Sylwia Peretti z TTV nie miała łatwego życia. Teraz straciła syna. Pokazano nagranie z wypadku

Sylwia Peretti z TTV nie miała łatwego życia. Teraz straciła syna
Sylwia Peretti z TTV nie miała łatwego życia. Teraz straciła syna
Źródło: MWMEDIA
Sylwia Peretti jest w żałobie. W sobotę w nocy w wypadku samochodowym zginął jej jedyny syn. Jakiś czas temu w rozmowie z dziendobry.tvn.pl uczestniczka "Królowych życia" opowiedziała o swoim dzieciństwie. "Parę racy uciekałam z mamą w zimie na boso" - mówiła.

W sobotni ranek w mediach pojawiła się druzgocąca informacja. Syn znanej z programu TTV "Królowe życia" Sylwii Peretti zginął w wypadku samochodowym w Krakowie. Patryk Peretti miał zaledwie 24 lata, a informację o jego śmierci potwierdził menedżer celebrytki w rozmowie z Pudelkiem.

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

Artyści, którzy odeszli w 2022 roku
Polscy artyści, gwiazdy i znane osobistości które odeszły w 2022 roku

Sylwia Peretti z "Królowych życia" straciła syna

Sylwia Peretti miała jednego syna Patryka z pierwszego małżeństwa, o którym rzadko mówiła w mediach. Jakiś czas temu w rozmowie z serwisem dziendobry.tvn.pl powiedziała o ich relacji.

"Chciałam, żeby mój syn miał fajny dom. Moim największym sukcesem jest to, że jak ma jakikolwiek problem, to wpada do mnie i gadamy. (...) Patryk nie był wpadką. To była tak szaleńcza miłość z moim byłym mężem, że stwierdziliśmy, że zrobimy sobie dziecko i będziemy razem. Absolutnie nie żałuje tego, że jest Patryk. Dziś jest moim najlepszym kumplem. Świetny chłopak, bardzo fajnie mi się uda" - mówiła.

Niestety, w sobotę w nocy samochód, którego pasażerem był 24-letni Patryk, wypadł z mostu Dębnickiego w Krakowie i dachował. W aucie podróżowały cztery osoby w wieku 20-24 lat. Żadna z nich nie przeżyła.

"Tak, to potwierdzona wiadomość. Dzisiaj o 3 w nocy Patryk jako pasażer samochodu zginął w tragicznych okolicznościach. Jest to tragedia dla Sylwii i dla nas wszystkich. To się zdarzyło dosłownie przed chwilą… Patryk nie kierował, miał doświadczenie. Stracili panowanie nad samochodem. Okoliczności tragedii cały czas są ustalane" - powiedział menedżer Sylwii Peretti w rozmowie z Pudelkiem.

Na facebookowej stronie Kraków PL udostępniono nagranie z wypadku. Jak napisano w opisie, jest ono publikowane ku przestrodze kierowców.

Sylwia Peretti o trudnym dzieciństwie

W ubiegłym roku Sylwia Peretti w rozmowie z Oskarem Netkowskim dla dziendobry.tvn.pl wróciła wspomnieniami do czasów dzieciństwa. Od wielu lat celebrytka angażuje się w charytatywne zbiórki, a nawet sama jest ich organizatorką. Jak sama mówiła, chce, aby inni mieli lepiej w życiu niż ona.

"Pochodzę z trudnego domu, gdzie niejednokrotnie nie miałam prądu, uczyłam się przy świeczce, bo tatuś go odkręcał, żeby zrobić nam na złość, albo lał mamę. Tamten czas zrobił ze mnie tego człowieka, którym jestem teraz. Świat Internetu i hejtu, próbował zrobić ze mnie potwora, stąd ta wewnętrzna skromność" - mówiła.

Sylwia Peretti wspomniała, że wraz z mamą była terroryzowana przez przemocowego ojca.

"Parę racy uciekałam z mamą w zimie na boso. Ucieczka źle mi się kojarzy, staram się od tamtej chwili stawać twarzą w twarz z problemem. Mój ojciec na swój sposób mnie kochał. Nie chcę, żeby ktoś się nade mną użalał. Ale ojciec przez to słabe dzieciństwo, nałożył na mnie zbroję. Potrafię wybaczać, ale nigdy nie zapominam. Mojemu ojcu przebaczyłam. Pierwsze co zrobiłam, to postawiłam mu nagrobek, żeby jakoś żył w tym swoim nowym domu" - wyznała.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Aleksandra Czajkowska

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości