Dorota Wellman wspomina warunki w rodzinnym domu. "Mieszkaliśmy w jednym pokoju"

Dorota Wellman o dzieciństwie. W jakim domu dorastała?
Dorota Wellman o dzieciństwie. W jakim domu dorastała?
Źródło: MWMEDIA
Dorota Wellman opowiedziała o swoim rodzinnym domu i dzieciństwie spędzonym w jednym pokoju z bliskimi. Choć warunki mieszkaniowe nie pozwalały na przyjmowanie gości, to w jej domu zawsze byli mile widziani. Dziennikarka opowiedziała o ciężkich czasach, w których nauczyła się szanować każdą drobną rzecz.

Dorota Wellman opowiedziała o swoim domu, w którym dorastała, w szczerej rozmowie w podcaście dziennikarki Basi Stareckiej. Wspominała warunki, w jakich żyła cała rodzina. Podkreśliła, że jej dom zawsze tętnił życiem, a mama i babcia odegrały w nim ważną rolę.

Reszta artykułu poniżej wideo.

Dorota Wellman długo starała się o dziecko. "Moja mama martwiła się"
Dorota Wellman w rozmowie z Anną Pawelczyk-Bardygą odniosła się do problemu bezpłodności.

Dorota Wellman o dzieciństwie. W jakim domu dorastała?

Dziennikarka bardzo dba o swój dom i spędzanie czasu z bliskimi. Uczyła się tego już w dzieciństwie. Nie miała do dyspozycji dużego domu, ale mieściło się w nim mnóstwo gości.

W moim rodzinnym domu stół był niezwykle istotny. Mieszkaliśmy wszyscy w jednym pokoju, więc mogą Państwo wiedzieć, jakie to były warunki. A życie towarzyskie to było takie, że przez nasz dom przewalali się ludzie od rana do wieczora 
- opowiadała w podcaście.

Dorota Wellman pamięta, jak jej mama i babcia dbały o domowe ognisko i były świetne w przygotowaniu zup. Dlaczego akurat taka potrawa musiała być zawsze na stole?

Moja mama zawsze mówiła i moja babcia to powtarzała, że w domu musi być zupa, bo zupę łatwiej podzielić. Więc zawsze była zupa i wszystko było bardzo cenne, bo było tego mało. To dlatego umiem docenić różne rzeczy, w moim rodzinnym domu wszystko się szanowało, a talerz zupy był dla każdego
- podkreśliła

Dorota Wellman o rodzicach. Kim byli?

Wspomniana już mama Doroty Wellman to Wanda Sudnik-Owczuk. Była dziennikarką radiową. Sprzeciwiała się władzy komunistycznej. Przekazała córce postawę walki z totalitarnym ustrojem i imponowała odwagą.

"Była osobą bardzo uczciwą i bardzo porządną [...] Była osobą bardzo odważną w sensie cywilnym, potrafiła bardzo często powiedzieć prawdę w bardzo trudnych czasach, nie bojąc się konsekwencji [...] Poczucie humoru na własny temat też mam dzięki mamie" - zdradziła Dorota Wellman w programie "Inspirujące kobiety".

Mama Doroty Wellman zachorowała na raka, córka była przy niej do jej ostatniego tchnienia.

Dziennikarka wypowiedziała się w innym wywiadzie na temat swojego taty.

"Tata był ostrym człowiekiem. Bardzo wymagającym. Mój ojciec był wychowany w licznej rodzinie, w bardzo ciężkich warunkach, przeszedł dużo traum wojennych, więc myślę, że to jest konsekwencja tego, że był człowiekiem dosyć ostrym" - mówiła w rozmowie z Agatą Młynarską.

Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie
Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Kalina Szymankiewicz

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości