Artur z "HP All Stars" wyjawił, co łączy go z Wiktorią. Jego komentarz wywołał zaskoczenie

"Hotel Paradise All Stars". Artur Sargsyan
"Hotel Paradise All Stars". Artur Sargsyan
Źródło: Mat. prasowe
Artur Sargsyan i Wiktoria Kozar szybko przypadli sobie do gustu. Spojrzenia i małe gesty świadczyły o tym, że z tej mąki może wyjść naprawdę pyszny chleb. Od kilku tygodni uczestnicy "Hotelu Paradise All Stars" przebywają w Polsce i czekają na wielki finał rajskiego show, by w końcu zdradzić, jak potoczyły się ich wspólne losy. Artur postanowił jednak zrobić na przekór wszystkim. Jego komentarz wywołał w mediach prawdziwą burzę.

Artur Sargsyan był uczestnikiem i zwycięzcą 2. edycji "Hotelu Paradise". Już wtedy został okrzyknięty jednym z najlepszych graczy. Mimo miłosnych uniesień i zainteresowania ze strony Dominiki Konował, na ścieżce lojalności stanął z Beatą "Atą" Postek i to jej zadeklarował przyjaźń i wierność. Teraz wiemy już, jak wyglądają jego relacje z ulubienicą widzów, Wiktorią Kozar.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

Kasia Sokołowska o podziale obowiązków w opiece nad dzieckiem. "Tu was zaskoczę!"

Artur Sargsyan o relacji z Wiktorią Kozar. Co łączy uczestników "Hotelu Paradise All Stars"?

Artur Sargsyan oficjalnie, w finałowym tygodniu, pożegnał się z "Hotelem Paradise All Stars". W związku z tym opublikował wymowny post na Instagramie. Sfotografował się pod drewnianym szyldem prowadzącym do rajskiej willi i napisał krótkie "Bye". W kilka chwil pod fotografią pojawiły się dziesiątki komentarzy od internautów. Wśród wyrażanego żalu związanym z jego eliminacją, pojawiły się pytania dotyczące relacji z Wiktorią. I gdy wszyscy myśleli, że nie otrzymają odpowiedzi, ten postanowił odpowiedzieć. Jesteście zaskoczeni takim obrotem spraw?

Jedna z obserwatorek Artura postanowiła zapytać wprost.

"Jak relacja z Wiką? Utrzymała się? Jesteście razem?" - czytamy pod pożegnalnym postem Artura.

Na odpowiedź nie musieliśmy długo czekać.

"Jak widać, nie" - odpowiedział uczestnik "Hotelu Paradise All Stars".

Myślicie, że to definitywny koniec miłosnej historii Artura i Wiktorii? A może chodziło tylko o to, że nastąpił koniec ich pary w programie, a poza nim nadal rozwijają swoją relację?

Artur Sargsyan z "Hotelu Paradise All Stars"
Artur Sargsyan o relacji z Wiktorią Kozar
Artur Sargsyan z "Hotelu Paradise All Stars"
Źródło: Instagram

Artur Sargsyan o wygranej w "Hotelu Paradise"

W drugiej edycji "Hotelu Paradise" widzowie nie mogli narzekać na brak emocji. Po wielu miłosnych perypetiach Artur dotarł do finału z Atą, uznawaną za jedną z najbardziej otwartych i sympatycznych uczestniczek show. Żadne z nich nie zdecydowało się jednak na rozbicie złotej kuli, więc mogli cieszyć się wspólną wygraną. Niedługo później mężczyzna w rozmowie z nami wyjawił, na co przeznaczył część otrzymanyc pieniędzy.

- [W przeszłości - przyp. red] Pracowałem na budowie, zarabiałem jakieś 2,5 – 3 tysiące złotych miesięcznie. Dziś jestem w stanie powiedzieć, że 50 tysięcy złotych to nie są duże pieniądze, ale dla chłopaka, który wcześniej nie zarabiał dużych pieniędzy, to było coś. 20 tysięcy oddałem rodzicom, którzy bardzo mnie wspierali i pomogli przed wyjazdem. To była dla nich rekompensata za włożony trud. Część zainwestowałem. Wydałem na przykład na sprzęt do realizacji współprac na Instagramie. Kupiłem sobie telefon, który był mi niezbędny i część z tych pieniędzy już mi się zwróciła. Resztę wydałem na głupoty. Na życie - powiedział.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Dagmara Olszewska

Źródło zdjęcia głównego: Mat. prasowe

podziel się:

Pozostałe wiadomości