Sylwia Grzeszczak i Marcin "Liber" Piotrowski stanowili jedną z najbardziej zgranych par show-biznesu, a historia ich miłości nadawałaby się na scenariusz na dobry film romantyczny. Ona eteryczna piosenkarka, obdarzona nieziemskim głosem, on jeden z najpopularniejszych raperów. Artyści lata temu zaczęli ze sobą współpracować, a ich piosenki od razu trafiały na listy największych przebojów. Szybko okazało się, że tych dwoje łączy coś więcej niż tylko pasja do muzyki. Sylwia Grzeszczak i Liber pobrali się i założyli rodzinę. Niestety po dziewięciu latach małżeństwa para ogłosiła rozwód.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Sylwia Grzeszczak i Liber znowu razem?
Sylwia Grzeszczak i Marcin "Liber" Piotrowski zawsze bardzo dbali o swoją prywatność. Stronili od skandali i nie udzielali wywiadów na temat ich życia rodzinnego. Również o rozstaniu początkowo nie chcieli za dużo mówić, jednak gdy w mediach pojawiła się wręcz lawina spekulacji, wydali oświadczenie i potwierdzili, że to koniec ich związku. Nie wyjaśnili jednak, co było powodem kryzysu.
Z tego względu fani wciąż mają nadzieję na zejście się swoich ulubieńców. Chociaż wydaje się to mało możliwe, wiadomo jednak, że byli małżonkowie nie zerwali ze sobą współpracy zawodowej. Sylwia Grzeszczak niedawno zaskoczyła fanów wyznaniem na Instagramie.
Artystka poinformowała internautów, że wydała nową piosenkę o nazwie "Motyle". Pod postem artystka uruchomiła sekcję komentarzy i chętnie na nie odpowiadała. Zdradziła, że autorem słów do utworu jest właśnie jej były ukochany.
Sylwia Grzeszczak i Liber po rozstaniu żyją w przyjaźni
Sylwia Grzeszczak poznała Marcina "Libera" Piotrowskiego, gdy miała zaledwie 16 lat. Starszy od niej o osiem lat muzyk już wówczas rozkręcał swoją karierę. Para początkowo się przyjaźniła, a po roku znajomości zaczęła ze sobą współpracować pod względem muzycznym. Wokalistka nigdy nie ukrywała, jak wiele zawdzięcza byłemu mężowi.
Artyści doczekali się córeczki, Bogny, która obecnie ma osiem lat. Nic więc dziwnego, że po rozstaniu zadeklarowali, że dalej chcą żyć w przyjaźni i dzielić się opieką nad dzieckiem. Byli partnerzy starają się obecnie na nowo wszystko sobie poukładać. Sylwia Grzeszczak ostatnio jednak nieco zmieniła swoje życie. Gwiazda bowiem znalazła nową pasję, jaką jest... pilotowanie samolotów.
"Zaczęłam latać dosłownie kilka tygodni temu. Wydaje mi się, że zawsze było mi to potrzebne. Kiedy byłam jeszcze mała, a leciał samolot w kierunku naszego bloku, bo mieszkaliśmy blisko lotniska, zawsze wymawiałam jakieś życzenie. Widząc już z daleka świecącą się lampkę samolotu, prosiłam Boga, żeby ten samolot mnie zabrał i spełnił moje marzenia" - powiedziała artystka w rozmowie z magazynem "VIVA!".
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Paulina Krupińska pokazała się bez makijażu. "Zmęczenie na najwyższym poziomie"
- Co 10 grudnia w "Co Za Tydzień"? Kulisy świątecznego odcinka "MasterChefa", wywiad z Mery Spolsky
- Jan Emil Młynarski o ojcu i dorastaniu. "Otarłem się o różne niebezpieczeństwa. Jak o tym myślę, mam dreszcze"
Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA