Larysa Jaye Jackson nie żyje. Wschodząca gwiazda muzyki country i soul zginęła w tragicznym wypadku. Miała tylko 40 lat.
Cały artykuł przeczytasz pod materiałem wideo:
Larysa Jaye Jackson nie żyje. Miała tylko 40 lat
Larysa Jaye Jackson nie żyje. 40-letnia gwiazda zginęła w tragicznym wypadku samochodowym w niedzielę rano na autostradzie międzystanowej w USA.
Smutne informacje potwierdził patrol drogowy Tennessee Highway Patrol. Jak doszło do wypadku?
Larysa Jaye Jackson nad ranem w niedzielę, około 3:30, straciła panowanie nad pojazdem. Honda Accord, auto, którym przemieszczała się artystka zjechała z drogi. Samochód dachował.
40-latka osierociła czwóro dzieci, które wychowywała samodzielnie: Kadyna Whyte'a, Kingstona White'a, Shakirę Whyte i córeczkę Sydney.
Nie żyje 40-letnia gwiazda muzyki country
Larysa Jaye Jackson urzekła swoich fanów szczerością. W jej twórczości jest mnóstwo odniesień do trudnej rzeczywistości. Nie lukrowała macierzyństwa. Samotnie wychowywała czworo dzieci, a o tym, jak trudne jest to wyzwanie, opowiedziała w jednym ze swoich najpopularniejszych utworów "The Thoughts That Happen (The Mama Song)".
Społeczność Nashville jest zdruzgotana informacją o śmierci Larysy Jaye Jackson. Matka artystyki wydała oficjalne oświadczenie, w którym pożegnała ukochaną córkę.
"Z żalem żegnamy naszą Larysę Ann. Dziś zdobyła skrzydła. Przyszła na ziemię śpiewając i jestem pewien, że nadal śpiewa! Dziękujemy za wasze modlitwy. Szczególnie za jej drogie dzieci Kadyn Whyte, Kingston White, Shakira Whyte i Little Ms Sydney. Wdzięczni za lata, które z nią spędziliśmy" - czytamy.
Ostatnie pożegnanie Larysy Jaye Jackson obędzie się w czwartek 19 grudnia w Bethel World Outreach Church.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- "Piekielne dwa lata". Syn Camilli Parker Bowles zaskakująco o rodzinie królewskiej
- Maja Hyży walczy o powrót do pełni sił. "Uczę się nowej rzeczywistości"
- Dominique Brown nie żyje. Gwiazda internetu miała zaledwie 34 lata. Zamiast jej pomóc, robili zdjęcia
Autor: Aleksandra Głowińska
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images