Była francuska zawodniczka tenisa podzieliła się swoją dramatyczną historią. Angélique Cauchy twierdzi, że została wielokrotnie zgwałcona przez swojego trenera. Koszmar kobiety miał trwać już od najmłodszych lat.
Angélique Cauchy karierę jako tenisistka rozpoczęła, mając zaledwie 12 lat. Pierwsze sukcesy przyszły bardzo szybko, bo wkrótce po swoim debiucie została drugą najlepszą juniorską zawodniczką we Francji.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Angélique Cauchy o swoim koszmarze
Angélique Cauchy już od najmłodszych lat wiązała swoje życie ze sportem. Trenerem dziewczyny szybko został Andrew Gueddes, który prowadził wiele innych młodych zawodniczek w latach 1999-2014. W rozmowie z gazetą "France Info" kobieta zdecydowała się na szokujące wyznanie. Angélique Cauchy ujawniła, że podczas współpracy z trenerem dochodziło z jego strony do wielu niewłaściwych zachowań, a nawet, że ten zgwałcił ją niemal 400 razy.
"Mówiłam mu, że nie powinien tego robić, że to nie w porządku i tego nie chcę. Ale on odpowiadał tylko: Wiesz, że czasami tak się dzieje w relacjach trenera z podopieczną. Spędzamy razem dużo czasu" - wyznała.
Angélique Cauchy opisała również traumatyczne doświadczenia z obozu w La Baule, na którym spędziła 15 dni. Mężczyzna wielokrotnie straszył ją, że choruje na AIDS, co wpływało na jej stan psychiczny.
"Od 13 do 18 lat myślałam, że choruję na AIDS" - powiedziała.
Angélique Cauchy szukała pomocy
Angélique Cauchy w dalszej części rozmowy z "France Info" wyznała, że nie tylko musiała zmagać się z traumą gwałtu, ale również z obojętnością osób, które powinny jej pomóc. Tenisistka mówi, że próbowała interweniować u prezesa klubu, ale ten jedynie wstawił się za pracownikiem.
"W świecie tenisa było wiadomo, że jego zachowanie w stosunku do młodych dziewcząt było niewłaściwe. Kiedy jedna z tenisistek poskarżyła się prezesowi klubu, że zachowywał się niewłaściwie wobec zawodniczek, stosując przemoc werbalną i fizyczną, jego odpowiedź brzmiała: Ale przecież przynosi nam tytuły" - stwierdziła.
Tenisistka wyznała, że wielokrotnie myślała o samobójstwie, zwłaszcza podczas obozów, na których była zmuszana do kontynuowania treningów z trenerem.
"Byłam jak w więzieniu, nie mogłam się wydostać, kiedy chciałam" - podkreśliła.
Jeśli doświadczasz lub znasz osobę, która jest ofiarą przemocy, nie wahaj się, tylko poproś o pomoc specjalistę. Pod tymi numerami telefonów znajdują się osoby, które wesprą Cię i jeśli będzie trzeba, przekierują do odpowiednich miejsc, w których otrzymasz dalszą pomoc.
800 120 002 - Niebieska linia dla osób doświadczających przemocy - 24/7
116 123 - Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych - 14.00-22.00/ 7
800 12 12 12 - Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka 24/7
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Radosław Majdan opublikował fragment przemowy ślubnej. Nie pokazywał tego nikomu
- Maciej Miecznikowski zmaga się z poważną chorobą. Wyjawił, jak radzi sobie na scenie
- Jest oficjalne potwierdzenie. Jakub Rzeźniczak spodziewa się kolejnego dziecka
Autor: Norbert Żyła
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images / Instagram