Święta, wesele czy ważny jubileusz to nie tylko czas radości i spotkań z bliskimi osobami. To także czas… sporych zakupów. W okresie przygotowań do istotnego dla nas wydarzenia łatwo dać się ponieść emocjom. Może prowadzić to do nadmiernych wydatków i – w konsekwencji – do kłopotów finansowych. Aby uniknąć stresu i niepotrzebnych kosztów, warto odpowiednio zaplanować domowy budżet. Dowiedz się, jak skutecznie nim zarządzać.
Sporządź listę najważniejszych wydatków
Dokładnie przeanalizuj wszystkie potrzeby swojej rodziny i sporządź listę planowanych wydatków. Aby zyskać jeszcze lepszy obraz sytuacji, stwórz kategorie poszczególnych wydatków, takie jak np.:
- prezenty – ile i dla kogo, z jakiej okazji – na święta, wesele czy urodziny „obowiązują” innego rodzaju prezenty, zatem warto dobrze przemyśleć, co kupić i jaki budżet na nie przeznaczyć;
- odzież i obuwie odpowiednie do okazji – sprawdź, kto z domowników posiada kreację (lub jej część), a kto powinien wybrać się na zakupy;
- pielęgnacja – wizyta u fryzjera, czy kosmetyczki przed wydarzeniem itp.;
- dekoracje, jedzenie, lokal, fotograf, DJ i inne – jeśli to Ty organizujesz wydarzenie;
- paliwo lub/i bilety na pociąg/samolot – jeśli odbędziesz dłuższą podróż, by dotrzeć na wydarzenie i musisz zapłacić za nią we własnym zakresie.
To niezwykle proste rozwiązanie pomoże Ci zwizualizować koszty i tym samym uniknąć przykrych niespodzianek. Do tworzenia listy (lub jej części) możesz zaprosić wszystkich członków rodziny, w tym najmłodszych. Im wcześniej nauczą się rozsądnego zarządzania budżetem i zrozumieją, jak jest istotny dla zachowania finansowego bezpieczeństwa, tym lepiej.
Ustal domowy budżet
To trudny i najmniej przyjemny etap przygotowań, bo w końcu nikt nie lubi ograniczeń. Niemniej, musisz to zrobić, jeśli chcesz zapewnić sobie spokój i komfort psychiczny – zatem do dzieła! Oszacuj, ile realnie możesz wydać, biorąc pod uwagę zarówno przychody pracujących członków rodziny (w tym ewentualne premie, oszczędności etc.), jak i stałe zobowiązania typu czynsz, czy rata kredytu. Ustalenie budżetu nie tylko pomoże Ci ograniczyć wydatki, ale też podjąć decyzje o ewentualnych zmianach, np. o rezygnacji z zakupu drogiej kreacji lub wykonania kosztownego zabiegu pielęgnacyjnego na rzecz podróży wygodniejszym i szybszym środkiem transportu.
Wykaż się sprytem, korzystaj z okazji i możliwości
Fakt, że rozmaite promocje i szalone wyprzedaże w bardzo wielu sklepach odbywają się przede wszystkim w okresie przedświątecznym i noworocznym. Nie oznacza to jednak, że nie znajdziesz świetnych okazji, jeśli musisz dokonać zakupów w marcu czy październiku! Wystarczy, że poświęcisz chwilę i porównasz ceny pożądanych towarów u różnych sprzedawców. Koniecznie rozważ też zakupy online. Mogą one okazać się fantastycznym rozwiązaniem – unikniesz tłumów w sklepach stacjonarnych, korków na mieście i zaoszczędzisz na paliwie. Co równie ważne, w przestrzeni e-commerce masz znacznie większy wybór, dlatego z pewnością znajdziesz wszystko, czego potrzebujesz, nie ruszając się z wygodnego fotela.
Pamiętaj o jeszcze jednej opcji, dzięki której przygotujesz się do ważnego wydarzenia na własnych zasadach. Płatności odroczone, bo o nich mowa, to niezwykle korzystny model finansowania, który cieszy się coraz większą popularnością w handlu elektronicznym. Dzięki nim bez trudu kupisz niezbędne produkty i zapłacisz w późniejszym terminie, np. z BLIK Płacę Później masz do 30 dni na spłatę należności i możesz zyskać nawet do 4000 zł limitu na zakupy.
Podsumowanie
Bez wątpienia wiesz, czym jest stres związany nie tylko z mnóstwem przygotowań do istotnego wydarzenia, ale także z obciążeniem finansowym, jakie ono za sobą niesie. Następnym razem może być inaczej. Wiesz już, jak zarządzać budżetem i na co zwrócić uwagę, aby zapanować nad chaosem, poczynić oszczędności, a przy tym poczuć się naprawdę bezpiecznie. Spróbuj, bo jest to prostsze i przyjemniejsze, niż myślisz. Pamiętaj również o możliwościach finansowania zakupów za pomocą metody płatności odroczonych oferowanych przez BLIK.
Źródło zdjęcia głównego: Mat. prasowe