Materiał promocyjny

Komfort i bezpieczeństwo podczas wakacji? Dawid Godziek zna na to przepis

Wicemistrz świata radzi, jak zadbać o sprzęt w czasie transportu
Dawid Godziek, który został w tym roku wicemistrzem świata w rowerowym slopestyle'u, nie rozstaje się z ulubionym sprzętem nawet na wakacjach. Widzom "Co Za Tydzień" zdradził, w jaki sposób transportuje go na długich dystansach, bez obawy o jego bezpieczeństwo. Haki to już przeżytek.

Miasteczko "Projektu Plaża" nie tylko bawi, uczy, ale i wyznacza trendy. Jeśli wziąć pod uwagę, że promowana jest moda na dbanie o planetę, to i chwała organizatorom. Tym razem odwiedzający mogli oglądać nowego, w pełni elektrycznego vana marki Mercedes.

Dawid Godziek zdradził, jak dba o rower w czasie podróży

O zaletach nowego Mercedesa opowiedział zebranym miłośnik dwóch kółek, Dawid Godziek. Sprzęt do podniebnych rowerowych ewolucji na światowym poziomie wart jest niemało, stąd wicemistrz świata starannie o niego dba, również w czasie transportu.

"Przeważnie mam duży samochód, na przykład vana, do którego wrzucam wszystko bezpiecznie, rower jest umieszczony w środku. Nie muszę się przejmować pogodą, warunkami atmosferycznymi czy na przykład tym, że ktoś mógłby się zainteresować tym rowerem, jest bezpiecznie w środku" - tłumaczy

Bezpieczeństwo zawsze na pierwszym miejscu, ale wiadomo, że liczy się też wygoda. Dawid Godziek najchętniej wybiera zatem auto do zadań specjalnych.

"W vanie jest miejsce na szynie montażowej, gdzie przykręca się ten rower, więc on stabilnie stoi i jest to bardzo proste. Nieraz mam okazję jeździć vanem elektrycznym. Największą zaletą jest, że w tym samochodzie jest mega cicho, komfortowa jest jazda, przemieszczanie się" - tłumaczy sportowiec.

Elektryczny van Mercedesa - ładowanie

Dawidowi Godziekowi niestraszne też ładowania, bowiem polska infrastruktura jest w tym względzie coraz bardziej zaawansowana.

"Podróż elektrykiem wiąże się oczywiście z przystankami, przeważnie to są szybkie ładowania, pół godzinki. W tym czasie można się rozprostować, zjeść coś i ruszać dalej. Stacje ładowania są na wielu trasach, więc jest to bardzo komfortowe" - przekonuje.

Dodatkowo to, że cenny sprzęt znajduje się w środku, a nie na zewnętrznym mocowaniu, daje właścicielowi dużo większy komfort, również psychiczny.

"Podczas ładowania rower w samochodzie jest bezpieczny, nie muszę się nim przejmować, mogę spokojnie właśnie zjeść czy pospacerować wokół i nikt roweru nie zdejmie na przykład z dachu, czy z bagażnika na haku" - podsumowuje.

A czy w wakacjach nie chodzi właśnie o to, by były beztroskie?

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Źródło zdjęcia głównego: TVN

Materiał promocyjny
podziel się:

Pozostałe wiadomości