Courteney Cox wyznała, że wciąż czuje obecność Matthew Perry'ego. "Jestem wdzięczna, że..."

Matthew Perry, Courteney Cox
Matthew Perry, Courteney Cox
Źródło: Getty Images
Śmierć Matthew Perry'ego wstrząsnęła opinią publiczną. Aktor został znaleziony martwy w jacuzzi w swoim domu w Los Angeles. Wielu fanów wciąż nie pogodziło się z nagłym odejściem gwiazdora. Szczególnie związani byli z nim członkowie obsady kultowych "Przyjaciele". W najnowszym wywiadzie Courteney Cox, serialowa żona Matthew Perry'ego, wyznała, że wciąż odczuwa obecność telewizyjnego partnera.

Matthew Perry był popularnym amerykańskim aktorem, któremu sławę przyniosła rola Chandlera Binga w serialu "Przyjaciele". Produkcja okazała się kultowa i mimo że premierowy odcinek zadebiutował w amerykańskiej telewizji w 2004 roku, do dziś cieszy się niesłabnącą oglądalnością. Niezwykłe poczucie humoru i cięte riposty bohatera, który nie do końca radzi sobie z relacjami i na poważne sprawy reaguje niepoważnie, sprawiły, że Chandler Bing stał się dla wielu ulubionym członkiem paczki niepoprawnych nowojorskich przyjaciół.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

Zagraniczne osobistości i artyści, którzy odeszli w 2023 roku
Zagraniczne osobistości i artyści, którzy zmarli w 2023 roku
Zagraniczne osobistości i artyści, którzy zmarli w 2023 roku

Courteney Cox wspomniała o Matthew Perrym

Po tym, jak media obiegła smutna informacja o śmierci gwiazdora, fani serialu czekali na wypowiedź pozostałych członków ekipy. Śmierć Matthew Perry'ego, do której doszło 28 października, była wstrząsem nie tylko dla jego wielbicieli, ale również dla ekranowych i poza ekranowych przyjaciół. Jennifer Aniston, Courteney Cox, Lisa Kudrow, Matt LeBlanc i David Schwimmer w wywiadach nie ukrywali, że praca na planie kultowej produkcji połączyła ich na zawsze. Ekipa w pełnym składzie wystąpiła w jubileuszowym odcinku "Friends: Reunion", który zadebiutował na platformie HBO MAX w maju 2021 roku. Już wtedy widzowie nie ukrywali, że widok wyraźnie zmęczonego Matthew Perry'ego był dla nich szokujący.

Z autobiografii aktora zatytułowanej "Przyjaciele, kochankowie i ta Wielka Straszna Rzecz" fani gwiazdora dowiedzieli się, że przez wiele lat zmagał się z nałogiem. Choć kilkukrotnie podejmował walkę i bywały okresu, w których nie sięgał po używki. Była to jednak droga przez mękę, w trakcie której gwiazdor wielokrotnie przegrywał.

Ekranowi przyjaciele wielokrotnie widywali Matthew Perry'ego pod wpływem bądź na kacu. Robili wszystko, by pomóc gwiazdorowi stanąć na własnych nogach i byli dla niego ogromnym wsparciem. Nie ukrywali, że są ze sobą nierozerwalnie związani. Courteney Cox, serialowa żona Chandlera Binga, w najnowszym wywiadzie wyznała, że zdarza jej się odczuwać obecność przyjaciela w codziennym życiu.

Jestem wdzięczna, że mogłam z nim współpracować tak blisko przez tyle lat. Jeśli wierzymy w takie rzeczy, to bardzo często mnie odwiedza
- powiedziała w wywiadzie dla "CBS Sunday Morning".

W dalszej części rozmowy Courteney Cox przyznała, że zdarza jej się rozmawiać nie tylko ze zmarłym przyjacielem, ale również rodzicami.

"Czuję, że jest wiele osób, które, jak sądzę, nas prowadzą. [...] Wyczuwam, że Matthew jest w pobliżu" - dodała.

Matthew Perry i Courteney Cox na planie serialu "Przyjaciele"
Matthew Perry i Courteney Cox na planie serialu "Przyjaciele"
Źródło: NBCUniversal

Ujawniono przyczynę śmierci Matthew Perry'ego

Przez dłuższy czas nie ujawniano zbyt wielu szczegółów na temat okoliczności śmierci gwiazdora. Po wydaniu autobiografii i w trakcie promocji książki fanom wydawało się, że Matthew Perry w końcu wychodzi na prostą. Miał za sobą duże problemy zdrowotne.

W grudniu 2023 roku media obiegły wyniki badań toksykologicznych przeprowadzonych po śmierci aktora. Jak wynikało z jego treści, w organizmie zmarłego w chwili zgonu obecna była ketamina i to ona przyczyniła się do zatrzymania akcji serca. Potwierdził to wydział medycyny sądowej hrabstwa Los Angeles. Ketamina to środek stosowany w leczeniu depresji i stanów lękowych, z którymi zmagał się Matthew Perry.

"Biorąc pod uwagę wysoki poziom ketaminy wykryty w jego pośmiertnych próbkach krwi, głównym skutkiem śmierci będzie zarówno nadmierne pobudzenie układu krążenia, jak i depresja oddechowa" - stwierdzono w raporcie, na który powołuje się CNN.

Czytaj więcej: Ujawniono przyczynę śmierci Matthew Perry'ego. Zaskakujące wieści

Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie
Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na InstagramieFacebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas. 

Czytaj też:

Autor: Dominika Kowalewska

Źródło zdjęcia głównego: Getty Images

podziel się:

Pozostałe wiadomości