Agata Młynarska padła ofiarą oszustów. "Sprawa jest bardzo poważna" 

Agata Młynarska padła ofiarą oszustwa
Agata Młynarska padła ofiarą oszustwa
Źródło: ANDRAS SZILAGYI/MWMEDIA
Agata Młynarska jakiś czas temu opowiedziała o problemach ze zdrowiem, co teraz wykorzystali internetowi przestępcy. Oszuści wykorzystali wizerunek dziennikarki do stworzenia fałszywej reklamy niebezpiecznego leku. "Jest to przestępstwo!" - grzmiała Agata Młynarska i przy okazji ostrzegła fanów.

Agata Młynarska to jedna z najbardziej rozpoznawalnych polskich dziennikarek. Gwiazda jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych, gdzie utrzymuje stały kontakt z fanami. Agata Młynarska chętnie pokazuje swoje życie prywatne, rodzinne obiady i to, w jaki sposób spędza swój wolny czas. Dziennikarka często zabiera także głos w sprawach ważnych prywatnie, czasem udziela też wywiadów. Jakiś czas temu opowiedziała o problemach ze zdrowiem, co teraz wykorzystali internetowi oszuści.

Resztę tekstu przeczytasz pod materiałem wideo:

Dorota Wellman szczerze o sławie. Wyjaśniła, dlaczego nie chce założyć Instagrama
Dorota Wellman opowiedziała o swoim podejściu do sławy i popularności, a także do rozpoznawalności, którą nie ukrywa, że bardzo lubi. - Jeśli ktoś mówi, że nie lubi popularności, to myślę sobie, że troszeczkę oszukuje - mówiła w rozmowie z Anną Pawelczyk-Bardygą.

Agata Młynarska padła ofiarą internetowych oszustów

Agata Młynarska poinformowała fanów, że padła ofiarą internetowych oszustów. Przestępcy wykorzystali opowieść gwiazdy o problemach zdrowotnych, z jakimi się zmaga i stworzyli fałszywą reklamę niebezpiecznego leku. Produkt promowała oczywiście twarz Agaty Młynarskiej, a zdjęcie było ukradzione z jej instagramowego profilu.

Gwiazda nie ukrywała oburzenia zaistniałą sytuacją i ostrzegła swoich fanów.

"Bez mojej wiedzy i zgody, używając mojego wizerunku, tworząc zmanipulowany wywiad ze mną, używając również na forum w dyskusji, pod wywiadem, mojego fałszywego profilu, naciąga się naiwnych klientów na zakup leku Germixil na brodawczaki w jelitach. Jest to przestępstwo!" - napisała Agata Młynarska na Instagramie.

Dziennikarka podkreśliła, że kradzież jej tożsamości w takim przypadku to nie tylko zwykłe przestępstwo, ale przede wszystkim narażanie zdrowia innych ludzi. Agata Młynarska podkreśliła jeszcze raz, że nie ma z fałszywą reklamą nic wspólnego. Mimo to wciąż dostaje zapytania o to, jak np. działa ten lek.

"Narażenie ludzi na utratę zdrowia. Nie dajcie się na to nabrać. Jestem zalana mailami z pytaniem o skuteczność tego leku. Odpowiadam zatem: NIC o nim nie wiem, nigdy nie słyszałam o jego istnieniu" - podkreślała.

Agata Młynarska opowiedziała o problemach ze zdrowiem w mediach

Agata Młynarska zaznaczyła, że sprawa jest na tyle poważna, że w kłamstwo oszustów uwierzyli nawet... prawdziwi lekarze. Jeden z nich osobiście do niej zadzwonił, by poinformować, że "reklamowany" przez nią lek tak naprawdę jest niebezpieczny.

"Prof. Marek Krawczyk, wybitny transplantolog, zadzwonił do mnie zatrwożony tym, co przeczytał, tłumacząc jakie szkody może zrobić ten lek oraz wypunktował absurdy medyczne tego wywiadu. Sprawa jest naprawdę bardzo poważna!" - podsumowała dziennikarka.

Do stworzenia fałszywej reklamy przestępcy wykorzystali prawdziwe dane, nic więc dziwnego, że wielu fanów dziennikarki uwierzyło w oszustwo. Agata Młynarska jakiś czas temu zdradziła bowiem w sieci, że cierpi na chorobę Leśniowskiego-Crohna, czyli nieswoiste zapalenie jelit. Później rozwinęła ten temat w rozmowie z Ewą Drzyzgą.

"Dowiedziałam się, że to choroby autoimmunologiczne, na które nie ma pomysłu, żeby je leczyć. To nie jest tak, że wymiotujesz albo masz biegunkę. Ta choroba jest nieprzewidywalna i dopada nagle. Pamiętam, że byłam na krótkich fajnych wakacjach i obudziłam się z potwornym bólem życia i wymiotami" - mówiła Agata Młynarska w programie 36,6°C.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga

Źródło zdjęcia głównego: ANDRAS SZILAGYI/MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości