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Maksym Skripkin i Klaudia z "True Love" rozstali się?
Od zakończenia emisji "True Love" minęło już trochę czasu, jednak życie uczestników po powrocie z miłosnego show wciąż budzi wśród internautów wiele emocji. Sara Urban, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom obserwatorów, zorganizowała sesję pytań i odpowiedzi, podczas której odniosła się do związku Maksyma i Klaudii.
"Maksym kompletnie nie wygląda na szczęśliwego z Klaudią, chce pojechać na Bali, ale nie wspomniał w ogóle o niej. Co o tym sądzisz? Uważam, że szybko się rozejdą" - napisał jeden z internautów.
Na odpowiedź Sary nie musiał długo czekać.
'Sądzę, że to dwójka wspaniałych dorosłych ludzi. Myślę, że gdyby Maks nie był szczęśliwy z Klaudią, to nie tworzyliby związku. Skoro są razem, to znaczy, że im na sobie zależy. Nie ma co się wypowiadać o ich relacji, nie będąc w niej. Ja życzę im szczęścia. Czy to razem, czy osobno - są super" - napisała.
Do komentarza Sary postanowił odnieść się też sam Maksym, który jasno wyraził, jak obecnie wygląda status jego związku.
"W ten weekend planujemy wyjazd w góry razem z Klaudią. Kochani, dzięki, że martwicie się o mnie, ale jestem szczęśliwy i tego będę się trzymać. Mam swoje problemy życiowe, ale to w żaden sposób nie dotyczy naszej relacji" - wyznał.
Maksym Skripkin wrócił do Białorusi
Na jego instagramowym profilu również pojawiła się możliwość zadawania pytań. Jeden z pierwszych zaciekawionych internautów chciał się dowiedzieć, jak wygląda życie w ojczyźnie uczestnika miłosnego show, czyli w Białorusi.
"Jak w domu, gdzie zawsze czeka na Ciebie rodzina. Dla mnie to jest miejsce siły. Stąd pochodzą moi pradziadkowie, prapradziadkowie i teraz mieszka matka. Tam na spokojnie mogę pomyśleć w jakim kierunku toczy się moje życie, poukładać wszystko w głowie" - napisał wymownie Maksym.
Co wiemy o Maksymie?
Maksym Skripkin ma 28 lat i mieszka w Warszawie. 10 lat temu przeprowadził się z Białorusi do Polski na studia. Na co dzień pracuje jako specjalista e-commerce oraz agent nieruchomości. Jak przyznaje, jego pasją jest sport, a dbanie o sylwetkę i formę zajmuje mu większość wolnego czasu. Chętnie kształci się też w dziedzinie psychologii i dba o rozwój osobisty.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Beata Ścibakówna powiedziała o relacji z córką. "Nie pozwalam sobie wejść na głowę"
- Magda Femme o wizycie w szpitalu. "Zaniepokoiły mnie silne dolegliwości"
- Adam Zdrójkowski o miłości. Czy sława pomaga w znalezieniu partnerki?
Autor: Dagmara Olszewska
Źródło zdjęcia głównego: Materiały Prasowe