Andrzej Lichota o swojej wystawie. "Obraz to także emocje"

Wystawa malarska Andrzeja Lichoty
Kamery "Co za Tydzień" gościły w Warszawie, podczas targów sztuki. To właśnie tam swoje prace zaprezentował Andrzej Lichota. Artysta malarz tworzy w gatunku ekspresyjnej abstrakcji. Co się za tym kryje?

Andrzej Lichota w rozmowie z kamerami programu "Co za Tydzień" powiedział, co kryje się w jego pracach.

- Obraz, ale też przeżycie, bo obraz to nie tylko materiał, farba, kolor, kompozycja, ale także emocje, które się z tym wiążą, że on powstaje. Zaczyna gdzieś kiełkować, a później pojawia się praktycznie z niczego — mówił Andrzej Lichota.

Andrzej Lichota o swoich pracach

Sztuka abstrakcyjna na początku może być trudna w odbiorze, ale uważnemu odbiorcy daje dużą dowolność interpretacji.

- Tak naprawdę bardziej podróżujemy w naszej wyobraźni. Mam wrażenie, że te obrazy nigdy się nie kończą, bo za każdym razem my sami ewoluujemy w tym kontakcie ze sztuką. Wtedy ten obraz pokazuje nam każdego dnia coś nowego. I dlatego wydaje mi się, że to malarstwo jest bardzo ciekawe i ponadczasowe — mówiła Ewa Kawałko, marszand.

Autor obrazów dodał:

- Obraz potrafi zbudować wnętrze, to jest nastrój, który on codziennie nam podaje, nawet jak się z nim spotykamy, to gdzieś ukradkiem notujemy kątem oka, że on jest, ale jeśli go zabierzemy z wnętrza, to odczuwamy ogromną pustkę. Ja mam takie doświadczenia i o takich często słyszałem — mówił autor wystawy.

Andrzej Lichota o wystawie w Stanach Zjednoczonych

Rynku sztuki nie ograniczają już dziś granice, artysta ma więc plany sięgające poza Europę.

- Trwają prace nad tym, żeby zostały uruchomione moje pracownie w Stanach Zjednoczonych, być może już wkrótce pierwsza w Nowym Jorku, a później mam nadzieję, że również w Los Angeles. Zamierzam realizować tam nowy, duży cykl twórczy. Ja pracuję zestawami dzieł i mój jeden cykl zawiera ich kilkadziesiąt, od 30 do 50. Ostatni cykl "Corrida" pokazywany w Krakowie w Pałacu Sztuki miał 50 dzieł, obrazów, rzeźb. Liczę na to, że ten nowy, będzie większy i jeszcze bardziej dynamiczny — dodał Andrzej Lichota.

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Źródło zdjęcia głównego: Co za Tydzień

podziel się:

Pozostałe wiadomości