Maffashion broni influencerów. "Tutaj wszyscy są wrzucani do jednego worka"

Maffashion o influencerkach
Maffashion o influencerkach
Źródło: MWMEDIA
Maffashion, jedna z najbardziej znanych polskich blogerek modowych odniosła się do kontrowersji, które wywołuje wśród gwiazd słowo "influencer". Dla jednych jest to kwintesencja i zwieńczenie kariery internetowej, dla drugich, obelga. "Tutaj wszyscy są wrzucani do jednego worka" - powiedziała.

Julia Kuczyńska to bez wątpienia liderka wśród polskich internetowych osobistości. To właśnie ona jako jedna z pierwszych rozpoczynała w kraju modę na blogi ze stylizacjami. Na jej przykładzie odkrywaliśmy także potencjał InstaStories, dzięki którym widzowie mogli śledzić niemal każdy jej ruch. Czy Maffashion zalicza się do grona influencerów? Wyjaśniła, co sądzi o tym pojęciu.

Maffashion o influencerach

Julia Kuczyńska w rozmowie z portalem pudelek.pl została zapytana o wypowiedź Julii Wieniawy, w której ta wyznała, że nie chce być definiowana jako celebrytka lub influencerka. Choć Maffashion nie skomentowała bezpośrednio wypowiedzi koleżanki, zaznaczyła, że “influencer” nie jest określeniem obraźliwym ani pejoratywnym. 

"Pojęcie influencer nie jest negatywnym pojęciem. Zrobiło się powszechne i z różnych przestrzeni są osoby zestawiane. Są wkładane do tego samego worka. Influencerem może być szanowany aktor, szanowana aktorka, muzyk, pisarz i osoba pokazująca make up. Tutaj wszyscy są wrzucani do jednego worka. Jest bardzo dużo kontrowersyjnych influencerów" - powiedziała. 

Julia Wieniawa nie chce być nazywana "celebrytką". "Trochę mi to umniejsza"
Julia Wieniawa w rozmowie z Anną Pawelczyk-Bardygą odniosła się do określania jej mianem "celebrytki", czego bardzo nie lubi. "Wrzucają mnie w jeden worek z ludźmi, którzy zupełnie nic nie robią" - powiedziała.

Julia Wieniawa o influencerach i celebrytach

W mediach niedawno zawrzało, gdy podczas uroczystej premiery swojej płyty, Julia Wieniawa powiedziała w rozmowie z cozatydzien.tvn.pl, że czuje się niedoceniona. Uważa także, że nazwanie jej influencerką lub celebrytką obniża wartość tego, czym zajmuje się na co dzień. 

"Nie lubię słów celebrytka i influencerka, ponieważ wrzucają mnie w jeden worek z ludźmi, którzy zupełnie nic nie robią poza tym, że mają Instagrama albo brali udział w programie reality. Oczywiście nic do tych osób nie mam, ale nie lubię być w jednym worku z nimi i wolę być przedstawiana na podstawie tego, co robię zawodowo: śpiewam, gram i udzielam się artystycznie. Gram też w teatrze... więc "celebrytka" trochę mi umniejsza. Z drugiej strony, cóż mam powiedzieć? Jestem osobą publiczną, więc gdzieś się na to godzę - powiedziała Julia Wieniawa w rozmowie z Anną Pawelczyk-Barydgą.

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Dagmara Olszewska

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości