Pary muszą podjąć decyzję. Kto zdecyduje się na rozwód?

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Agnieszka i Kamil
"Ślub od pierwszego wejrzenia". Agnieszka i Kamil
Źródło: Player
W 12. odcinku "Ślubu od pierwszego wejrzenia" pary muszą rozstać się, aby podjąć ostateczną decyzję. Kto jest bliższy rozstaniu, a kto już wie, że chce pozostać w małżeństwie? Oto, co wydarzyło się w najnowszym odcinku.

W najnowszym sezonie "Ślubu od pierwszego wejrzenia" obserwujemy rozwijające się relacje Agnieszki i Kamila oraz Doroty i Piotra, a także Patrycji i Adama.

W 12. odcinku widzimy dalsze poczynania uczestników, którzy próbują ułożyć sobie wspólne życie. Jednak czas eksperymentu powoli dobiega końca. Pary muszą podjąć decyzję, czy pozostaną w małżeństwie, czy chcą wziąć rozwód.

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Kamil chciał wziąć udział w "Hotel Paradise"

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Agnieszka i Kamil
"Ślub od pierwszego wejrzenia". Agnieszka i Kamil
Źródło: Player

Agnieszka już dawno postanowiła przeprowadzić się do Kamila. Spakowała swoje rzeczy i wyjechała do Włocławka. Para wydaje się tworzyć zgrane małżeństwo, chociaż o mały włos Kamil w ogóle nie poznał dziewczyny. Okazało się, że "Ślub od pierwszego wejrzenia" to nie jedyny program, do którego zgłosił się uczestnik. Żona wydała go podczas imprezy w pracy Kamila.

Mężczyzna chciał przedstawić żonę swoim współpracownikom. Koledzy z pracy nie mieli pojęcia, że mężczyzna wziął udział w eksperymencie. Przy okazji Agnieszka stwierdziła, że jej mąż zgłosił się także do innych programów.

"Pomysł wyszedł z mojej strony na pewno przypadkowo, spontanicznie bardzo. Gdzieś mi wyskoczyło w internecie, że jest zgłoszenie na casting. I cyk" - tłumaczył Kamil.

Uczestniczka dodała też, że "Ślub od pierwszego wejrzenia" to nie jedyne reality show, do którego zgłosił się jej mąż. Wymieniła między innymi "Hotel Paradise".

"Po co ja ci to powiedziałem... "- żałował mężczyzna.

Para musiała rozstać się przed ostateczną decyzją. Agnieszka pojechała do Włocławka. Jednak wydaje się pewne, że małżonkowie pozostaną razem.

"To jest pierwsza nasza rozłąka. Mam mieszane uczucia. Z jednej strony chciałabym się spotkać z bliskimi, a z drugiej chciałabym być z mężem. Chętnie spakowałabym go w walizkę i wzięła ze sobą" - stwierdziła Agnieszka.

Aneta Żuchowska ze "ŚOPW" o jej małżeństwie po urodzeniu dziecka
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Patrycja zatęskniła za Adamem

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Patrycja i Adam
"Ślub od pierwszego wejrzenia". Patrycja i Adam
Źródło: Player

Patrycja w ostatnim czasie zaczęła się bardzo dystansować od Adama. W ostatnim odcinku przyznała, że niemal każde zachowanie męża jest w stanie wyprowadzić ją z równowagi. Oberwało mu się nawet za to, że zerknął na żonę podczas obiadu. Krótka rozłąka pomogła jej uświadomić sobie, że tęskni za mężem. Przyznała, że odkrywa w sobie dawno zapomniane emocje.

"Jestem ostrożna, zanim ulokuję uczucia. Taka teraz jestem, bo pewien chłopak mnie kiedyś bardzo zranił. Zauważyłam błędy, które popełniałam. Dlatego uznałam, że lepiej dla mnie będzie, kiedy będę powstrzymywała swoje emocje i będę zimna" - wyznała.

Dała też do zrozumienia, że to właśnie czułość Adama zaczęła ją zmieniać.

"Lubię mieć kontrolę nad uczuciami. A zorientowałam się, że tęsknię za tym >>starym<<. I myślę >>kurde, Pyśka, co się z tobą dzieje?<< Niby powinnam iść w to dalej, ale z drugiej strony mam takie hamowanie: >>Halo, ty zazwyczaj już spieprzałaś, ty od razu uciekałaś<<. Ale myślę sobie, to jest tak fajny chłopak, dlaczego miałabym nie iść w to dalej?" - tłumaczyła przed kamerami.

Kiedy Adam pojawił się w jej mieszkaniu, Patrycja pozwoliła mu na zdecydowanie więcej czułości niż ostatnim razem.

"Chyba najbardziej brakowało mi jej spojrzenia. Pyśka wie, że bardzo lubię jej oczy. Ona też dużo mówi o moich" - podsumował spotkanie Adam.

Para zaczęła też zastanawiać się nad wspólną przyszłością. Na ten moment wydaje się, że ich dezycja będzie na "tak".

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Ekspertka zapytała Dorotę i Piotra o bliskość

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Dorota i Piotr
"Ślub od pierwszego wejrzenia". Dorota i Piotr
Źródło: Player

W 12. odcinku programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" Dorota i Piotr odbyli poważną rozmowę z ekspertką m.in. na temat bliskości.

"To musi przyjść naturalnie. Z czasem wszystko, a nie pod presją" - mówiła Dorota.

Piotr wydawał się nie do końca zgadzać z powściągliwością małżonki.

"Wiadomo, że przecież na siłę nic nie zrobię. Jest jak jest i zobaczymy, jak to dalej będzie wyglądać" - podsumował.

Dorota stwierdziła, że nie jest w stanie podjąć ostatecznej decyzji, bo w jednej chwili chce zostać z Piotrem, a w następnej myśli o rozwodzie, ale nie chce się z nikim konsultować.

"To ma być wyłącznie moja decyzja i to ja muszę wziąć za nią odpowiedzialność" - stwierdziła przed kamerą.

Także Piotr wypowiadał się dosyć ostrożnie w kwestii ostatecznej decyzji.

"Nie umiem dać jednoznacznej odpowiedzi, nawet jakbym chciał. Mam nadzieję, że zdążę sobie to w głowie poukładać"- powiedział.

Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na FB
Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na FB

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Kiedy i gdzie oglądać?

Program "Ślub od pierwszego wejrzenia" można oglądać w każdy wtorek o 21.35 na antenie TVN oraz w serwisie player.pl. Powtórki programu można zobaczyć w niedzielę o godz. 15.15 na TVN.

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Czytaj też:

Autor: Kamila Jamrożek

Źródło zdjęcia głównego: Player

podziel się:

Pozostałe wiadomości