Kevin Costner i Christine Baumgartner doczekali się trójki dzieci. Po rozstaniu porozumieli się w sprawie dalszej opieki nad nastoletnimi pociechami. Według doniesień zagranicznych mediów będą wychowywać je wspólnie i dzielić się obowiązkami. Podział majątku miał nie stanowić dla nich problemu, bo przed ślubem podpisali intercyzę. Jednak rezydencja gwiazdora kina okazała się kością niezgody.
Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.
Kevin Costner eksmitował żonę z domu
Christine Baumgartner zażądała rozwodu, uzasadniając go "różnicami nie do pogodzenia". Fani spekulowali, co się za tym kryje. Magazyn "People" podał za informatorem, że aktor więcej czasu spędza na planach filmowych niż w domu. "Jego nieobecność była dla Christine bardzo trudna. Unieszczęśliwiało ją to. On ma obsesję na punkcie pracy i nic nie wskazywało na to, by miał się zmienić. Jego kariera niejednokrotnie miała pierwszeństwo przed rodziną" - relacjonowało "People".
Kevin Costner wydał oświadczenie, w którym poprosił o uszanowanie prywatności, szczególnie jego dzieci. Dodatkowo aktor chciał eksmitować żonę z domu. Christine Baumgartner miała 30 dni na wyprowadzenie się z posiadłości, której prawnym właścicielem jest Kevin Costner. Gwiazdor miał przekazać byłej ukochanej 1,45 mln dolarów na zakup nowego lokum, lecz mimo to matka jego dzieci nie chciała opuścić domu.
To dopiero początek skomplikowanej relacji dawnych zakochanych. Christine Baumgartner zażądała od aktora alimentów w wysokości 248 tysięcy dolarów miesięcznie. 49-letnia projektantka stwierdziła, że i tak jest to niższa kwota niż ta, która pozwoliłaby dzieciom utrzymać dotychczasowy poziom życia.
W końcu nastąpił przełom w relacjach pary. Stacja Fox News poinformowała, że 5 lipca sędzia Thomas Anderele przychylił się do prośby aktora i nakazał jego żonie wyprowadzenie się z ich rezydencji do końca tego miesiąca.
Kevin Costner powiedział dzieciom o rozstaniu na Zoomie
Była żona Kevina Costnera ujawniła, w jaki sposób aktor przekazał dzieciom fakt, że rozstaje się z ich mamą. Christine Baumagartner nie ukrywała, że ma żal do byłego partnera. Inaczej to sobie wyobrażała.
"Dobro dzieci zawsze było moim najwyższym priorytetem i martwiłam się, że dowiedzą się o rozwodzie, zanim Kevin i ja zdążymy im powiedzieć. Było dla mnie ważne, abyśmy powiedzieli to dzieciom osobiście i razem" - przywołał słowa Christine Baumagartner magazyn "People". Kevin Costner uznał, że porozmawia ze swoimi pociechami za pośrednictwem Zooma.
"Po 24 latach związku, będąc w hotelu w Las Vegas, Kevin powiedział trojgu naszym dzieciom, że się rozwodzimy. Zrobił to podczas 10-minutowej rozmowy na Zoomie bez mojej obecności. Wciąż jestem zdezorientowana jego motywacją do zrobienia tego podczas bardzo krótkiej sesji na Zoomie, zwłaszcza że planował być w domu pięć dni później. Mógł też z łatwością wrócić do domu z Las Vegas, aby osobiście porozmawiać" - opowiadała Christine Baumagartner.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Barbara Sienkiewicz pierwszy raz o dzieciach. Pytają ją o ojca. "Nie mam z nim żadnego kontaktu"
- Britney Spears została zaatakowana przez ochroniarza. Wydała oświadczenie
- Asia ze "ŚOPW" walczy o zdrowie. Ma przełomowe wieści
Autor: Kalina Szymankiewicz
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images