Marcin Dorociński zdradził w zeszłym roku, że zagra w "Mission: Impossible Dead Reckoning Part One". Choć plotki o jego udziale w produkcji krążyły od jakiegoś czasu, dopiero kilka miesięcy przed premierą otrzymaliśmy oficjane potwierdzenie. Aktor rzeczywiście pojawił się w filmowym hicie Christophera McQuarrie'a. Jak się okazuje, nie był to żaden skromny epizod. Dziś wiemy już, że jego występ był niezwykle udany!
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Filmy i seriale
O czym jest film "Mission: Impossible – Dead Reckoning Part One"?
W filmie "Mission: Impossible - Dead Reckoning - Part One" Ethan Hunt (w tej roli Tom Cruise) i jego zespół IMF stawiają czoła najgroźniejszej misji w swojej karierze. Ścigają się za tajemniczą, przerażającą bronią, która stanowi zagrożenie dla ludzkości. Ich celem jest uniemożliwienie dostania się broni w nieodpowiednie ręce. Na szali stoi przyszłość świata. Kiedy mroczne siły z przeszłości Ethana nadciągają, rozpoczyna się śmiertelny wyścig dookoła globu. W obliczu tajemniczego, potężnego wroga Ethan musi zrozumieć, że nie ma nic ważniejszego niż jego misja, nawet życie najbliższych mu osób.
Poznaliśmy już pierwsze recenzje dotyczące "Mission: Impossible Dead Reckoning Part One", które jednoznacznie stwierdzają, że Tom Cruise ponownie nie zawodzi, dostarczając fanom niezwykłej rozrywki akcji. Film zdobył fantastyczne oceny.
Marcin Dorociński w "Mission: Impossible – Dead Reckoning Part One"
Marcin Dorociński pojawia się na samym początku filmu "Mission: Impossible – Dead Reckoning Part One". Gwiazdor takich międzynarodowych produkcji jak "Wikingowie: Walhalla" czy "Gambit królowej" wciela się w kapitana super łodzi podwodnej, posługując się klasycznym rosyjskim akcentem. Jak donoszą recenzenci, jego rola zasługuje na uznanie. Już pierwsze minuty filmu to potwierdzają.
Krytycy bardzo chwalą występ Polaka w kinowym hicie. Jego postać okazuje się na tyle istotna dla fabuły, że nie było mowy o wycięciu tej kluczowej sceny.
"Zacznijmy jednak od początku – prologiem, bo to właśnie w nim widać Marcina Dorocińskiego, który pojawia się w niemal każdym ujęciu, napędza akcję i sugeruje, że te kilka minut na ekranie (mniej więcej siedem) to wcale nie ostatnie słowo kapitana okrętu podwodnego Sewastopol dryfującego na Morzu Beringa, w którego wciela się polski aktor" — czytamy w recenzji serwisu film.wp.pl.
Czy Marcin Dorociński pojawi się w drugiej części "Mission: Impossible – Dead Reckoning"?
Marcin Dorociński nie pojawia się w całym filmie. Występuje on w "Mission: Impossible – Dead Reckoning" przez około 10 minut. Istnieje jednak możliwość, że to nie koniec jego przygody w tym uniwersum. Aktor pojawił się na konferencji prasowej, gdzie powiedział wprost, że cieszy się z udziału w filmie Toma Cruise'a i że za rok... spotkamy się ponownie w drugiej części.
Premiera "Mission: Impossible Dead Reckoning Part Two" zaplanowana jest na 26 czerwca 2024 roku.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
Czytaj też:
- Lenka Klimentová o hejcie po porodzie. "Trzeba być ludźmi, a nie jakimiś hienami" [TYLKO U NAS]
- Cała prawda o związku Taylor Swift z Mattym Healym. Czyżby do siebie wrócili?
- Mama Izy Zeiske nie mieszka z córką. Ma własne mieszkanie. Zobaczcie, jak wygląda
Autor: Kamila Jamrożek
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images/MWMEDIA