Jak zmieniły się losy właścicieli "Pękata Chata" po programie "Kuchenne rewolucje"?

Co słychać w restauracji "Pękata Chata"?
Co słychać w restauracji "Pękata Chata"?
Źródło: Screen/ player.pl
Lista restauracji – i ich właścicieli – którym Magda Gessler dała drugie życie jest imponująca i wciąż się wydłuża. Dzięki wsparciu ze strony królowej polskiej kuchni odwiedzeni restauratorzy mogli odmienić nie tylko wystrój lokalu czy menu, ale także stosunki rodzinne oraz podejście do prowadzenia biznesu. Właśnie tak było w przypadku "Dziupli u Wuja" – restauracji, która została bohaterką "Kuchennych rewolucji" w 2023 roku.

Najbardziej znana restauratorka w Polsce nie boi się wyzwań – nie ma chyba zakątka Polski, do którego Magda Gessler nie dotarła, ani rodzaju lokalu, którego nie poddała metamorfozie. Zrewolucjonizowała m.in. pizzerie, burgerownie, ekskluzywne restauracje, zajazdy, lokale typu bistro, a nawet bary mleczne. "Dziupla u Wuja", której przemianę widzowie TVN śledzili w czwartym odcinku 27. sezonu, to reprezentantka kategorii "karczma góralska".

Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.

"Kuchenne rewolucje". Sezon 27. Zwiastun

"Dziupla u Wuja" – pierwsze wrażenie

Lokal "Dziupla u Wuja", do którego trafiła Magda Gessler, usytuowany jest we wsi Górki Wielkie na Śląsku Cieszyńskim, nieopodal Bielska-Białej. Już sama nazwa obiektu nie przypadła restauratorce do gustu, a dalej było tylko gorzej. Z dań, jakie otrzymała do spróbowania, obroniły się jedynie placki ziemniaczane. O żurku powiedziała zaś, że jest najgorszy, jaki jadła.

Golonki nawet nie spróbowała – nożem, który podano, nie dało się jej pokroić. Również kotlet z karczku przeraził restauratorkę. Miał "panierkę tak twardą, że można sobie zęby rozwalić". Z kolei kapusta, która według Magdy Gessler była "samym octem", wylądowała na podłodze. W podsumowaniu królowa polskiej kuchni stwierdziła, że "ta dziupla jest niejadalna", doceniła jednak obiekt za wysokiej klasy sprzęt oraz świetną lokalizację.

Rewolucja Magdy Gessler – wprowadzone zmiany

Kolejnego dnia restauratorzy postanowili zatrzeć złe wrażenie i ponownie przygotowali dania dla Magdy Gessler. Niestety tym razem na talerzu restauratorki wylądowały m.in. "zjarany kotlet", "ziemniaki jak pastewne" oraz placek z surowym ziemniakiem. Królowa polskiej kuchni szybko przystąpiła do wprowadzania zmian.

Dotychczasowy typowo góralski wystrój, został uzupełniony o wiele kolorowych, energetycznych elementów, a nazwa lokalu zmieniona na "Pękatą Chatę". Do menu królowa polskiej kuchni wprowadziła z kolei dania swojskie i regionalne, ale inne niż u konkurencji. Doprowadziła też do tego, że przemęczonym właścicielom udało się zażegnać kryzys komunikacyjny.

Wielki sukces "Pękatej Chaty"

Przed przyjazdem Magdy Gessler gospodarzom trudno było zapełnić przestronny lokal; dziś gospoda "Pękata Chata" pęka w szwach. Goście chętnie wybierają pozycje z menu zaproponowanego przez Magdę Gessler, m.in. krupnik z kaszy perłowej z żołądkami kaczymi, naleśniki z koniakiem i powidłami z wędzonych śliwek, a także liść białej kapusty z ratatuj warzywnym zapiekanym z serem bundz. Po powrocie do restauracji Magda Gessler zachwycała się sposobem, w jaki zostały odtworzone jej dania. Jak stwierdziła, kuchnia, jaką zastała, była po prostu genialna. Całą metamorfozę można obejrzeć w serwisie player.pl.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, FacebookuInstagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas. 

Autor: Dominika Reszke

Źródło: tvn24.pl, player.pl, facebook.com

Źródło zdjęcia głównego: Screen/ player.pl

podziel się:

Pozostałe wiadomości