Cameron Diaz nie myje twarzy. "Jestem jak dzikie zwierzę, jestem bestią!"

Cameron Diaz
Cameron Diaz na aktorskiej emeryturze. Z czego zrezygnowała?
Źródło: Getty Images
Cameron Diaz sześć lat temu przeszła na aktorską emeryturę. Niekwestionowana królowa komedii romantycznych niedawno została zaproszona do podcastu, w którym opowiedziała, jak zmieniło się jej życie. Odrzuciła kontrakty warte ponad 100 mln dol. i zrezygnowała z… mycia twarzy.

Cameron Diaz w 2016 roku oficjalnie przyznała, że potrzebuje zmian. Jak tłumaczyła, przez lata pogoni za karierą zapomniała o sobie, swoich potrzebach, życiu prywatnym i rodzinnym. W jednej z ostatnich swoich publicznych rozmów uchyliła rąbka tajemnicy, jak wygląda jej emerytura.

Cameron Diaz zrezygnowała z aktorstwa

Obecnie życie jednej z najbardziej znanych i lubianych aktorek Hollywood wygląda zupełnie inaczej, niż jeszcze przed kilkoma laty. Cameron Diaz większość swojego wolnego czasu poświęca bowiem na budowanie relacji z mężem i dwuletnią córeczką Raddix. Artystka znana z głównej roli w filmie "Aniołki Charliego" oddała się także pisaniu, a na swoim autorskim koncie ma już dwie bestsellerowe pozycje. 

"Jestem ofiarą wszystkich społecznych uprzedmiotowień i wyzysku, którym poddawane są kobiety. Na pewnych etapach kariery sama byłam sobie winna. Hollywood to taka pułapka" - powiedziała aktorka  w podcaście Michelle Visage "Rule Breakers".

CZTTVN7_NANALUKASZ
Nana i Łukasz z "HP". Romans w programie vs. realny związek
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

Cameron Diaz - życie, kariera, miłość i dzieci

Udział Cameron Diaz w podcaście odbił się w mediach szerokim echem. Wszystko przez nietypowe wyznanie. Aktorka podczas rozmowy o korzystaniu z salonów urody wyjawiła, że ze względu na czasy, w jakich przyszło nam żyć — zrezygnowała z mycia twarzy. 

"No, może dwa razy w miesiącu. Dosłownie ostatnią rzeczą, o której myślę na co dzień, jest to, jak wyglądam" - powiedziała. 

Aktorka opowiedziała także, że dzięki swojej aktorskiej emeryturze przestała gonić ciągle za kanonami piękna i w końcu może cieszyć się życiem. Przyznała, że często dostaje propozycje filmowe i serialowe, jednak nie planuje z nich skorzystać. Aktorka miała nawet odrzucić rolę za łączną kwotę przekraczającą 100 mln dol.

"Trudno nie patrzeć na siebie i osądzać siebie na tle innych wyznaczników piękna. Myślę, że to jedna z największych rzeczy, w ciągu ostatnich ośmiu lat stałam się dzika. Jestem jak dzikie zwierzę, jestem bestią!" - powiedziała aktorka.

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie tu:

podziel się:

Pozostałe wiadomości