Britney Spears chciała powiększyć biust. Wszystko przez jej ojca

Opowiedziała o swojej traumie
Britney Spears chciała powiększyć piersi
Źródło: Gregg DeGuire/WireImage
Według najnowszych medialnych doniesień Britney Spears ma podpisać umowę wartą 15 mln dol. za napisanie książki o swojej historii. Gwiazda chce opowiedzieć, jak wyglądało jej życie, kuratela i relacje rodzinne z jej perspektywy. W najnowszym poście Britney Spears uchyliła rąbka tajemnicy i opowiedziała o problemach z akceptacją siebie.

Britney Spears w ubiegłym roku uwolniła się spod kurateli ojca. Jamie Spears przez 14 lat sprawował opiekę nad piosenkarką i jej majątkiem. Nie wyglądało to jednak tak dobrze, jak na sądowym papierze. Gwiazda była ubezwłasnowolniona i gdy chciała się spotkać ze swoim partnerem, musiała pytać ojca o zgodę. Jamie Spears zmuszał najstarszą córkę do przyjmowania tabletek antykoncepcyjnych i proszków psychotropowych. Od kilku miesięcy decyzją sądu "księżniczka pop" jest już wolną kobietą i coraz częściej zaczyna opowiadać o swoim życiu. Tym razem opublikowała post na Instagramie, w którym przyznała, że chciała sobie zrobić operacje plastyczne.

Britney Spears chciała powiększyć biust

Britney Spears napisała, że rozważała zabieg powiększenia piersi. Wszystko przez to, że przez lata czuła się zawstydzana przez ojca i nie kochała już swojego ciała. Dodatkowo gwiazda w ostatnim czasie bardzo schudła i jej biust znacząco zmalał. Piosenkarka opublikowała w sieci zdjęcia w samej bieliźnie.

"Myślałam o zrobieniu sobie operacji plastycznej, bo moje piersi są zbyt małe. [...] Straciłam siedem funtów w ciągu ostatnich sześciu miesięcy, a to dla mnie bardzo dużo. Nie wiem, gdzie podział się mój biust" - napisała.

Britney kontynuowała, mówiąc fanom, że zarezerwowała już nawet wizytę u lekarza, gdyż chciała, by udzielił jej konsultacji. Gwiazda opuściła jednak salon, gdy okazało się, że nie było w nim nikogo, kto by mógł ją wpuścić do środka.

Britney Spears otworzyła się też na temat ojca.

"Tata zawsze mówił mi, że jestem gruba i bycie większą dziewczyną na scenie nie było zabawne. To było upokarzające" - przyznała.

Piosenkarka stwierdziła przy tym, że w ciągu całej swojej kariery zrobiła tylko jedną okładkę magazynu, która jej się naprawdę podobała. Gwiazda podkreśliła, że była wściekła na grafików, którzy jej dodatkowo nie upiększyli.

SWIATCZAK_BUNTCOREK
Anna Świątczak o buncie córek. "Niektóre rzeczy nie docierają do mnie"
Anna Świątczak w rozmowie z nami opowiedziała, jak jej córki znoszą wiek nastoletni.
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

Britney Spears czuje się ofiarą społecznych uprzedmiotowień

Warto podkreślić, że na przełomie lat 90. i 00. Britney Spears była uznawana za ikonę seksu i już w wieku zaledwie 16 lat mocno eksponowała swoje ciało. Teraz, po latach, gwiazda stwierdziła natomiast, że czuje się "ofiarą wszystkich społecznych uprzedmiotowień i wyzysku, jakim poddawane są kobiety".

Dodała, że można być pięknym niezależnie od wyglądu i rozmiaru, jeśli tylko ma się piękne wnętrze.

"Bóg wie, że sekretem mojego sukcesu nigdy nie było to, jak piękna byłam. Wierzę, że byłam po prostu bardzo fajną energią" - dodała i nawiązała do chwil z 2009 roku, gdy przebywała w ośrodku psychiatrycznym.

"Kiedy moja rodzina wysłała mnie do tego miejsca, główną rzeczą, która mnie zraniła, były leki, które mi podali. Mogłam umrzeć z powodu śmierci mózgu, jeśli bym wzięła ich za dużo, tak silny jest ten lek. To sprawiło, że zgłupiałam i bardzo przytyłam. Czułam się brzydka, zła i podła, dlatego taka właśnie byłam" - wyjaśniła.

Britney Spears przyznała, że dalej boryka się z traumą i wciąż próbuje na nowo odnaleźć siebie. Na koniec zaapelowała do fanów.

"Chciałam się tym z wami podzielić. Zastanówcie się wcześniej nad zabiegami i jakkolwiek trudne może to być: ...nauczcie się kochać siebie" - zakończyła.

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie tu:

podziel się:

Pozostałe wiadomości