Robert De Niro spotkał się w sądzie z asystentką. Został oskarżony o przemoc

Robert De Niro
Robert De Niro
Źródło: Getty Images
Graham Chase Robinson, była asystentka Roberta De Niro, oskarżyła go o przemoc psychiczną w miejscu pracy. Kobieta zażądała od aktora zadośćuczynienia w wysokości 12 mln dolarów. Rozprawa była niezwykle burzliwa.

Robert De Niro, jeden z najbardziej znanych aktorów Hollywood, mimo swojego 80-letniego wieku, nadal jest zawodowo aktywny. Ostatnio jednak coraz częściej jest wspominany nie tylko ze względu na swoje najnowsze filmy, ale także z powodu życia prywatnego.

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

Piotr Adamczyk o przeprowadzce do Stanów Zjednoczonych
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

Robert De Niro w sądzie

Według amerykańskich mediów Robert De Niro spotkał się w sądzie ze swoją byłą asystentką Graham Chase Robinson. Rozprawa dotyczyła oskarżeń o przemoc w pracy, której według kobiety miał dopuszczać się wobec niej aktor. Chodzi konkretnie o krzyki i wygłaszanie seksistowskich uwag. Była pracownica aktora była u niego zatrudniona od 2008 do 2019 roku. Kobieta zażądała 12 milionów dolarów zadośćuczynienia.

Podczas rozprawy gwiazdor przekonywał, że polegał na Graham Chase Robinson w różnych sprawach, takich jak wysyłanie kartek z życzeniami dla swoich dzieci, ale zaprzeczył, że stosował wobec niej przemoc psychiczną. Słuchając zarzutów kobiety, aktor wybuchnął, krzycząc, że są to bzdury.

Adwokat Roberta De Niro, mecenas Schoenstein, odpierał zarzuty, twierdząc, że kobieta była zawsze dobrze traktowana, ale jej postawa była niezwykle roszczeniowa. Przy okazji opisał ją jako osobę traktującą wszystkich w protekcjonalny sposób.

Robert De Niro o późnym ojcostwie

Jakiś czas temu podczas wywiadów Robert De Niro opowiedział o swoim doświadczeniu w opiece nad najmłodszym dzieckiem. 80-letni aktor przyznał, że nie jest w stanie wykonywać "najcięższych obowiązków" związanych z opieką nad maluchem. Robert De Niro ma duże doświadczenie jako ojciec. Ma siedmioro dzieci i jest również dziadkiem. Gwiazdor w rozmowie z magazynem "The Guardian" przyznał, że nie ma wystarczającej siły, aby w pełni opiekować się swoim najmłodszym dzieckiem.

"Jest tak, jak jest. W porządku, to znaczy, nie wykonuję "najcięższej roboty". Jestem tam, wspieram moją dziewczynę. Ale to głównie ona zajmuje się dzieckiem. Mamy także pomoc, a to jest bardzo ważne" - wyznał.

W magazynie "Today" wyjaśnił, że z uwagi na wiek nie wszystko może robić w taki sam sposób, co kiedyś. Wyraził także swoją opinię na temat późnego ojcostwa.

"Kiedy jesteś starszy, masz świadomość pewnych rzeczy w życiu — dynamiki wszystkiego, dynamiki rodziny. Nie da się uniknąć uczenia się pewnych rzeczy i tego, jak sobie z nimi radzić, jak podchodzić do zwyczajnych spraw" — wyznał Robert De Niro.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas również znaleźć na  TikToku, Facebooku oraz Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.

Autor: Norbert Żyła

Źródło zdjęcia głównego: Getty Images

podziel się:

Pozostałe wiadomości