Gwiazdy na premierze filmu "Rój". Roma Gąsiorowska pomogła młodej aktorce

Premiera filmu "Rój"
Olivier Janiak zabrał widzów "Co za tydzień" na wyjątkową premierę filmu "Rój". To historia rodziny, która żyje na odizolowanej wyspie. Pozorna harmonia zmienia się w pułapkę i pewnego dnia, matka dwójki dzieci postanawia wrócić do świata, który kiedyś zostawiła. W rolach młodych bohaterów Adam Wojciechowski i Antonina Litwiniak. W rolach głównych wystąpili Roma Gąsiorowska i Eryk Lubos.

"Rój" to historia rodziny, która postanowiła całkowicie przewartościować i zmienić dotychczasowe życie i odizolowuje się od świata na jednej z wysp. Życie zgodne z cyklami natury i sztuka przetrwania to dla nich codzienność. Niestety rywalizacja, bunt i tęsknota za tym co utracone sprawiają, że rodzina musi mierzyć się z dziesiątkami problemów, których jeszcze do niedawna nie brała nawet pod uwagę.

Aktorzy o udziale w filmie "Rój"

Olivier Janiak rozmawiał z Antoniną Litwiniak, odtwórczynią roli "Córki" w filmie "Rój". Młoda aktorka przyznała, że jej postać przechodzi w filmie wyjątkową metamorfozę.

"Córkę poznajemy jako dziecko bardzo szczęśliwe i ciekawskie. Może się wydawać, że jest takim promyczkiem słońca w tych ich szarym, monotonnym świecie. To się zmienia. Córka przechodzi przemianę, zaczyna dojrzewać, a w jej głowie wszystko się zmienia. Zaczynają ją zalewać jej własne myśli, uczucia" - powiedziała.

Dramat psychologiczny to niełatwy gatunek. Młoda odtwórczyni mogła liczyć na wsparcie głównej aktorki.

"Z Romą Gąsiorowską bardzo szybko złapałam dobry kontakt, bo się mną zaopiekowała. Przed planem miałam wielki problem, bo nie mogłam sobie zaufać i w siebie uwierzyć. Roma była taką moją mentorką, która mi pokazała, że da się być pewnym siebie. Mimo tego, że nadal mam z tym problemy, to potrafię stawić temu czoła. To był dla mnie duży krok naprzód, za co jestem bardzo Romie wdzięczna" - dodała na koniec młoda aktorka.

Roma Gąsiorowska o filmie "Rój"

Czym historia opowiedziana w filmie "Rój" zaskoczy widzów? Na to pytanie Olivierowi Janiakowi odpowiedziała Roma Gąsiorowska.

"Ten film jest na tyle uniwersalny, metafizyczny i głęboki, że z pewnością dotknie takich rejonów w widzach, na które zwykle aż tak nie pozwalamy sobie, żeby spojrzeć. Myślę, że musimy się na to przygotować, że to nie będzie łatwa przygoda. Moim takim marzeniem, które wkładałam całym moim sercem w intencje kiedy pracowałam nad rolą matki to,to, żeby kiedy nas coś zaboli, to żeby się tym zaopiekować. Żeby się nie tyle konfrontować, czy uciekać, ile przyjrzeć się, na ile możemy się uzdrowić. Bo czas jest taki, że świat się budzi, a ludzie zaczynają nabierać świadomości, więc wychodźmy z tych trudnych, toksycznych, nieprzyjaznych tematów, które nie są miłością i wolnością. To jest moje marzenie i mam wrażenie, że ten film będzie w tym pomagał" - powiedziała.

"Rój" powstał dzięki wsparciu trzystu inwestorów. Produkcję można obejrzeć poprzez dedykowaną stronę internetową.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Źródło zdjęcia głównego: "Co za Tydzień"

podziel się:

Pozostałe wiadomości