Na Instagramowym koncie Antoniego Królikowskiego pojawiły się ostatniej nocy kilka nagrań, na których widać ciężarną i zapłakaną Joannę Opozdę, która nie jest w najlepszej kondycji psychicznej. Aktor zaprzeczył, że to on wstawił filmy i usprawiedliwiał się tym, że ktoś włamał się na jego konto na Instagramie. Teraz opublikował nowe oświadczenie w tej sprawie.
Antoni Królikowski i Joanna Opozda doświadczyli bardzo bolesnego rozstania, które wciąż odczuwają. Ponad rok temu aktor zdecydował się odejść od swojej ciężarnej żony i związać z sąsiadką. Przed narodzinami syna Vincenta Joanna Opozda została sama. Rozstanie aktorskiej pary było poprzedzone skandalem, kiedy to na jaw wyszło, że Antoni zdradzał żonę z prawniczką Izabelą. Mimo że sytuacja zdawała się już się uspokajać, pojawiły się nagrania na Instagramie, które miały ujawnić, dlaczego Antoni Królikowski zdecydował się opuścić żonę.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Antoni Królikowski opublikował nagrania Joanny Opozdy
W późnych godzinach nocy Antoni Królikowski opublikował na InstaStories kilka prywatnych nagrań Joanny Opozdy, na których aktorka, będąc w ciąży, jest widocznie poruszona i opowiadała o swoim związku z aktorem. W nagraniach Joanna Opozda mówiła o zostawieniu jej samej oraz o romansie męża z sąsiadką. Nagrania zostały opatrzone komentarzem sugerującym, że aktorka cierpi na zaburzenia psychiczne i prowadzi dziennik dla syna, bo uważa, że może umrzeć.
Joanna Opozda szybko odpowiedziała na te publikacje i opublikowała długie oświadczenie, w którym wyraża swoje przekonanie, że aktor świadomie i celowo opublikował prywatne nagrania bez jej zgody, a nie był to atak hakerów, jak sugerował w swoim oświadczeniu. Aktorka wyznała, że czuje się upokorzona i poprosiła o pomoc matkę byłego partnera, Małgorzatę Ostrowską-Królikowską. Ojciec ich syna miał działać na jej niekorzyść, a publikacja prywatnych nagrań bez jej zgody i związana z nią sytuacja doprowadziły do publicznego konfliktu między byłymi partnerami. Mama Antka Królikowskiego, choć nie chce się wtrącać w prywatne sprawy syna, obiecała zrobić wszystko, by wnuk Vincent nie ucierpiał z powodu konfliktu między rodzicami w przestrzeni medialnej.
Czytaj więcej o tej sprawie:
- Antoni Królikowski opublikował prywatne nagranie Joanny Opozdy. Teraz się tłumaczy
- Joanna Opozda komentuje wpisy Antka Królikowskiego. "Jest mi strasznie wstyd, czuję się poniżona"
- Małgorzata Ostrowska-Królikowska odpowiada Joannie Opoździe. Wydała oświadczenie
- Ewa Minge staje w obronie Joanny Opozdy. "Trudno uwierzyć we włam hakerski"
- Antoni Królikowski pierwszy raz pokazał się z ukochaną. Internauci są podzieleni
Antoni Królikowski o włamaniu na jego konto na Instagramie
Chwilę po publikacji nagranie zniknęło z konta na Instagramie aktora. Antoni Królikowski opublikował oświadczenie, w którym wyjaśnił, że jego konto zostało zhakowane, a osoba, która się włamała, opublikowała treści bez jego wiedzy.
"Mój Instagram został dziś zhakowany. Treści opublikowane na moim Instagramie były wrzucone przez osobę, którą odnajdą odpowiednie organy ścigania. Nie miałem pojęcia o istnieniu tych materiałów i jestem w ciężkim szoku" - napisał aktor.
W nowym oświadczeniu aktor podtrzymał tę wersję. Antoni Królikowski napisał, że padł ofiarą cyberprzestępstwa, a jego konto na Instagramie zostało zhakowane. Według aktora osoba odpowiedzialna za wrzucenie tam treści bez jego wiedzy zostanie odnaleziona przez organy ścigania. Podkreślił, że nie znał istnienia tych materiałów i jest wstrząśnięty całą sytuacją.
"Wczoraj wieczorem padłem ofiarą cyberprzestepstwa. Pragnę zapewnić, że wbrew temu co może się niektórym z Państwa wydawać, nie jestem osobą odpowiedzialną za opublikowane na moim Instagramie materiały. Doszło do poważnego przestępstwa określanego jako podszywanie się i kradzież tożsamości z art. 190a kk za co grozi do 8 lat pozbawienia wolnosci. Postępowanie zostało zainicjowane w dniu dzisiejszym, zgłoszone są liczne dowody w sprawie, zostali przesłuchani pierwsi świadkowie. Na ten moment nic więcej powiedzieć nie mogę dla dobra sprawy" - napisał Antoni Królikowski w oświadczeniu.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie tutaj.
- Kamila Kamińska kąpie się w wodospadzie. Pokazała się topless
- Krzysztof Skórzyński zdradził tajemnicę szczęśliwej bransoletki. "Od tamtej pory jej nie zdjąłem"
- Adam i Dariusz Zdrójkowscy o udziale w "Azja Express". "Na naszej linii były spięcia"
Autor: Kamila Jamrożek
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA/Getty Images