Mateusz Damięcki pochwalił się synami. To naprawdę rzadki widok

Mateusz Damięcki pochwalił się synami
Mateusz Damięcki pochwalił się synami
Źródło: MWMEDIA
Mateusz Damięcki udostępnił na Instagramie zdjęcie synów, którzy właśnie ruszyli do przedszkola. Internauci są pod wrażeniem, bowiem, aktor bacznie strzeże życia prywatnego i rzadko pokazuje rodzinne kadry w sieci. Zobaczcie sami.

Mateusz Damięcki na ekranach gości już od dziecięcych lat. Karierę zaczynał jako mały chłopiec, występując w produkcjach takich jak m.in. "Łowca. Ostatnie starcie", "Czterdziestolatek. 20 lat później", "WOW", "Przygody Joanny", "Matki, żony i kochanki" czy "Przedwiośnie".

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

Michał Królikowski w ogniu pytań w cyklu "Jacy rodzice, takie dzieci?"
Michał Królikowski w ogniu pytań w cyklu "Jacy rodzice, takie dzieci?"

Mateusz Damięcki pokazał synów

Wywodzący się z aktorskiej rodziny Mateusz nie wyobrażał sobie innego świata, jak ten, w który wszedł jako kilkulatek. Jego kariera nabierała tempa, a on szybko stał się ulubieńcem widzów. Teraz Mateusz Damięcki ma 42 lata i nadal jest jednym z najbardziej rozchwytywanych polskich aktorów.

Mateusz Damięcki prężnie działa w mediach społecznościowych i choć życie prywatne trzyma z dala od mediów, to czasami pokazuje urocze kadry z dziećmi i ukochaną Pauliną Andrzejewską. Jak się okazało, powrót do szkoły był idealnym ku temu momentem.

Mateusz Damięcki jest ojcem pięcioletniego Franciszka i trzyletniego Ignacego. Teraz właśnie synowie aktora ruszyli do przedszkola. Z tej okazji dumna mama Paulina Andrzejewska postanowiła uwiecznić ten moment, publikując ich fotografie od tyłu.

"Moje przedszkolaki" - napisała Paulina Andrzejewska.

Mateusz Damięcki udostępnił fotografię żony.

Mateusz Damięcki pokazał zdjęcie synów
Mateusz Damięcki pokazał zdjęcie synów
Mateusz Damięcki pokazał zdjęcie synów
Źródło: Instagram

Mateusz Damięcki padł ofiarą oszustów

Jakiś czas temu aktora spotkała pewna przykrość, o której powiedział na Instagramie.

Mateusz Damięcki nagrał dwa filmiki, w których ostrzegł fanów i wyjaśnił, że padł ofiarą oszusta, który skradł jego tożsamość.

"Dzień dobry kochani to ja, prawdziwy ja. Od kilku dni dostaję informację, że ktoś bezczelnie, bezprawnie i całkowicie bez sensu podszywa się pode mnie na Instagramie. Stworzył fake'owe konto 'mateuszdamieckI', z ostatnią literką 'i' dużą, tym to konto różni się od mojego oryginalnego. Nie ma niebieskiej rozetki, która świadczy o tym, że konto jest zweryfikowane. Ma ok. 1700 osób obserwujących i ok. 3 tys. osób, które sam obserwuje. Nie wiem, czy to mężczyzna, czy kobieta. Uciekajcie z tego konta, nie obserwujcie go i nie wierzcie tej osobie. Ma takie samo zdjęcie, jak ja mam na oryginalnym koncie, będę musiał z niego zrezygnować" - powiedział Mateusz Damięcki.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Aleksandra Czajkowska

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości