Ewa Minge napisała powieść sensacyjną. Obnaża w niej prawdę o show-biznesie

Ewa Minge
Ewa Minge napisała książkę
Źródło: MWMEDIA
Ewa Minge jest autorką powieści sensacyjnej "Gra w ludzi", która niedługo będzie miała swoją oficjalną premierę. Gwiazda w swojej książce opisała prawdziwą historię. Ewa Minge wprowadza czytelnika w świat pełen luksusowych marek, drogiego alkoholu i prostytucji.

Ewa Minge jest projektantką mody, jednak z wykształcenia bliżej jej do kulturoznawczyni i historyczki sztuki. Projektantka luksusowych kolekcji ubraniowych zajmuje się również dbaniem o wizerunek. Odpowiadała m.in. za garderobę Jolanty Kwaśniewskiej, żony byłego Prezydenta RP Aleksandra Kwaśniewskiego. Jakiś czas temu poinformowała fanów, że stawia pierwsze kroki w zupełnie nowej roli. Napisała powieść sensacyjną o tajemniczym tytule "Gra w ludzi". Ewa Minge obnażyła w niej całą prawdę o zakulisowym świecie bogaczy i show-biznesu.

Ewa Minge o powieści "Gra w ludzi"

Ewa Minge w rozmowie z Aleksandrą Głowińską opowiedziała o powieści sensacyjnej "Gra w ludzi". Autorka wyznała, że fabuła garściami czerpie z jej doświadczeń. W książce opisała prawdziwe wydarzenia, których uczestniczką była osoba z bliskiego otoczenia gwiazdy. Czy Ewa Minge nie bała się, że powieść dotrze do opisywanych w niej osób, a ci z łatwością rozpoznają w niej siebie? Jak się okazuje, autorka chciała, by tak było.

Oczywiście są osoby, które mogą siebie rozpoznać w tej powieści. Główna bohaterka wie, że opisuję jej sytuację i sama mnie do tego namówiła. Przyjaźnimy się od lat. A jeśli chodzi o bohaterów negatywnych... Zmieniłam zawody, imiona, okoliczności właśnie po to, by tylko osoba, o której piszę, mogła się rozpoznać. Żeby wiedziała, że nie jest anonimowa. Nikt poza nią nie będzie wiedział, o kogo chodzi. Dzieci się nie domyślą, studenci się nie domyślą, współpracownicy się nie domyślą. Chcę, żeby te osoby mimo wszystko czuły się bezpiecznie, bo zapłaciły wysoką cenę za tę historię. Rdzeń jest napisany na faktach, ale w wyobraźni stworzyłam dodatkową kreację uniemożliwiającą identyfikację
- powiedziała w rozmowie z Aleksandrą Głowińską.

Pierwszymi osobami, które przeczytały powieść, byli znajomi Ewy Minge. Przyjaciele żalili się, że ta mocno ich absorbowała, niekiedy wpływając na ich codzienność.

- W tej książce widać, jak niektórzy ludzie celowo wchodzą w g*wno i jak niektórzy wchodzą w nie przypadkowo - dodała.

Ewa Minge opowiedziała, o czym jest książka. Autorka od lat jest aktywna zawodowo, a jej praca związana jest ze światem show-biznesu: bogatych, wysoko postawionych ludzi i branżowych imprez, na które wstęp mają tylko nieliczni. Gwiazda chciała pokazać ludziom, jak to pachnące luksusem i oprószone brokatem środowisko wygląda, kiedy gasną światła i zamykają się drzwi.

Jest o tym, jak kobiety chcą być utrzymankami i paniami do towarzystwa. Jak to się może skończyć i z jakiego powodu często wchodzą w toksyczne relacje. Jak często kobiety są oszukane na miłość. Uwikłały się w historię, z której nie były w stanie wyjść, bo prowadziła do piekła. Ta powieść pokazuje hierarchię w prostytucji. Pokazuje, skąd biorą się dziewczyny, które są pod wpływem najtańszych narkotyków, środków odurzających w różnych spelunach, na ulicy czy w lesie. Tam nie trafiają kobiety z wyboru. One nie wpadają na pomysł, że "od teraz będą przyjmowały po pięciu brudnych facetów dziennie, brały udział w strasznych orgiach". W tej książce opisałam miejsca, w których są więzione kobiety, pewien rodzaj niewolnictwa, stręczycielstwa, przemocy fizycznej i psychicznej. Dwa zupełnie różne światy. Akcja dzieje się w Polsce i we Włoszech.
- powiedziała Ewa Minge w rozmowie z cozatydzien.tvn.pl.

Całą rozmowę z Ewą Minge w ramach cyklu "Co za kobieta" możecie przeczytać poniżej:

Ewa Minge, projektantka
Ewa Minge o przemocowym związku, kobietach w show-biznesie, seksie i samoakceptacji po "50"
#COZAKOBIETA! Były mąż wyrzucił ją z domu w asyście policji. Wzięła torebkę, dzieci, trochę biżuterii i zamknęła za sobą drzwi. Nie miała dokąd pójść, ale nie poddała się. Pracowała ciężko. Dla swoich synów jest matką i ojcem. Dla swoich fanek — inspiracją i źródłem siły. Kolorowy ptak show-biznesu, którego nazwisko odmieniane jest przez wszystkie przypadki nie tylko w polskiej, ale również w zagranicznej prasie. Kreatorka, wizjonerka, projektantka, a od niedawna również pisarka, której powieść lada dzień ujrzy światło dzienne — Ewa Minge w rozmowie z Aleksandrą Głowińską opowiedziała o drodze przez ciernie do gwiazd.
Iga Kreft o karierze muzycznej
Iga Kreft o karierze muzycznej
Iga Kreft o karierze muzycznej

"Gra w ludzi" Ewy Minge. Kiedy premiera powieści?

W rozmowie z Aleksandrą Głowińską artystka przyznała, że premiera książki zbliża się wielkimi krokami. Przez dłuższy czas można ją było nabyć w przedsprzedaży, a już niedługo, bo 23 sierpnia, powieść "Gra w ludzi" będzie miała swoją oficjalną premierę. Autorka zapewniła, że na główną bohaterkę czeka happy end.

Ewa Minge jest aktywną użytkowniczką mediów społecznościowych. Za ich pośrednictwem dzieli się z fanami uwagami na temat świata i publikuje liczne przemyślenia dotyczące rzeczywistości i ludzi, z którymi przebywa. Na jej instagramowym profilu nie mogło zabraknąć informacji o nowym projekcie. We wpisie autorka zdradziła, dlaczego zdecydowała się napisać powieść:

"Całe życie przyglądam się światu wielkich pieniędzy, wielkich marzeń młodych kobiet o luksusie i sławie. Po drugiej stronie świat mężczyzn i nie tylko - spragnionych wielkich podniet i ekstremalnej zabawy... w ludzi. Mój zawód i wędrówka po światowych salonach, dały mi obraz rzeczywisty ile i jak trzeba często zapłacić za swoje marzenia, naiwność młodości a czasem fatalnie ulokowaną miłość. Jak bardzo człowiek potrafi zabawić się drugim człowiekiem i do czego mogą posłużyć wielkie pieniądze. Ta sensacyjna powieść przeprowadzi was przez świat zamknięty dla przeciętnego człowieka, oddzielony ochroną i brakiem wystarczających pieniędzy lub... urody, by w nim zagrać. Świat zepsuty do granic możliwości, ale i bardzo wyrafinowany w swoim wizerunku zewnętrznym" - napisała artystka w czerwcu na swoim instagramowym profilu.

Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie
Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Przeczytaj też:

podziel się:

Pozostałe wiadomości