Felicjan Andrzejczak był z żoną ponad 50 lat. "Ona mi dała wszystko" 

Felicjan Andrzejczak z żoną
Felicjan Andrzejczak z żoną
Źródło: MWMEDIA
Śmierć Felicjana Andrzejczaka, wokalisty Budki Suflera, to ogromna strata dla polskiej muzyki. Artysta zasłynął dzięki przebojowi "Jolka, Jolka pamiętasz", który na zawsze pozostanie w pamięci fanów. U jego boku ponad pół wieku trwała żona Jadwiga. To właśnie ona była dla niego największym wsparciem i motorem napędowym przez całe życie.
  • Nie żyje Felicjan Andrzejczak, muzyk z zespołu Budka Suflera
  • Artysta z żoną Jadwigą spędził ponad pół wieku
  • Mają dwoje dzieci, Rafała i Kingę
  • Artysta wielokrotnie podkreślał, że rodzina była dla niego najważniejsza i pomogła mu przetrwać wiele trudności

Informację o śmierci Felicjana Andrzejczaka 18 września potwierdził jego menedżer Karol Szabucki. Felicjan Andrzejczak zmarł po długiej walce z chorobą — przekazał, podkreślając, jak wielkim ciosem była ta wiadomość dla bliskich i fanów artysty.

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

czt2104_kamienica (1)
Justyna Sieńczyłło wspomina Emiliana Kamińskiego
Źródło: "Co Za Tydzień"

Jadwiga i Felicjan Andrzejakowie — historia miłości

Felicjan Andrzejczak poznał swoją przyszłą żonę w latach 60., a jak sam wspominał w wywiadach, zakochał się od pierwszego wejrzenia.

"Było trochę jak w filmach, zobaczyłem ją i od razu mi się spodobała. Zaczęliśmy się umawiać, rozmawialiśmy i wkrótce stało się jasne, że świata poza sobą nie widzimy. Decyzja o ślubie była prosta" — opowiadał o początkach ich wspólnej drogi.

Para pobrała się w 1970 roku i osiedliła w Świebodzinie, gdzie przyszły na świat ich dzieci Rafał i Kinga. Narodziny dzieci były dla Felicjana Andrzejczaka momentem, w którym poczuł pełnię odpowiedzialności.

"Doszło do mnie, że odpowiadam za bezpieczeństwo całej mojej trójki. Wiedziałem, że zrobię wszystko, by niczego im nie brakowało" — mówił muzyk, podkreślając, że to rodzina była jego największą siłą.

Mimo upływu lat Felicjan Andrzejczak czerpał radość z życia i pracy.

- Z moją żoną jesteśmy razem od 52 lat. Wychowaliśmy dwójkę dzieci, doczekaliśmy się trojga wnucząt. Dla mnie rodzina jest najważniejsza. Wsparcie żony pomogło przetrwać niejedną burzę. W związku trzeba sobie ufać i wzajemnie się szanować . Oczywiście nie może zabraknąć miłości... - mówił w rozmowie z Aleksandrą Głowińską z cozatytdzien.tvn.pl.

Czytaj więcej: Felicjan Andrzejczak o 40-leciu "Jolki", żonie, dzieciach i Romualdzie Lipko

Jadwiga i Felicjan Andrzejakowie — sukcesy w Budce Suflera

Jadwiga była dla Felicjana Andrzejczaka nie tylko żoną, ale także najwierniejszą fanką i doradcą. Muzyk wielokrotnie podkreślał, że to dzięki jej wsparciu zgłosił się na Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu w 1979 roku, gdzie zdobył wyróżnienie za utwór "Peron łez". To właśnie ten moment otworzył mu drogę do kariery na wielką skalę.

W 1982 roku dołączył do Budki Suflera i nagrał swój największy hit — "Jolka, Jolka pamiętasz". Mimo częstych tras koncertowych i pracy nad kolejnymi projektami zawsze znajdował czas, by okazać żonie, jak bardzo ją ceni. Nigdy nie zapomniał o tym, by złożyć jej życzenia z okazji ślubu, zawsze też wręczał jej upominek na tę okazję.

W wywiadach artysta niejednokrotnie podkreślał, że to rodzina była najważniejsza w jego życiu, a wsparcie Jadwigi pomogło przetrwać niejedną życiową burzę.

"Wychowaliśmy dwójkę dzieci, doczekaliśmy się trojga wnucząt. Dla mnie rodzina była i jest najważniejsza. W związku trzeba sobie ufać i wzajemnie się szanować. Ona mi dała wszystko" — mówił z rozrzewnieniem w jednym z wywiadów.

- Moja żona jest moją największą przyjaciółką. Nigdy nie kazała mi dokonywać wyborów pomiędzy nią a sceną. Teraz gdy mamy już dorosłe dzieci, a nawet wnuki, na koncerty jeździmy razem. W domowym zaciszu rzadko przebywamy - wspominał w rozmowie z Aleksandrą Głowińską z cozatytdzien.tvn.pl.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na InstagramieFacebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.

Czytaj też:

podziel się:

Pozostałe wiadomości