Justyna Łabuda triumfalnie powróciła do "Hotelu Paradise" tuż przed samym finałem. Roch prawie skakał z radości na jej widok. Ta para stworzyła w programie wyjątkową więź, która przekroczyła relację koleżeńską. Jednak Justyna zasugerowała, że nie jest pewne to, że znów sparuje się z Rochem. Sprawdźcie, co innego przyszło jej do głowy.
Justyna drugi raz przekroczyła bramy raju. Za pierwszym podejściem zjawiła się w programie w towarzystwie Pawła Babiucha. Paweł również miał w show wzloty i upadki, ale ostatecznie udało mu się utrzymać. Justyna została poprzednio usunięta z "Hotelu Paradise" przez Oliwię, która nie miała wyboru i musiała sparować się z jednym z uczestników, a tym samym pozbyć się jego partnerki.
Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.
Justyna z "HP" nie wróci do Rocha?
Justyna nigdy nie ukrywała, że ma słabość do Pawła, który towarzyszy jej od pierwszego dnia w programie. Inne dziewczyny z czasem również przyznały, że przystojny brunet robi na nich wrażenie. Roch poczuł delikatny zastrzyk zazdrości, bo wcześniej to on był w guście każdej uczestniczki i słyszał o sobie same komplementy. Paweł stał się jego konkurentem. Panowie nie mieli jednak ze sobą ani jednej kłótni. Natomiast Justynie spodobało się prowokowanie partnera i sprawdzanie, czy będzie o nią zazdrosny.
Widzowie "Hotelu Paradise" w bonusowych materiałach na Playerze mogli zobaczyć scenę w basenie, w której Justyna flirtowała z Paweł, a Roch komentował jej zaloty. Teraz fani zapytali uczestniczkę o to, czy po powrocie do hotelu mogłaby dać szansę na zbudowanie relacji z Pawłem. Zwłaszcza że teraz ponownie są w parze. Czy zrealizuje swój plan?
"Kto wie, może... Dużo razy powtarzaliśmy, że razem wchodzimy i razem wychodzimy" - podkreśliła Justyna.
Justyna z "HP" zdradziła, czy żałuje, że poświęciła się dla Kornelii
Justyna w rozmowie z Krzysztofem powróciła do momentu, w którym uchroniła Kornelię przed odejściem z programu i dała jej swojego motylka. Sytuacja była dramatyczna. Do hotelu wchodziła wtedy Oliwia. Dziewczyna musiała wskazać, z którym chłopakiem chce się sparować. Należy dodać, że wtedy uczestnicy byli wymieszani i np. Roch był z Kornelią, a Justyna z Marvinem. Oliwia najpierw wskazała właśnie Rocha, więc Kori mogła zostać wyeliminowana. Jednak Justyna postanowiła ocalić koleżankę, ofiarując jej swojego wygranego motylka, ale jednocześnie ryzykując własny los w programie. A los był okrutny. Oliwia jako drugiego wskazała Marvina, więc Justyna nie miała już wyjścia.
Po powrocie do "Hotelu Paradise" uczestniczka zwierzyła się Krzysztofowi, jak czuła się wspomnianego wieczora.
"Czułam, że chciałam jej dać tego motyla, cały czas myślałam, że zostaniemy razem, wierzyłam w to. Ja bym teraz zrobiła dokładnie to samo, dalej próbowałabym o nią zawalczyć, ale czasem po prostu myślę: 'ciekawe, czy ona by tak zrobiła'" - wyznała.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas również znaleźć na TikToku, Facebooku oraz Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Polski wokalista dokonał coming outu. "Zdarzyło mi się usłyszeć, że jestem za bardzo gejowski"
- Maria Sadowska schudła i pokazała efekt metamorfozy. Pochwaliła się zdjęciami w bikini
- Zapadł wyrok w sprawie Jakuba Rzeźniczaka. Wiemy co dalej z jego nieślubną córką
Autor: Kalina Szymankiewicz
Źródło zdjęcia głównego: Player