Cezary Pazura stracił rolę przez Romana Polańskiego. "Złapałem za długopis i napisałem list"

Cezary Pazura stracił rolę przez Romana Polańskiego
Cezary Pazura stracił rolę przez Romana Polańskiego
Źródło: MWMEDIA
Cezary Pazura miał grać Papkina w "Zemście" Andrzeja Wajdy, ale rolę dostał Roman Polański. Jak do tego doszło i jak aktor przyjął tę informację? 

Cezary Pazura jest nie tylko jednym z najpopularniejszych polskich aktorów, ale i od dłuższego czasu - wziętym youtuberem. W jednym z ostatnich odcinków swojego vloga opowiedział, jak prawie wystąpił w filmie "Zemsta" Andrzeja Wajdy. Plany pokrzyżował mu jednak Roman Polański.

Cezary Pazura wyznał, że kolega zabrał mu rolę w "Tajemnicy Zawodowej"
Cezary Pazura opowiedział o swoich początkach z serialem "Tajemnica Zawodowa". Wyznał, że jest zafascynowany fabułą

Cezary Pazura miał zagrać w "Zemście" Andrzeja Wajdy. Roman Polański dostał jego rolę

Cezary Pazura otarł się o rolę w "Zemście" Andrzeja Wajdy. O tym, jak wyglądała ta sytuacja, aktor opowiedział w najnowszym odcinku swojego vloga.

"Zadzwoniła do mnie Ewa Brodzka, która była drugim reżyserem obsady przy filmach Andrzeja Wajdy i powiedziała: Cezary, mam dla ciebie świetną wiadomość. Chyba dostaniesz rolę życia u pana Andrzeja Wajdy – Papkina w "Zemście". Mówię: Moje marzenie, teatralne i filmowe, które ziszcza się jeszcze z takim mistrzem jak Andrzej Wajda! Jezu, ja będę Papkinem! A Papkinem byli najwięksi aktorzy w historii (...). To wyzwanie! I jeszcze do tego u mistrza Wajdy! I już na kolegów patrzyłem tak mniej więcej z 30. piętra" - opowiada aktor.

Ostatecznie jednak okazało się, że rolę Papkina Andrzej Wajda powierzył Romanowi Polańskiemu.

"Czułem się świetnie jako przyszły Papkin, aż tu nagle dzwoni Ewa Brodzka i mówi: Wiesz co, tego Papkina to... Andrzej spotkał Romana Polańskiego i mówi mu, że robi "Zemstę", a Roman na to: Super! Zawsze chciałem zagrać Papkina. Roman będzie grał Papkina".

Cezary Pazura nie przyjął tego najlepiej.

"Wtedy coś mnie opętało. Złapałem za długopis i napisałem list do pana Andrzeja Wajdy. Że też wtedy mnie ktoś nie pie****nął w rękę. Napisałem list, że mogłem przyjąć rolę Papkina albo inną, ale przepraszam bardzo mistrzu, do takiej roli jak murarz, to nie potrzeba mojego talentu".

Andrzej Wajda odpowiedział na list Cezarego Pazury. Miał w sobie więcej spokoju niż młody aktor.

"Pan Andrzej Wajda mi odpowiedział listem, który mi wszedł głęboko w pięty. Napisał tak: Panie Cezary, nie chciałem pana absolutnie obrazić. Po prostu pana uwielbiam i chciałem, żeby pan był w moim zespole, ale jeżeli pan nie chce, to ja tę pańską decyzję szanuję".

Żałujecie, że tak wyszło?

Cezary Pazura starał się o inną rolę w "Tajemnicy zawodowej"

To nie pierwsza taka sytuacja, kiedy Cezary Pazura ubiega się o jakąś rolę, która ostatecznie zostaje mu sprzątnięta sprzed nosa. Podobną sytuację miał w "Tajemnicy zawodowej". Opowiedział o tym w rozmowie z naszą reporterką.

- Startowałem do dwóch ról. Do roli Andrzeja i Wiktora, czyli roli, którą brawurowo gra Andrzej Zieliński. To wspaniała postać, zabawna, inteligenta. To moja ulubiona rola i Andrzej mi ją ukradł. Ale cieszę się z kolei, że ja gram Andrzeja Żurawskiego, bo to jest trudniejsza rola. Mniej wdzięczna, ale trudniejsza. No bo jak zagrać złego człowieka, żeby do końca go nie znienawidzić? Żeby te jego racje jednak przedstawić ludziom tak, żeby powiedzieli: on jest zły, ale ma rację - mówił Cezary Pazura.

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Aleksandra Głowińska

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości