Aleksandra Hamkało opowiedziała o samoakceptacji. "Ta relacja miała swoje górki i dołki"

Aleksandra Hamkało
Aleksandra Hamkało opowiedziała o relacji z samą sobą. Wyznała, że nie zawsze było dobrze
Źródło: MWMEDIA
Aleksandra Hamkało opublikowała na swoim instagramowym koncie zaskakujący wpis. Aktorka wyjawiła w nim, że relacja z "własnym ja" nie zawsze była udana. Przy okazji gwiazda zdradziła, czym jest dla niej samoakceptacja.

Aleksandry Hamkało dała się poznać szerszej publiczności w 2012 roku, kiedy to otrzymała główną rolę w popularnej produkcji "Big Love". W tym samym czasie w życiu prywatnym aktorki również dużo się działo. Gwiazda poślubiła Filipa Kalinowskiego. Widzowie TVN mogą ją kojarzyć również z serialu "Lekarze".

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

Martyna Wojciechowska o porażkach. Stara się uchronić przed nimi córkę?
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

Aleksandra Hamkało o relacji z samą sobą

Aleksandry Hamkało zdecydowała się na opublikowanie odważnego posta na swoim koncie na Instagramie. Gwiazda opowiedziała w jego treści o relacji z sobą samą oraz samoakceptacji. Aktorka we wpisie nie ukrywa, że czasem bywała na siebie zła oraz niejednokrotnie irytowały ją jej własne niedoskonałości.

W dalszej części swojego poruszającego posta Aleksandra Hamkało wyraziła wiarę w swoje siły, własną nieustępliwość. Aktorka opowiedziała także, że lubienie siebie nie oznacza braku krytycznego postrzegania niektórych ze swoich zachowań.

"Przyjęcie zaproszenia do inicjatywy pod hasłem #lubięsiebie nie było trudne. Bo lubię siebie i wiem to na bank. Ta relacja miała swoje górki i dołki. Czasem się na siebie złoszczę, czasem bywa mi przykro, że nie radzę sobie tak, jakbym sobie to wymarzyła. Czasem się na siebie irytuję — że taka niecierpliwa, narwana, z emocjami na wierzchu. Jednak zawsze do siebie wracam, bo przez lata — w trudzie, znoju i nie bez upadków — uczyłam się stać po swojej stronie. I chyba w końcu się nauczyłam. Bo w siebie wierzę — w swoją wolę walki, nieustępliwość, w swoją wewnętrzną magię, w swoją moc, która kipi, skrzy się i lubi ruch. Bo lubić to nie znaczy nie mieć zastrzeżeń, przymykać oko, kalkulować, trwać jak skała. Lubić to znaczy chcieć wracać kiedy się oddalisz, wierzyć w przepływ ciepła i wybaczać" - napisała.

Aleksandra Hamkało o trudnych chwilach

Aleksandra Hamkało jakiś czas temu podzieliła się szczególnie emocjonalnym postem na swoim profilu na Instagramie. Celebrytka opisała miesiąc, który był dla niej nadzwyczaj ciężki. Nie tylko poruszyła trudną kwestię, ale wyraziła też nadzieję, że zdoła z honorem przetrwać ten czas.

Gwiazda wspomniała także o samodzielnie przyznanym sobie odznaczeniu za pokonywanie trudności dnia codziennego. Mimo że aktorka zapowiedziała, iż nie zdradzi szczegółów tych wyzwań, przytoczyła coś, co rozbawiło ją poprzedniego wieczoru na Instagramie.

"To ja, dziś, w drodze do pracy. Mająca nadzieję tylko i wyłącznie na to, że z godnością przeżyję ten dzień. Wrzesień 2023 kończy u mnie z orderem najhardkorowszego miesiąca od bardzo, BARDZO dawna. A ja kończę z orderem przyznanym przez honorową kapitułę złożoną. Za dowiezienie. Za to, że żyję i umiem się jeszcze uśmiechać czasem. Nie pytajcie, co się działo. Zacytuję Wam tylko coś, co mnie rozbawiło wczoraj wieczorem na stories u koleżanki" - wyznała.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie tutaj.

Autor: Norbert Żyła

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości