Choć "True Love" zakończyło się już jakiś czas temu, internauci wciąż chętnie obserwują losy uczestników miłosnego show. To właśnie oni jako pierwsi mogli zobaczyć, że Martyna Zawadzka nie jest już singielką.
Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.
Martyna Zawadzka z "True Love" pokazała partnera
Wielu widzów "True Love" i obserwatorów Martyny Zawadzkiej od początku jej przygody z rajskim show trzymało kciuki za to, że znajdzie miłość. Uczestniczka niemal w pierwszych chwilach spędzonych w programie mówiła o tym jak miłość i bliskość są ważne w jej życiu. Teraz okazuje się, że prawdziwe uczucie odnalazła kilka miesięcy po tym, jak jej przygoda z "TL" dobiegła końca. Z okazji walentynek opublikowała zdjęcie, na którym pokazała ukochanego w pełnej krasie.
Zdjęcie Martyny Zawadzkiej z partnerem szybko pojawiło się na grupach fanów poświęconych "True Love". Internauci nie kryli zachwytu.
"Super razem wyglądacie";
"Szczęścia zakochańce";
"Trzymam za was kciuki" - czytamy.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl również dołącza się do życzeń.
Martyna Zawadzka z "True Love" o poszukiwaniu miłości
Podczas niedawno zorganizowanej sesji pytań i odpowiedzi na profilu Martyny Zawadzkiej pojawiło się wiele niekulturalnych i bezpośrednich zagadnień dotyczących szczegółów jej życia intymnego i seksualnych preferencji. Uczestniczka "True Love" zwróciła się do tych osób, które zdecydowały się przykre komentarze w jej kierunku.
"Dlaczego jestem singielką. Obrzydliwe anonimowe wiadomości i nieprzyzwoite pytania to chleb powszedni moich konwersacji, a przed wszechobecną seksualizacją trudno uciec. Seksualizacja, z którą często się spotykam jest seksualnością narzuconą z zewnątrz w bardzo niewłaściwy sposób, co może wywołać negatywne konsekwencje. Destrukcyjnie wpływa na zdrowie psychiczne i fizyczne, a także postawy i przekonania. Prowadzi do samo uprzedmiotowienia wśród kobiet i młodych dziewcząt, które uczą się myśleć o swoim ciele i traktować je wyłącznie jako przedmiot pożądania mężczyzn" - wyjaśniła.
Kończąc wypowiedź, uczestniczka "True Love" postanowiła przekazać internautom garść dobrych rad.
"Twoje słowa mają moc nie tylko wtedy, kiedy je wypowiadasz, ale też kiedy je piszesz. Zanim coś napiszesz, zastanów się, czy chciałbyś przeczytać taki komentarz pod swoim adresem. Słowa z marginesu nie dadzą ci sukcesu, bo w sieci jesteśmy 'bardziej odważni' i anonimowi, łatwiej kogoś obrazić i być bezwzględnym. Twoje komentarze mogą mieć nieodwracalne konsekwencje" - napisała.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, Facebooku i Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Oliwia ze "ŚOPW" ujawniła powód przeprowadzki Łukasza do Gdańska. Wiemy, czy do siebie wrócą
- Martyna z "HP" otrzymała walentynkę. Ręcznie robiona kartka pochodzi od tajemniczego adoratora?
- Pilne oświadczenie Pałacu Buckingham w sprawie Karola III. Chodzi o jego walkę z rakiem
Autor: Dagmara Olszewska
Źródło zdjęcia głównego: Materiały prasowe