Angelika z "Hotelu Paradise" jest bardzo wrażliwą dziewczyną. W programie pokazała już naprawdę sporą skalę swoich emocji. Jej relacja z Adamem zapowiadała się na naprawdę obiecującą. Niestety różnica temperamentów poróżniła ich do tego stopnia, że po głośnej kłótni zerwali. Uczestniczka stworzyła parę z Davidem, jednak nie do końca udało jej się zapomnieć o byłym partnerze.
Angelika z "HP" komentuje swoją reakcję po odejściu Adama
Nowy uczestnik - Marek Kuliński związał się z Magdą, która była w parze z Adamem. Tym samym sprawił, że członek "starej ekipy" musiał opuścić "Hotel Paradise". Angelika uroniła wiele łez i pięknie pożegnała się z byłym programowym partnerem.
Odejście Adama wywołało w każdym z nas wiele emocji, co dało się zauważyć podczas pożegnania. Ja z Adamem złapałam bardzo szybko fajny, szczery kontakt i był osobą, przy której dobrze się czułam. Czy byłam zaskoczona swoją reakcją? Nie bardzo - jestem bardzo emocjonalna. Z perspektywy widza naprawdę smutno mi było patrzeć na nasze pożegnanie. Mimo że nie byliśmy w parze i była między nami naprawdę ostra sprzeczka, to szybko się pogodziliśmy i rozmawialiśmy normalnie
Dziewczyna zapewniła nas jednak, że jej serce nie biło dla Adama w sposób zapowiadający prawdziwy związek.
"Traktowałam Adama bardziej przyjacielsko niż jako materiał na partnera romantycznego" - podkreśliła w rozmowie z nami.
"Hotel Paradise". Angelika o relacji z Davidem i kłótni z Adamem
Po tym, jak Angelika i Adam nie byli już w parze, kilka razy sprawili, że widzowie "HP" mogli mieć nadzieję, że jeszcze do siebie wrócą. Jednak David nie przestawał zdobywać pięknej blondynki. Mimo jej dystansu do okazywania sobie czułości powoli mięknie jej serce. Gdy David zobaczył, że Angelika jest załamana po odejściu Adama, poczuł się zagrożony.
"Zwariowałaś. Jaka smutna? Ty jesteś tu ze mną. Wszyscy są smutni, że Adam odpadł, ale jakbym to ja odpadł, to co?" - zapytał David.
Uczestniczka zapewniła go, że też byłaby w takim nastroju. Nas z kolei przekonała, że nie żałuje kłótni z Adamem i tego, że związała się z innym mężczyzną.
Nie wiemy, co by było gdyby Adam został, ale ja wchodząc w parę z Davidem, byłam skupiona tylko na nim i to z nim chciałam rozwijać relacje. Wiedziałam, jakie błędy popełniłam z Adamem i nie chciałam robić tego samego z Davidem. Mimo że odejście Adama wywołało wiele emocji, to nie zmieniłabym swoich decyzji i byłam zadowolona ze zmiany pary. Kłótni nie żałuję, bo nie można niczego żałować. Każda sytuacja czegoś uczy, a ta nauczyła nas, że czasem różnice w komunikacji są tak duże, że nie da się ich przeskoczyć. Szkoda, że Adam musiał opuścić "Hotel", ale nie zmieniłabym swojej decyzji
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Magdalena Stępień zabrała głos pierwszy raz po śmierci syna. "Straciłam wszystko"
- Grażyna Zielińska i Rafał Królikowski wspominają Franciszka Pieczkę. "Wiadomość o śmierci bardzo mnie uderzyła"
- Beata Tadla odpowiada Grażynie Kulczyk. "To my psuliśmy rynek, nie pytając o nadgodziny"
Autor: Kalina Szymankiewicz
Źródło: cozatydzien.tvn.pl
Źródło zdjęcia głównego: player.pl