Aleksander Szynkariow z "Top Model" bardzo dba o swoją rodzinę i nie ukrywa, że jest z nią silnie związany. Uczestnik programu do tej pory nie pokazywał jednak wszystkich swoich bliskich. Teraz zrobił fanom nie lada gratkę i pochwalił się zdjęciami z siostrą.
Aleksander Szynkariow to uczestnik 12. edycji "Top Model". 22-latek od wielu lat razem z mamą, ojczymem i rodzeństwem mieszka w Polsce, jednak urodził się na Ukrainie. Młody mężczyzna jest bardzo aktywny na Instagramie, na którym dzieli się z fanami swoją codziennością. Niedawno pokazał bardzo ważną dla niego osobę.
Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.
Aleksander Szynkariow z "Top Model" pokazał siostrę
Aleksander Szynkariow nie ma za sobą łatwego dzieciństwa. Model urodził się w Ukrainie, jednak gdy był jeszcze dzieckiem, wyjechał z mamą do Polski. Wówczas jego rodzice się rozwiedli i 22-latek do dziś nie ma kontaktu ze swoim biologicznym ojcem.
Matka mężczyzny wyszła ponownie za mąż i starała się zapewnić swoim dzieciom godne życie. Aleksander Szynkariow wciąż podkreśla, jak wielką rolę w jego wychowaniu odegrał jego ojczym. To właśnie on powtarzał chłopakowi, że nigdy nie wolno się poddawać.
Uczestnik "Top Model" nigdy nie ukrywał, że jest bardzo związany ze swoją rodziną. Widzowie programu mogli zobaczyć już między innymi jego mamę, a teraz Aleksander Szynkariow pochwalił się także rodzeństwem. Model opublikował wspólne zdjęcia na InstaStories i zdradził, że spędził z siostrą dzień. Widać, że mają ze sobą świetne relacje.
Na miasto z siorą
Aleksander Szynkariow rzucił szkołę, by utrzymać siebie i rodzinę
Aleksander Szynkariow na co dzień pracuje jako budowlaniec. Niedawno podczas Q&A na Instagramie uczestnik "Top Model" wyznał, że poszedł do pracy w bardzo młodym wieku. Chociaż był dobry z matematyki, rzucił szkołę i postanowił pomóc finansowo rodzinie.
Byłem w technikum, na kierunku technik lotniskowych służb operacyjnych, ale rzuciłem szkołę po drugim roku
W wieku 18 lat razem swoim przyjacielem założył własną firmę. Niestety biznes nie przynosił początkowo dochodów. Aleksander Szynkariow jednak nie odpuścił i po pewnym czasie jego praca zaczęła się opłacać. Dziś model chętnie publikuje zdjęcia, na których widać, że jest pobrudzony farbą i tynkiem. Podczas nagrywania programu wspominał trudne czasy.
"Osiem miesięcy temu ważyłem około 56 do 60 kg. Był to skutek stawiania wszystkiego na pierwszym miejscu, a siebie na ostatnim. To nie było tak, że ignorowałem zły stan zdrowotny, że jestem słaby i niedożywiony. Nie mogłem pójść na siłownię, kupić karnetu, suplementów załatwić. Byłem biedakiem, który miał do utrzymania więcej, niż siebie. Za dużo na siebie wziąłem, aż tak na życie nie byłem przygotowany, jak myślałem" - wyznał w "Top Model".
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas również znaleźć na TikToku, Facebooku oraz Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Aldona Orman przebywa w szpitalu. "Częściowo pękł mi tętniak"
- Krzysztof ze "ŚOPW" gotuje w kuchni, ale nie z żoną u boku. Fani szukają wskazówki
- Laura Samojłowicz o aktorstwie i trudnych doświadczeniach. "Ludzie potrafią być jak hieny"
Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga
Źródło zdjęcia głównego: TVN