Wokalista Aerosmith zaskoczyli fanów decyzją o zakończeniu kariery zespołu. Zbliżająca się trasa koncertowa grupy ma być ostatnią przed artystyczną emeryturą. Kiedy będziemy mogli usłyszeć zespół po raz ostatni?
Aerosmith to amerykański zespół rockowy założony w Bostonie w 1970 roku. Skład grupy tworzą wokalista Steven Tyler, gitarzysta Joe Perry, basista Tom Hamilton, perkusista Joey Kramer i gitarzysta Brad Whitford. Zespół zdobył popularność dzięki swoim energetycznym występom na żywo oraz wielu przebojom, takim jak "Walk This Way" czy "I Don't Want to Miss a Thing". Aerosmith jest uważany za jeden z najbardziej utalentowanych i wpływowych zespołów w historii muzyki rockowej, a ich albumy sprzedały się w ponad 150 milionach egzemplarzy na całym świecie.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Aerosmith kończy działalność
W ciągu ostatnich 50 lat zespół Aerosmith stał się jednym z najbardziej znanych na świecie, zdobywając fanów na całym globie. Niestety grupa postanowiła zakończyć swoją muzyczną działalność. Tej jesieni odbędzie się ich ostatnia trasa koncertowa "Peace out", która obejmuje 40 występów w Ameryce Północnej. Na razie nie ma informacji, aby trasa miała mieć swoją część w Europie.
Steven Tyler, wokalista Aerosmith, nie ukrywał w trakcie rozmowy na łamach audycji radia "SiriusXM", że decyzja o przejściu na muzyczną emeryturę była dla niego niezwykle ciężka. Artysta jednak z optymizmem patrzy w przyszłość i jest gotowy na nowy rozdział w życiu.
"To była długa droga, odkąd zaczęliśmy razem grać, teraz po prostu czujemy, że przyszedł czas, aby zakończyć. [...] Ale to nie oznacza końca naszych relacji i przyjaźni. Nadal będziemy rodziną, spotykając się i działając razem" - powiedział muzyk.
Chociaż zakończenie kariery Aerosmith może być smutne dla wielu miłośników zespołu, można być pewnym, że ich twórczość pozostanie w pamięci.
Joe Perry w zeszłym roku nie przewidywał muzycznej emerytury
Kilka miesięcy temu, podczas rozmowy z portalem VWMusicrocks, Joe Perry - członek zespołu Aerosmith został zapytany o przyszłe występy grupy w Las Vegas. Perry opowiedział wtedy o dużych planach związanych z przyszłością zespołu. Zapowiadał, że fani mogą spodziewać się wielu niespodzianek w związku z nadchodzącymi koncertami.. Dodatkowo Aerosmith miał już mieć zaplanowane różne wydarzenia na ten rok, które miały być związane z obchodami 50-tej rocznicy wydania ich debiutanckiego albumu.
"Udało nam się wprowadzić trochę innowacji do repertuaru, dzięki czemu każde show będzie inne. Ogólna produkcja rzecz jasna się nie zmieni, ale pomieszamy trochę w innych kwestiach, a ludzie występujący w Vegas rzadko to robią. Większość występów tutaj zbudowana jest na rutynie, muzycy przychodzą, grają godzinę i wychodzą. My nie chcieliśmy decydować się na takie rozwiązanie. […] Koncertowanie w tym mieście to zawsze fajna i satysfakcjonująca rzecz i będzie to dla nas kolejna wyjątkowa chwila w historii Aerosmith. Oprócz występów w Vegas mamy w tym roku zaplanowane jeszcze dwa występy w innych miastach, a potem mamy zamiar zająć się planowaniem tego, co będzie się działo w przyszłym roku. Nie zatrzymujemy się i przygotowaliśmy już wiele wyjątkowych rzeczy, aby uczcić naszą pięćdziesiątą rocznicę. Nie mogę się już doczekać tego, co przed nami!" - twierdził w zeszłym roku muzyk.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Nie żyje żona legendarnego komika. Niedawno obchodzili rocznicę ślubu
- Monika Richardson: "Nie jestem ani szczególnie dobrym, ani łatwym we współżyciu człowiekiem". O co chodzi?
- Była aktorką, została dyrektorką. Co słychać u Agnieszki Michalskiej?
Autor: Norbert Żyła
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images