Ewa Kasprzyk stanie na ślubnym kobiercu? Aktorka ma plan na idealną ceremonię

Ewa Kasprzyk
Ewa Kasprzyk zdradziła szczegóły ślubnych planów
Źródło: MWMEDIA
Ewa Kasprzyk od kilku lat jest szczęśliwie zakochana. Po rozwodzie z wieloletnim partnerem znalazła miłość u boku Michała Kozerskiego. Co jakiś czas w mediach pojawia się temat ich ślubu. Czy para ma w planach stanąć na ślubnym kobiercu? Okazuje się, że choć termin nie został ustalony, aktorka ma wizję wymarzonej ceremonii.

Ewa Kasprzyk jest polską aktorką teatralną, filmową i telewizyjną. Fani pokochali ją za rolę w dwóch odsłonach komedii "Kogel-Mogel", gdzie wcieliła się w żonę docenta Mariana Wolańskiego. Natomiast w filmie "Komedia małżeńska" wcieliła się w postać Marii, kury domowej, która zmęczona codziennością i rozczarowana zachowaniem męża (Jana Englerta) porzuca Wrocław, by podbić stolicę.

Prywatnie przez wiele lat związana była z Janem Bernatowiczem, z którym rozwiodła się w 2019 roku. Małżonkowie doczekali się córki Małgorzaty, która wybrała artystyczny zawód i jest piosenkarką. Od 2018 roku spotyka się z aktualnym partnerem Michałem Kozerskim. Para jak na razie nie stanęła na ślubnym kobiercu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

Małgorzata Socha i Ewa Kasprzyk w nowej roli
Małgorzata Socha i Ewa Kasprzyk to duet wybuchowy. Ich nowe role z pewnością zapadną w pamięć.

Ewa Kasprzyk o ślubnych planach

Jak na razie Ewa Kasprzyk i jej ukochany nie zdecydowali się na przypieczętowanie łączących ich uczuć. Zakochani często wspólnie podróżują, a ich ulubioną destynacją jest Afryka. Czy mają w planach ślub? Ewa Kasprzyk w rozmowie z serwisem Plotek przyznała, że jak na razie nic takiego nie organizują. Ale gdyby mieli, z pewnością chcieliby się pobrać właśnie w Republice Południowej Afryki.

"Jeżeli w ogóle miałabym kiedykolwiek brać ślub, to tylko w tym kościele. I tylko ksiądz Niedałtowski mógłby mi go dać. Już rozmawiałam (...). Zabierzemy księdza do RPA. Zgodził się, bo jest afrykanistą. Robił doktorat na temat masek afrykańskich. Także jest, że tak powiem, na czasie" - powiedziała aktorka.

Miłością do RPA aktorka została zarażona przez partnera. Michał Kozerski prowadzi w tamtej części kraju interesy i chciałby, by jego ukochana zamieszkała z nim w Afryce na stałe.

"Niedługo po tym, jak z Michałem zakochaliśmy się w sobie, zabrał mnie do Afryki, do RPA, i od tego czasu skutecznie i często mnie tam wozi. Doskonale zna ten kontynent, bo już jako 15-latek spędził rok w Nigerii. Jego tata był wykładowcą na Uniwersytecie Ahmadu Bello. Teraz Michał ma tam dom i prowadzi interesy. Chciałby tam zamieszkać na stałe, ale ja nie jestem gotowa na rezygnację z pracy. Jeździmy tam, kiedy się da, szczególnie gdy tu, na miejscu, dzieje się bardzo dużo, za dużo. Odpoczywam tam. Zwalniam tempo. Medytuję, ćwiczę jogę, obcuję z cudowną przyrodą. Nie mam dostępu do internetu, sieć telefoniczna też działa tak sobie. Dzięki tym wyjazdom wyłączam się na jakiś czas, choć przyznaję, że zdarzyło mi się przylecieć stamtąd na plan zdjęciowy. Ze cztery razy w ciągu miesiąca. Michał mówił mi, że to szaleństwo. Że to będzie trudne przedsięwzięcie, ale się uparłam. Nie chciałam z niczego rezygnować" - mówiła Ewa Kasprzyk w rozmowie z "Vivą!".

Ewa Kasprzyk o kompleksach i koleżankach z branży

Ewa Kasprzyk udowadnia, że miłość może rozgrzać serce w każdym wieku. Aktorka garściami czerpie z życia, nie przejmując się opiniami innych. Aktorka skupia się na sobie, unikając budowania poczucia własnej wartości na podstawie koleżanek po fachu czy komentarzy w mediach społecznościowych.

"Ja nie obserwuję moich koleżanek ani przyjaciółek powiem szczerze. Nie oceniam, nie naśladuję. Po prostu uważam, że samoakceptacja polega na byciu sobą i to jest chyba jedyna recepta i jedyna droga do tego, żeby nie oszaleć. Nie dążyć do ideałów, które ktoś wyznacza i choć nie wiadomo, dlaczego to ma być teraz ideałem. Bardziej koncentruję się na wartościach, które są dla mnie wartościami, a nie, że mam mieć na przykład 60 cm w pasie" - powiedziała w rozmowie z serwisem Jastrząb Post.

Ewa Kasprzyk nie ukrywała, że nie zawsze kochała siebie. Wróciła pamięcią do czasów, gdy kompleksy wzięły nad nią górę.

"Myślę, że są takie momenty kiedy się dorasta, kiedy się różne rzeczy w sobie nie podobają. Ja zawsze miałam kompleks biustu, bo szybko mi rósł. Potem okazało się, że to wartość. Jak się jest nastolatką, to wiadomo, że człowiek się zastanawia, bo widzi, że to ciało dojrzewa. Ale później okazuje się, że to nie jest żadna wada, tylko po prostu tak się dzieje" - dodała.

Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie
Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Przeczytaj też:

Autor: Dominika Kowalewska

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości