Joanna Krupa przyleciała do Polski, by świętować wypuszczenie własnego kateringu dietetycznego. Jurorka "Top Model" wpadła na taki pomysł, ponieważ sama przez lata cierpiała z powodu złego odżywiania się. Gwiazda przyznała, że miała spore problemy z jelitami i układem trawiennym. Zrobiła badania, zwróciła się o pomoc do specjalistów i zastosowała dietę z niskim indeksem glikemicznym, bogatą w orzechy. Wcześniej jednak doświadczyła kilku nieprzyjemnych sytuacji i to tylko dlatego, że nie wyglądała idealnie.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Joanna Krupa była pytana, czy jest w ciąży. "Uderzyło mnie to w serce"
Joanna Krupa nie ukrywa, że jej problemy jelitowo-trawienne mocno odbijały się na jej życiu codziennym. Gwiazda do tej pory jest bardzo aktywna w modelingu i przyzwyczaiła fanów do tego, że zawsze jej sylwetka wygląda perfekcyjnie. Mimo to jurorka "Top Model", jak każdy człowiek, miewała gorsze chwile.
W rozmowie z nami Joanna Krupa wróciła wspomnieniami do czasów, gdy była pytana o to, czy jest w ciąży.
- Często miewałam problemy na sesjach zdjęciowych. Często było tak, że miałam gdzieś wyjść, miałam przyszykowaną piękną stylizację na czerwony dywan, a tu nagle... awaria i musiałam zmieniać swoje ubranie. Pamiętam jeden moment, przyszłam wtedy na "Taniec z gwiazdami" w sukience, w której myślałam, że wyglądam super. Podszedł do mnie kolega z mojego PR i powiedział: "Asia, pytają się media, czy ty jesteś w ciąży" - wspominała ze smutkiem.
Warto podkreślić, że modelka była wówczas singielką i chwilę wcześniej rozwiodła się z pierwszym mężem. Takie uwagi dotyczące jej "ciążowego brzuszka" były więc dla niej wyjątkowo bolesne.
- Uderzyło mnie to w serce. Myślałam, że wyglądam super. Nie czułam w ogóle, że mogę tego wieczoru mieć jakiś problem z brzuchem. To boli tak naprawdę. Dlatego wzięłam się za siebie i znalazłam lekarza w Stanach Zjednoczonych, który zajmuje się chińską medycyną, potem pomogła mi też Paulina - tłumaczyła.
Joanna Krupa była pytana o ciąże, gdy jej brzuch nie był idealnie płaski
Joanna Krupa zawsze bardzo dbała o swój wygląd i nie ukrywała, że takie uwagi mocno podcinały jej skrzydła.
- To nie jest fajne. Szczególnie, jak kobieta o siebie dba, chodzi na fitness, dba o siebie, a tu ktoś nagle pyta się, czy jesteś w ciąży... To jest fajne, ale tylko, gdy jesteś w ciąży, a gdy się nie jest, to po prostu robi się przykro - mówiła.
Gwiazda od lat zmaga się z chorą Hashimoto. Nigdy nie zaniedbywała badań i od razu, gdy zauważyła, że coś złego dzieje się z jej ciałem, udała się na badania. Większość z nich jednak wychodziła poprawnie. Dopiero potem modelka zorientowała się, że chodzi o sposób żywienia. Dlatego zdecydowała się zainwestować w nowy biznes.
- Zawsze robię badania, testy... Wszystko było wtedy ok, wiadomo, były jakieś alergie pokarmowe np. na gluten, których trzeba się trzymać, ale ja też nie miałam tyle czasu, by dokładnie sobie odmierzać, ile czego mogę wziąć. Dlatego zasięgnęłam pomocy Pauliny i teraz wiem więcej, co mogę jeść, a co nie. Tak jest, gdy jestem w Stanach. W Polsce natomiast cieszę się już własnym kateringiem - zakończyła.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Paulina Krupińska o zaskakującym wyznaniu męża. "Dużo dobrego w jego życiu zrobiłam"
- Andrzej Sołtysik o małżeństwie i życiu rodzinnym. "Czasem mi to doskwiera"
- Agnieszka Woźniak-Starak chciała zostać aktorką? "Nie dostałam się"
Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga
Źródło zdjęcia głównego: ANDRAS SZILAGYI/MWMEDIA