Margaret, Rosalie i Monika Brodka spotkały się na planie teledysku. Projekt Babie Lato zachwyci widzów!

Monika Brodka na planie teledysku do piosenki promującej tegoroczny festiwal "Babie lato?
Festiwal "Babie lato" zawładnie tegoroczną sceną plenerową. Zajrzyjcie na plan teledysku do promocyjnej piosenki
Źródło: "Co Za Tydzień"
Babie Lato to muzyczny festiwal, w którym to scenę przejmują kobiety! W tym roku przy utworze promującym tegoroczną edycję pracują najważniejsze nazwiska w branży. Monika Brodka, Margaret i Rosalie spotkały się na planie teledysku, na którym nie mogło zabraknąć ekipy programu "Co Za Tydzień".

Monika Brodka od lat należy do grona najpopularniejszych polskich wokalistek. Ochoczo bierze udział w muzycznych projektach, przy których współpracuje z najlepszymi w branży. Tym razem wraz z Margaret i Rosalie spotkały się na planie teledysku do utworu promującego nową edycję festiwalu Babie Lato. Olivier Janiak towarzyszył artystkom w trakcie pracy.

"Muszę przyznać, że dawno nie widziałem takiego rozmachu na planie żadnego teledysku realizowanego w naszym kraju. Mnóstwo rozmaitych plenerów, fantastyczna scenografia i naprawdę spora ekipa. A to dobrze wróży tegorocznej edycji projektu Babie Lato, skoro teaser, wprowadzenie, piosenka promująca ten projekt i klip do niej jest realizowany z takim rozmachem" - powiedział Olivier Janiak.

Piotr Adamczyk wystąpi w teledysku promującym Babie Lato

Monika Brodka wspólnie z Margaret i Rosalie tworzą niezwykły girls band. Ubiegłoroczna, premierowa odsłona festiwalu odbiła się szerokim echem w branży. Zyskała także mnóstwo pozytywnych opinii wśród fanów festiwalu. To ma być babskie, dziewczyńskie, łobuzerskie i wesołe. O co zadba liderka projektu Monika Brodka, która jest także reżyserką teledysku promującego festiwal. Wystąpi w nim między innymi Piotr Adamczyk.

"Czuję ogromną odpowiedzialność, muszę iść na pozycję i muszę podjechać z samochodem, który ma 60 lat, mustangiem, kabrioletem i brać odpowiedzialność za polską scenę muzyczną, bo Rosalie, Margaret i Monika Brodka siedzą w tym kabriolecie. Dziewczyny powiedziały, że dadzą mi pięć gwiazdek jako Uber Driverowi" - powiedział Piotr Adamczyk.

Wiele lokalizacji, kilkudziesięciu statystów. To wyjątkowo rozbudowana produkcja, tak jak i cały muzyczny projekt Babiego Lata. Dziewczyny sięgają w nim po szeroki wachlarz gatunków, od popu poprzez rap, po muzykę houseową i new disco. Na trasie koncertowej nie zabraknie też gości specjalnych. Monika Brodka w rozmowie z Olivierem Janiakiem przyznała, że tworzenie teledysku jest dla niej ogromną przygodą. Artystka świetnie czuje się zarówno przed kamerą, jak i za nią! Niezwykła sceneria musiała najpierw powstać w jej głowie.

"Tak, narodziła się ona w mojej głowie. Zebraliśmy najlepszy team ludzi do współpracy, żeby ten teledysk zrealizować i tutaj ogromne brawa dla wszystkich pionów. Zależało mi na tym, żeby stworzyć spójny świat. Kawałek jest o kuszeniu, o uwodzeniu, o mocnych dziewczynach, o takim girl power i trochę jestem inspiracji z lat 90. Z takich girls bandów jak Spice Girls. Myślę, że dziewczyny się w tym super odnalazły, a przy tym każda z nas jest kompletnie różna, jest sobą i te wszystkie światy udało się jakoś fajnie połączyć. Brałam pod uwagę to, że każda z nas jest trochę inna, więc Margaret wylądowała na elektrycznym byku, Rosalie gra w bilard, bo ona lubi w różne gry pogrywać, a ja tutaj jestem w multi roli i niczego się nie boję" - powiedziała i dodała:

Dla mnie wszelka forma kreacji jest bardzo istotna w życiu i jest czymś, co daje mi ogromny power do funkcjonowania, do tworzenia, dużą satysfakcję i czy to jest gotowanie, czy kreowanie obrazka, czy muzyki to jest dla mnie tak samo istotne i niezależnie od materii odnajduję się równie fajnie w każdej roli. 

Margaret i Roselia o festiwalu Babie Lato

Pomysłodawczynią i liderką ubiegłorocznej premierowej edycji była Natalia Kukulska. Wokalistka zaprosiła do współpracy artystki będące nie tylko silnymi osobowościami na scenie, ale także mające swój głos i znaczenie poza nią. Nie inaczej będzie i tym razem. Z pewnością można tak powiedzieć zarówno o Monice Brodce, jak i Margaret czy Rosalie. Ostatnia z wokalistek zdradziła, jaką szefową na planie jest jej artystyczna koleżanka.

"Monika jako reżyserka na pewno przyjmuje dużą odpowiedzialność, czego jej nie zazdroszczę, powiem szczerze, bo dla mnie sama taka kwestia wcielenia się w rolę, bycia aktorką jest już na tyle duża, że patrzę z podziwem i jest to naprawdę niesłychane, że ona to dźwiga. Jak patrzę się na to trio, to co słyszę głównie od ludzi to to, że są zajarani i nie mogą się doczekać, że jest to coś na co, złomu się muszę powtórzyć, na co ludzie po prostu czekają. [...] Rzeczywiście każda jest trochę z innego świata, każda przeniesie trochę swoich ludzi, ale to, co nas łączy to jest konkret" - powiedziała Rosalie.

Ostatnią z pań, które zaangażowały się w projekt, jest Margaret. Artystka wspomniała, co dla niej w pracy nad koncertem jest najfajniejsze.

"Oprócz tego, że mamy wspólny utwór i też go będziemy wykonywać, no to jest to w jakimś sensie koncert też coverowy, więc będziemy brały na tapetę utwory, które lubimy, ale będziemy je przyrabiać też na swoje wersje. [...] Nie mogę się doczekać właśnie tego procesu, tego wejścia czy do studia, czy w ogóle po prostu bycia razem, wybierani numerów albo przywracania tych numerów do góry nogami, bo to też jest coś, co ja strasznie lubię zawsze ten proces" - przyznała.

Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie
Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na InstagramieFacebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas. 

Czytaj też:

Autor: Dominika Kowalewska

Źródło: cozatydzien.tvn.pl

Źródło zdjęcia głównego: "Co Za Tydzień"

podziel się:

Pozostałe wiadomości