Joanna Jabłczyńska szczerze na temat zarobków aktorów i adwokatów. "Miałam dużo szczęścia w życiu"

Joanna Jabłczyńska
Joanna Jabłczyńska szczerze na temat zarobków
Źródło: MWMEDIA
Joanna Jabłczyńska podczas jednego z najnowszych wywiadów podzieliła się swoimi obserwacjami na temat wynagrodzeń w branży aktorskiej i prawniczej. Gwiazda, która prowadzi własną kancelarię prawniczą, postanowiła zestawić zarobki w obu tych profesjach.

Joanna Jabłczyńska to postać, która od lat z powodzeniem łączy karierę aktorską z prawniczą. W serialu "Na Wspólnej" wciela się w postać Marty Konarskiej, a poza planem filmowym specjalizuje się w obszarze prawa korporacyjnego i mediów. W 2009 r. ukończyła studia prawnicze i od tego czasu rozwija swoją karierę w tej branży.

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

Karolina Pisarek o sentymentach ze swojej szafy. Spędziła bezdomną noc w Hongkongu

Joanna Jabłczyńska szczerze o zarobkach

Joanna Jabłczyńska w niedawnej rozmowie z serwisem plejada.pl podzieliła się swoimi spostrzeżeniami na temat zarobków w obu branżach, w których jest aktywna. Aktorka, która od 20 lat gra w popularnym serialu "Na Wspólnej" oraz prowadzi praktykę prawniczą, uważa, że zarobki w branży prawniczej są bardziej stabilne i przewidywalne.

"Bycie prawnikiem jest dużo bardziej wymierne. Jeżeli będę się edukować, wygrywać sprawy i po prostu będę profesjonalna jako radca prawny, to nie ma opcji, że nie będzie się miało klientów. Jeżeli człowiek jest wykształcony i dalej się kształci, bo to jest obowiązkowe w tym zawodzie, to ten pieniądze zarobi" — powiedziała.

Podczas rozmowy z portalem Joanna Jabłczyńska porównała zarobki aktora i prawnika. Zgodnie z jej obserwacjami kariera aktora wiąże się z dużym ryzykiem i niepewnością. Jak podkreśla, profesjonalizm i ciągłe kształcenie się w prawie gwarantują prawnikowi stały przypływ klientów i stabilne zarobki. Z drugiej strony, aktorzy często zależą od dzwonienia telefonu z propozycją pracy, co nie zawsze ma miejsce. 

"Iluż ja znam aktorów, którzy czekają na ten telefon i ten telefon nigdy nie zadzwoni. Miałam dużo szczęścia w życiu i to, że gram w jednym serialu 20 lat i dzięki temu serialowi zrobiłam dużo innych produkcji, to jest więcej farta niż rozumu, powiedzmy sobie szczerze" —  wyznała.

Joanna Jabłczyńska padła ofiarą stalkera

Joanna Jabłczyńska poinformowała w czerwcu tego roku swoich fanów o swoim doświadczeniu z stalkerem. Na swoim profilu na Instagramie aktorka opublikowała dokument wydany przez władze sądownicze i policyjne, który nakazywał, aby jej prześladowca był pod stałym nadzorem policji i miał zakaz zbliżania się do niej oraz nawiązywania kontaktu.

Joanna Jabłczyńska, która jest wykształconą prawniczką, zdała sobie sprawę z powagi sytuacji i natychmiast zgłosiła sprawę na policję. Gwiazda podkreśliła, że problem nękania dotyka nie tylko osób znanych publicznie, ale także wielu innych. Swoją postawą przyciągnęła uwagę do tego tematu i zachęciła innych do walki z przestępstwami związanymi z prześladowaniem, wskazując na odpowiednie artykuły w kodeksie karnym.

"Z doświadczenia wiem, iż wiele osób, nie tylko publicznych, dotyka ten problem. Tym postem chcę je zachęcić do działania i walki z przestępstwem, jakim jest uporczywe nękanie wskazane w art.190a par.1 kodeksu karnego" - napisała na Instagramie.

Aktorka wyraziła swoje uznanie dla zaangażowania i profesjonalizmu policjantów z Łochowa i pracowników prokuratury w Węgrowie, którzy skutecznie zajęli się jej sprawą.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Norbert Żyła

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości