Szczere wyznanie Julii Kamińskiej. Otwarcie opowiedziała o zdrowiu psychicznym

Julia Kamińska
Julia Kamińska
Źródło: MWMEDIA
W niedawnym wywiadzie Julia Kamińska bez ogródek opowiedziała o swojej walce z problemami psychicznymi. Gwiazda w szczerej rozmowie wyznała, jak psychoterapia pomogła jej odzyskać pewność siebie. Poruszyła też temat trudnej romantycznej relacji.

Julia Kamińska to znana aktorka i piosenkarka, która zdobyła ogromną popularność dzięki roli Uli Cieplak w serialu "BrzydUla". Jednak gwiazda jakiś czas temu zaskoczyła wszystkich swoim nowym odważnym wizerunkiem, wydając album "Sublimacja", w którym szczerze rozprawia o trudnych tematach, takich jak walka z tramą, czy mierzenie się z własnymi słabościami.

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

Julia Kamińska szczerze o głównej roli w serialu "BrzydUla"
Julia Kamińska szczerze o głównej roli w serialu "BrzydUla"
Julia Kamińska wyjawiła kulisy pracy na planie serialu "BrzydUla". Zdradziła, co zaskoczyło ją najbardziej.

Julia Kamińska otwarcie o zdrowiu psychicznym

Julia Kamińska zdecydowała się na udzielenie niezwykle szczerego wywiadu. Gwiazda w odważnej rozmowie z serwisem Świat Gwiazd otwarcie opowiedziała o swoim doświadczeniu związanym z problemami psychicznymi. Aktorka przyznała, że przez wiele lat zmagała się z nimi w samotności. Na całe szczęście w końcu zdecydowała się na rozpoczęcie psychoterapii. Opisała swoją walkę jako momenty pełne lęku i bezsilności.

"Tak naprawdę tych powodów to była cała masa. Pamiętam taki jeden moment, kiedy chodziłam po mieszkaniu i nie wiedziałam, co ze sobą zrobić. Chciałam usiąść na łóżku, ale usiadłam na podłodze. Byłam tak zmęczona, przebodźcowana [...], że chciałam płakać, ale nie mogłam. Poczułam, że muszę poprosić o pomoc" - wyznała.

W wywiadzie artystka wspomniała również o nieudanej relacji romantycznej, która pozostawiła po sobie wiele ran i niewątpliwie wpłynęła na jej samopoczucie.

"Jak ktoś wyrywa ci serce, mówi, że "wszystko jest wporzo", to coś jest nie tak" - dodała.

Julia Kamińska wydała debiutancką płytę

Julia Kamińska niedawno wydała swój debiutancki album "Sublimacja". Jak sama przyznała, płyta była dla niej pewnego rodzaju autoterapią. Artystka wyznała, że nie pamięta, kiedy byłaby tak bardzo zdenerwowana, niż wtedy, kiedy przelewała swoją złość na papier przy okazji pisania nowych piosenek.

Julia Kamińska niedługo po wydaniu singla "Granica" w rozmowie z Norbertem Żyłą opowiedziała, jak rozpoczęły się jej prace nad nowym muzycznym materiałem.

-— Kilka miesięcy temu napisałam tekst — nie do Granicy, do innej piosenki. Paweł Odoszewski, z którym zaczęłam wtedy współpracę, przeczytał go i bardzo się zdziwił; bo spodziewał się delikatniejszego przekazu. Uznał, że takie pisanie nie skleja się z indie pop. Zaproponował mi inne brzmienie, które z kolei mnie bardzo zdziwiło. Dziś, kiedy wchodzę z Pawłem do studia, nie dziwi mnie już nic i myślę, że jego też nie dziwi żaden tekst, który mu przynoszę. Przekraczaliśmy w twórczości swoje przeróżne granice. Myślę, że to dobrze, bo to daje nam totalną wolność — wyznała.

Przeczytaj całą rozmowę: Julia Kamińska o przekraczaniu granic w singlu "Granica". "Miałam wrażenie, że na plecach mam karabin"

Najnowszym singlem Julii Kamińskiej jest utwór "Nic się nie stało", któremu towarzyszy klimatyczny, a jednocześnie odważny teledysk.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na InstagramieFacebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.

Autor: Norbert Żyła

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości