Michał Szpak nie wychował się w zamożnej rodzinie, do wszystkiego doszedł sam i dziś jest jedną z popularnych gwiazd polskiej sceny muzycznej. Od niedawna jest też jurorem programu TVN "Czas na Show. Drag Me Out". Piosenkarz został zapytany o to, ile trzeba teraz zarabiać w Polsce, aby godnie żyć. Gwiazdor podał kwotę, która go zadowala.
Michał Szpak zdobył ogólnopolską popularność w 2011 roku w programie "X-Factor", w którym zajął drugie miejsce. Artysta pochodzi z Jasła. Urodził się w rodzinie o muzycznych tradycjach: ojciec śpiewał w chórze, a matka śpiewała i grała na gitarze. Ma dwoje starszego rodzeństwa: brata Damiana i siostrę Marlenę oraz młodszą siostrę Ewę.
Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.
Michał Szpak o zarobkach na godne życie. Podał kwotę, która go satysfakcjonuje
Michał Szpak opowiadał w wywiadach o tym, gdzie się wychował i jak wyglądał jego rodzinny dom. W rozmowie dla "Twojego Stylu" opisywał, że żył z rodzicami i rodzeństwem w dwupokojowym służbowym mieszkaniu na obrzeżach Jasła.
"Pamiętam wspólną kuchnię na długim korytarzu, elektryczne palniki i prodiże. Codziennie unosił się tam zapach pieczonego ciasta" – wspominał.
Michał Szpak odniósł sukces w branży muzycznej. Niedawno został jednym z jurorów programu rozrywkowego TVN "Czas na Show. Drag Me Out". Wokalista został zapytany o to, ile trzeba zarabiać, by móc godnie żyć w dobie rosnących cen w Polsce.
"10 tys. to jest takie bardzo okej. Nie możemy sobie na coś bardzo, bardzo wystawnego pozwolić, ale możemy sobie pozwolić na dobre życie, jeśli jesteśmy singlami. Wszystko zależy od tego, jak duża jest rodzina" - powiedział reporterce serwisu Jastrząb Post.
Dziennikarka zapytała artystę, czy jeśli obecnie zarabiałby 10 tys. miesięcznie, to wystarczyłoby mu na wszystkie potrzeby?
"Ja jestem singlem i dla mnie jest to okej" – podkreślił.
Michał Szpak o programie "Czas na Show. Drag Me Out"
Program "Czas na Show. Drag Me Out" wystartował na antenie TVN 5 marca. Show można oglądać we wtorki o godzinie 21.35. Widowisko prowadzi piosenkarka Mery Spolsky, a w jury zasiedli: Anna Mucha, Andrzej Seweryn i Michał Szpak. Program otwiera widzom drzwi do świata Drag Queens. Piosenkarz razem z pozostałymi członkami jury oceniają performance sześciu uczestników.
"To będzie taki zastrzyk świeżości, a po drugie opowiadanie o czymś, co jest częścią kultury świata i to jest dla mnie coś fantastycznego, bo rozszerzanie tolerancji w Polsce jest bardzo ważne dla mnie" - wyznał Michał Szpak w programie "Dzień Dobry TVN".
Piosenkarz w innym wywiadzie podkreślił, że zamierza być wspierającym jurorem i bardzo dobrze odnajduje się w tej roli. Wyznał, że zgodził się na udział w show, bo jest to format, który chce reprezentować i jest zgodny z tym, co chce robić w swojej pracy.
"To, co robię, nie wypływa ze strefy, że ja myślę o swoim zawodzie jako możliwości zarabiania. To jest moja pasja. Ja się w tym spełniam, wyrażam siebie i mam nadzieję, że w jakiś sposób wpływam na ludzi i uczę ich podejmowania decyzji, które są najważniejsze" - wyjaśnił w rozmowie z Jastrząb Post.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, Facebooku i Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- "Na Wspólnej", odcinek 3786. Stefanek w niebezpieczeństwie? Sprawa Włodka beznadziejna
- Co dzieje się z Kate Middleton? Niepokojąca chronologia wydarzeń, czy jedynie zbieg okoliczności?
- Tak zdobywca Oscara wyglądał ponad 20 lat temu. Cillian Murphy był niegdyś gniewnym rockmenem
Autor: Kalina Szymankiewicz
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA