Katarzyna Nosowska przeczytała swój wywiad sprzed lat. "Czemu mnie nikt nie powstrzymał?"

Katarzyna Nosowska przeczytała swój wywiad sprzed lat
Katarzyna Nosowska przeczytała swój wywiad sprzed lat
Źródło: MWMEDIA
Katarzyna Nosowska rozbawiła ostatnio swoich fanów do łez. Wokalistka zespołu Hey odnalazła swój wywiad sprzed lat dla jednej z gazet i postanowiła go przeczytać. "To jest jakiś koszmar. Czemu mnie nikt nie powstrzymał?" - powiedziała na końcu.

Katarzyna Nosowska jest jedną z najbardziej znanych polskich wokalistek. Swoją karierę muzyczną zaczęła jeszcze w latach 90. XX wieku wraz z grupą Hey, w której była wokalistką do 2017 r. Po zawieszeniu działalności zespołu wokalistka rozpoczęła karierę solową pod własnym nazwiskiem.

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

Dominik Gumienny i Wiktoria Gromadzka o wymarzonym ślubie i zakupie mieszkania
Dominik Gumienny i Wiktoria Gromadzka w rozmowie z cozatydzien.tvn.pl opowiedzieli o planach na przyszłość. Planują ceremonię ślubną, kupują mieszkanie oraz... czekają na przyjście na świat pierwszego potomka.

Katarzyna Nosowska przeczytała swój wywiad sprzed lat

Jeśli chodzi o życie prywatne artystki to doczekała się 27-letniego syna Mikołaja ze związku z perkusistą Adamem Krajewskim. Po zakończeniu relacji z muzykiem piosenkarka związała się z aktorem Redbadem Klynstrą, z którym się zaręczyła, jednak i ten związek rozpadł się. W 2001 r. artystka związała się z muzykiem Pawłem Krawczykiem, gitarzystą Hey, którego poślubiła w listopadzie 2018 r.

Katarzyna Nosowska rzadko mówi w mediach o życiu prywatnym, jednak często lubi dzielić się z internautami zabawnymi anegdotkami związanymi z jej pracą. Ostatnio artystka rozbawiła fanów do łez, kiedy postanowiła nagrać krótkie wideo na Instagramie, na którym czytała wywiady, których udzieliła przed laty.

Nagranie bardzo szybko obiegło media i stało się prawdziwym hitem sieci, a Katarzyna Nosowska nie mogła zrozumieć, dlaczego nikt wcześniej jej nie powstrzymał przed udzielaniem tych wywiadów.

Katarzyna Nosowska nie kryła rozbawienia

Katarzyna Nosowska w tym roku będzie świętować 30-lecie pracy artystycznej. Z tej okazji artysta zagra specjalny koncert w Katowicach, który odbędzie się w październiku. To właśnie z tej okazji artystka postanowiła poszperać w zakamarkach mieszkania i odnaleźć archiwalne materiały związane z jej twórczością.

Piosenkarka dokopała się również, do wywiadów, których udzieliła przed laty. Najpierw pokazała na Instagramie okładkę jednego z magazynów, gdzie doklejono jej tułów i... kota, którego rzekomo trzyma w ręku.

Dalej było tylko lepiej. Katarzyna Nosowska nagrała krótkie wideo, na którym czyta swój wywiad sprzed lat, Mówi w nim, że woli kapustę pekińską od mężczyzn i żałuje, że nikt nie powstrzymał jej przed wypowiedzeniem tych słów.

"Muszę wam to przeczytać. Ten króciutki wywiad nosi tytuł: 'Kapusta pekińska zamiast mężczyzn'. Kasia Nosowska, czyli ja, mówi tak: 'Kiedyś zmuszałam się, by nie jeść mięsa tylko z jednego powodu, a mianowicie ze strachu przed rakiem odbytnicy, na co wegetarianie nie chorują'. (Co???)" - czytała wyraźnie rozbawiona.

To jednak nie koniec. Katarzyna Nosowska kontynuowała:

"Niestety, miałam słabą wolę i na widok plastra szynki występował u mnie ślinotok. Natomiast miesiąc temu mój organizm sam powiedział: 'nie'. Czuję się doskonale, jedząc jarskie potrawy. Mam wielką przyjemność w przygotowywaniu takich posiłków. Cieszę się, że (uważajcie na to zdanie) kroję rośliny i je przyprawiam. (Kasia Nosowska kroi rośliny i je przyprawia). Nie korzystam z żadnych przepisów, improwizuję. Jestem artystką w kuchni. Jeśli myślę o miłości, to na razie zwyciężyła mężczyzn kapusta pekińska (debil)" - czytała wokalistka.

Na końcu zaznaczyła, że ten wywiad jest koszmarny.

"Uwielbiam ją z różnymi rodzajami sosów, np. z sosem czosnkowym. Jest genialna i daje mi odczucia porównywalne z seksem (debil). Chrupię ją między zębami, zagryzając szparagami (tu nawet rym), które ubóstwiam. I nie tylko czuję rozkosz podniebienia, ale całą sobą przeżywam takie szczęście, jakiego mogłabym doznać przy mężczyźnie... To jest jakiś koszmar. Czemu mnie nikt nie powstrzymał?" - zakończyła.

Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie
Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Aleksandra Czajkowska

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości