Grzegorz z "Hotelu Paradise" słynie z poczucia humoru. W "Bonusach z Raju" byliśmy świadkiem sceny, w której mężczyzna uczył mieszkańców willi nietypowej modlitwy. Panowie przyłączyli się do rytuału. Mieli ku temu konkretny powód.
Grzegorz Głuszcz z "HP" od początku pełni funkcję lidera grupy. Co prawda od niedawna jest zafascynowany Magdą i to jej poświęca najwięcej czasu, ale widzowie dobrze pamiętają jego początki w willi i wieczne rozmyślanie o strategiach przetrwania. Grzesiek zjednoczył chłopaków w nietypowej modlitwie.
"Hotel Paradise". Grzegorz demonstruje modlitwę
Tylko w "Bonusach z Raju" jest uwieczniona scena, w której jesteśmy świadkami jak Grzesiek, Dawid, Marek i David cieszą się z męskiego wieczora przy piwie.
"Ale wydaje mi się, że może być tak, że jak bardzo Rajski Bóg chce, to może załatwić" - stwierdził nagle David.
Dawid zgodził się z kolegą i uznał, że jeśli mieszkańcy "HP" się do niego pomodlą, to wyproszą u niego potrzebne łaski.
"To jest jedyny bóg, w którego wierzymy" - powiedział były partner Anastazji.
W to wszystko wtrącił się Grzegorz, który postanowił wdrożyć chłopaków w sztukę negocjacji z bóstwem.
"Już przeprowadzałem tutaj dwie modlitwy i one były skuteczne. Najpierw musimy ustalić, co w ogóle od niego chcemy" - zaproponował Grzesiu.
Panowie zgodnie uznali, że mieliby ochotę na pizze. Postanowili więc pod przewodnictwem Grzegorza ubłagać Rajskiego Boga, by spełnił ich życzenie. Panowie kłaniali się i wykrzykiwali hasło: "Hotel Paradise". Zobaczycie to w Playerze.
"Hotel Paradise". Grzegorz o relacji z Magdą i ich wspólnej przyszłości
Z Grzegorzem z "HP" rozmawialiśmy o jego relacji z Magdą. Uczestnik opowiedział o tym, jak czuje się w związku z dziewczyną, która była wcześniej w parze z Markiem. Grześ zostawił Monikę dla nowego uczucia.
W momencie, kiedy zaryzykowałem i podszedłem do Madzi, aby z nią porozmawiać i zapytać, jak się układa jej aktualna para (na tamtą chwilę była w parze z Markiem), zacząłem czuć ten vibe między nami. Magda odpowiedziała, że z Markiem to nie jest to, nagle szybko zaczęliśmy zmieniać tematy, bardzo dużo rozmawiać, śmiać się i przytulać, aż nagle na którejś z imprez pocałowaliśmy się i tak się wszystko zaczęło. My jako pierwsi przełamaliśmy tę "barierę" całowania. Potem na zabawie w butelkę każdy wymieniał się buziakami. To było świetne. Nasza relacja z Magdą bardzo szybko ewoluowała. Ale pamiętajmy też o tym, że byliśmy ze sobą 24 godziny na dobę i mieliśmy do tego dobre warunki, aby tak się działo [...] Mogę powiedzieć, że na tę chwilę, którą widzieliśmy w odcinkach, byłem bardzo zauroczony w Madzi. Kto wie, może przerodzi się z tego coś więcej? Musimy oglądać dalsze odcinki
Oglądajcie "Hotel Paradise" od poniedziałku do piątku o godz. 20.35 na antenie TVN7. Wszystkie odcinki możecie zobaczyć też na player.pl.
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Magdalena Stępień cierpi po śmierci syna. "Najgorsze są wieczory..."
- Robert Gawliński na scenie z synem. Tak wyglądał jubileuszowy koncert zespołu Wilki
- Maciej Kurzajewski i Paulina Smaszcz doczekali się dwóch synów. Jak wyglądają i co robią?
Autor: Kalina Szymankiewicz
Źródło zdjęcia głównego: Instagram @hotelparadise.tvn7