Ewa Błaszczyk przekazała nowe informacje o stanie zdrowia córki

Ewa Błaszczyk
Ewa Błaszczyk o córce
Źródło: MWMEDIA

Córka Ewy Błaszczyk, Aleksandra Janczarska, od ponad 20 lat przebywa w stanie śpiączki. W 2000 roku dziewczynka zakrztusiła się połykaną tabletką, co wywołało obrzęk mózgu. Aktorka od lat walczy o wybudzenie dziecka, aktywnie działa charytatywnie i stale poszukuje lekarzy i naukowców specjalizujących się w ciężkich urazach mózgu. W jednym z najnowszych wywiadów opowiedziała o obecnym stanie zdrowia córki.

Dokładnie 100 dni po tym, jak Ewa Błaszczyk straciła ukochanego męża, jej 4-letnia wówczas córka Aleksandra zakrztusiła się tabletką. Pozornie błahy wypadek wywołał obrzęk mózgu i sprawił, że dziewczynka zapadła w śpiączkę. Aktorka od niemal 23 lat walczy o to, by znów móc porozmawiać z dzieckiem. Jak obecnie lekarze oceniają stan Oli Janczarskiej?

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo.

Jacy rodzice, takie dzieci? Anna Jarosik

Jacy rodzice, takie dzieci? Anna Jarosik
Jacy rodzice, takie dzieci? 5. Anna Jarosik

Ewa Błaszczyk o stanie zdrowia córki

Ewa Błaszczyk udzieliła niedawno wywiadu dla magazynu "Wprost". To właśnie tam opowiedziała o tym, jak obecnie wygląda stan zdrowia jej córki Oli. Aktorka wyjaśniła, że wciąż szuka nowych metod leczenia i specjalistów, którzy mogliby pomóc jej dziecku. Artystka przyznała, że kilka miesięcy temu jej życie ponownie zdominował wielki stres o życie córki, ponieważ jej stan znacząco się pogorszył.

"Ola leży i czeka. My ją utrzymujemy w jak najlepszym stanie, żeby mogła ewentualnie skorzystać, jeśli się pojawi coś nowego, bo medycyna, którą możemy dziś wykorzystać, jest niewystarczająca. [...] Jak się z Olą nic nie dzieje... Bo to jest bardzo trudne, jak się dużo dzieje i jeszcze z nią się dzieje, to wtedy wysiadam. Miałam bardzo trudny sierpień i wrzesień, kiedy Ola była dwukrotnie w szpitalach, zachorowała na ciężkie zapalenie płuc i urosepsę. Dopiero jak jest spokojnie, mogę wyjechać.  Co mi naprawdę ładuje akumulatory? Słońce. Jestem na baterie słoneczne" - opowiadała.

Ewa Błaszczyk o ostatnich słowach córki przed zapadnięciem w śpiączkę

Ewa Błaszczyk nigdy nie kryła swojej tragicznej historii. Aktorka wielokrotnie opowiadała o tym, co spotkało jej rodzinę i jak walczy o zdrowie córki. Po wielu latach starań o wybudzenie Oli Janczarskiej ze śpiączki przyznała, że nigdy nie przestanie dążyć do wyleczenia dziecka, jednak doskonale wie, jak życie potrafi być przewrotne. W 2018 roku ukazał się wywiad, w którym artystka z nieskrywanym wzruszeniem przytoczyła tragiczne chwile sprzed 23 lat. Okazało się, że doskonale pamięta ostatnie słowa, które wypowiedziała jej córka.

"Jak lekarze sprawdzali, jak jest z tym obrzękiem mózgu, to Ola wtedy krzyczała 'Mama!', ale później już nigdy nic nie powiedziała...”- powiedziała w rozmowie z Krzysztofem Ibiszem.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

podziel się:

Pozostałe wiadomości