Maria Niklińska o szkołach teatralnych. "Aktorzy miewają depresję, mają problemy z używkami"

Maria Niklińska promuje nową płytę
Maria Niklińska
Źródło: Paweł Wrzecion/Mwmedia
Maria Niklińska niedawno zapowiedziała, że ma zamiar dołączyć do grona osób, które nie będą dłużej ukrywać tego, co działo się w murach szkół teatralnych. Aktorka za pośrednictwem Tik Toka opowiedziała o latach nauki w warszawskiej Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza, które zmieniły ją na zawsze.

Książka Karoliny Korwin-Piotrowskiej i wpis Anny Paligi sprawiły, że coraz częściej studenci i aktorzy otwierają się na rozmowę i opowiadają o traumach, których doświadczyli w szkołach teatralnych. Niestety, dla wielu młodych, spragnionych aktorstwa osób, czas akademicki kojarzy się jedynie z terrorem i narastającymi wątpliwościami co do swoich umiejętności i wartości.

Maria Niklińska szczerze o Akademii Teatralnej

Maria Niklińska aktywnie udziela się w mediach społecznościowych. Na swoim profilu na TikToku zapowiedziała niedawno, że chce opowiedzieć także swoją historię z Akademii Teatralnej.

"Po roku studiów w tej szkole twoi znajomi cię nie poznają, przestajesz wierzyć w siebie, jesteś inną osobą. Tak, mówię o szkole aktorskiej, w której spędziłam cztery lata mojego życia. Cztery wartościowe, ale bardzo trudne lata, które zmieniły mnie na zawsze. Nazywam się Maria Niklińska, studiowałam w warszawskiej Akademii Teatralnej i w końcu jestem gotowa, żeby powiedzieć wam o moich przeżyciach i doświadczeniach" - powiedziała aktorka. 

Maria Niklińska wyznała, że obecność w Akademii Teatralnej znacząco odbiła się na jej zdrowiu psychicznym. Szybko pojawiły się także zmiany fizyczne, które przeraziły najbliższych aktorki.

"W trakcie studiów schudłam o połowę. Gdy zobaczyła mnie moja rodzina, wychudzoną, z różowymi włosami i zgarbioną... Z pewnej siebie nastolatki, która skończyła dobre liceum i miała swoje zdanie na każdy temat, wiedziała, co powiedzieć, kim jest, właściwie stałam się osobą, która kwestionuje wszystko, kwestionuje siebie na każdym kroku, ponieważ zostało mi powiedziane, że na tym polega aktorstwo" - wyznała. 

Sylwia Graff o traumie z młodości
Sylwia Graff opowiedziała o traumatycznym przeżyciu z młodości
Źródło: Co za tydzień

Maria Niklińska o depresji i uzależnieniach. "Wielu aktorów ma problemy ze sobą"

Aktorka w swoim przemówieniu na TikToku przyznała, że przez to, jakie metody nauczania i przekazywania wiedzy stosowane są w Akademiach Teatralnych, wielu aktorów zmaga się z depresją, a nawet, uzależnieniami od substancji odurzających. 

"Zdanie aktora nie jest szanowane. Wbrew temu, co myślicie, aktor nie zawsze ma wiele do powiedzenia na planie. Niestety, tego właśnie nauczyła nas w dużej mierze szkoła teatralna albo właśnie nie nauczyła tego, żeby dbać o siebie w dobry i zdrowy sposób. Dlatego też wielu aktorów ma problemy ze sobą, chodzi na terapię. Aktorzy miewają depresję, niektórzy mają problemy z używkami. Tak, to prawda" - opowiedziała. 

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Dagmara Olszewska

Źródło zdjęcia głównego: Paweł Wrzecion/Mwmedia

podziel się:

Pozostałe wiadomości