Adam Stachowiak chce przyjąć chrzest. Robi to dla ukochanej żony

Adam Stachowiak o wierze w Boga
Adam Stachowiak o wierze w Boga
Źródło: Tadeusz Wypych/REPORTER
Adam Stachowiak zdobył się na odważne wyznanie na Instagramie. Muzyk poinformował swoich fanów, że chce przyjąć chrzest, aby wziąć ślub kościelny z ukochaną. "Podjąłem jedną z najważniejszych decyzji w moim życiu" - napisał.

Adam Stachowiak od kilku lat działa aktywnie na polskim rynku muzycznym. Ponadto piosenkarz jest właścicielem własnej wytwórni muzycznej. Już od 2015 r. związany jest z Anną Stachowiak, z którą w 2017 r. wziął ślub cywilny.

Adam Stachowiak chce przyjąć chrzest

Niedługo później na świecie pojawiły się ich córki - 3-letnia Agata i roczna Alicja. Muzyk wielokrotnie podkreślał, że rodzina zawsze będzie na pierwszym miejscu w jego życiu i tym kieruje się nadal. W jego mediach społecznościowych można znaleźć wiele fotografii z żoną i córkami. Teraz muzyk zdobył się na odważne wyznanie.

Po pięciu latach małżeństwa Adam Stachowiak chciałby wziąć ślub kościelny. Aby to zrobić, musi najpierw się ochrzcić.

"Przy okazji premiery książki 'Wyśpiewaj mi przyszłość' mojej żony Anny Stachowiak oraz mojej płyty 'Dotrę na szczyt' podjąłem jedną z najważniejszych decyzji w moim życiu. Postanowiłem przyjąć Chrzest Święty i wziąć z tą wspaniałą kobietą ślub kościelny" - zaczął swój wpis.

Zobacz wideo:

Magda Gessler o zaręczynach i planach na swoje wesele
Magda Gessler zaręczyła się z Waldemarem. Opowiedziała o romantycznym geście ukochanego, pokazała swój pierścionek i powiedziała o weselu. W jakim stylu chce urządzić przyjęcie ślubne?
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

Adam Stachowiak o miłości do żony

Dalej Adam Stachowiak wyjawił powody swojej decyzji.

"Po 24 latach życia w grzechu czas przysiąc przed Bogiem miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz że nie opuszczę mojej żony aż do śmierci. Te dwa dzieła, które trzymamy w rękach to jedynie owoce naszej pracy i miłości - za nimi stoją lata pracy, emocji, rozmów, kryzysów, sukcesów, rozczarowań, miłości, nauki, wiary. Ania jest moim największym przyjacielem - była ze mną nie tylko w blasku fleszy, ale również wtedy kiedy wszystkie światła gasły. Ona nauczyła mnie kochać, rozumieć, naprawiać i rozmawiać. Jest moim Aniołem Stróżem, bez którego już dawno skończyłbym źle, a teraz zrobiliśmy coś, czego w Polsce nie zrobił jeszcze nikt. Dziękuję Kochanie, że jesteś" - oznajmił muzyk.

Muzyk dodał również, że miał już kilka spotkań z księżmi, jednak jego tryb pracy nie pozwala mu spełnić wszystkich wymogów, aby przystąpić do sakramentu.

"Czas zrobić kolejny krok! Co prawda odbiłem się już od kilku księży w sprawie chrztu dla dorosłych, ponieważ mam taki tryb pracy, który nie pozwala mi na miesiące nauk i przygotowań, ale nie składam broni! Macie doświadczenia z tym związane?" - napisał.

Niedługo później Adam Stachowiak zaznaczył, że otrzymał wiele namiarów do księży, którzy od razu udzielą mu sakramentu, za co bardzo podziękował internautom.

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Aleksandra Czajkowska

Źródło zdjęcia głównego: Tadeusz Wypych/REPORTER

podziel się:

Pozostałe wiadomości