Damian Michałowski pokazał zdjęcie z tatą. "Bliźniacy?"

Damian Michałowski pokazał zdjęcie z tatą
Damian Michałowski pokazał zdjęcie z tatą
Źródło: MWMEDIA
Damian Michałowski udostępnił na Instagramie rodzinny kadr. Ojciec prowadzącego "Dzień dobry TVN" właśnie świętuje urodziny. Internauci zwrócili uwagę na łączące ich podobieństwo. Wyglądają jak bracia?

Damian Michałowski pilnie strzeże prywatności. W mediach społecznościowych rzadko udostępnia kadry z życia rodzinnego i nie publikuje wizerunku dzieci. Dziennikarz od początku przyjął taką strategię, ponieważ nie chce, aby jego życie prywatne było opisywane w mediach.

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

Damian Michałowski o pokazywaniu prywatności w sieci i rodzinie
Damian Michałowski jest żonaty. Ma córkę i syna. Prezenter opowiedział, jak rodzina radzi sobie z jego popularnością.
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

Damian Michałowski pokazał zdjęcie z tatą

Jakiś czas temu w rozmowie z nami Damian Michałowski wyjaśnił powody tej decyzji.

- Moja żona nie ma ochoty pokazywać się, nie wychodzi na oficjalne spotkania i premiery. Nie widzę powodu, dla którego miałaby być przedstawiona medialnie. Nie prowadzimy żadnej fundacji. Moja żona nie prowadzi działalności publicznej. Nie widzę powodu, dla którego miałaby być atrakcja dla mediów. Naszej rodziny na okładce kolorowego pisma nie zobaczycie — wyznał.

Teraz Damian Michałowski zdecydował się zrobić wyjątek. Prezenter udostępnił na swoim instagramowym profilu zdjęcie z tatą, który właśnie skończył 62 lata.

"Tata Iruś — nie muszę go Wam przedstawiać, ale chciałbym Wam coś powiedzieć: Tata właśnie skończył 62 lata! Jak będę dorosły, chcę być jak on" - napisał dziennikarz.

Pod zdjęciem pojawiło się wiele reakcji internautów. Niektórzy złożyli życzenia ojcu Damiana Michałowskiego, a inni zwrócili uwagę na ich niezwykłe podobieństwo.

"Wyglądacie jak bracia", "Bliźniacy?", "Wszystkiego najlepszego dla taty, ale wcale nie widać, że skończył już 62 lata", "Pięknie wyglądacie", "Masz świetne geny", "Jesteście jak dwie krople wody" - pisali.

Damian Michałowski o strzeżeniu prywatności

Damian Michałowski w rozmowie z Dagmarą Olszewską dla cozatydzien.tvn.pl wyjaśnił, dlaczego nie chciałby prowadzić życia influencera.

- Lubię zmiany, lubię wchodzić w nowe role, w nowe buty, ale niekoniecznie jest to ścieżka, którą chciałbym iść. Jakoś tego nie widzę, nie czuję w sobie potrzeby prezentowania wszystkiego, co się dzieje w moim życiu prywatnym, bo jest to moje życie prywatne i raczej nie zanosi się, żebym kiedykolwiek wystąpił razem z rodziną na okładkach różnych pism, bo nie czuję po prostu takiej potrzeby — powiedział.

Damian Michałowski dodał, że jego ukochana woli trzymać się z daleka od show-biznesu.

- Moja żona też zdecydowanie lepiej czuje się po drugiej stronie kamery, aparatu, mikrofonu, niż po tej stronie, gdzie są czerwone dywany, drogie oświetlenie i wspaniali reporterzy, więc raczej to tak zostanie. Czy chciałbym wejść w takiego influencera? Działam w Internecie, lubię to, bardzo to lubię, ale na swoich zasadach i to mi odpowiada — podsumował.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Aleksandra Czajkowska

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości