Aleksandra Grysz w poruszającym wpisie po stracie ciąży. "Kochana córeczko..."

Aleksandra Grysz
Aleksandra Grysz w poruszającym wpisie po stracie ciąży
Źródło: MWMEDIA
Dziennikarka i Miss Earth Aleksandra Grysz podzieliła się poruszającym wpisem w związku ze stratą ciąży. Prezenterka pod dodanym wideo opisała emocje, z jakimi przyszło jej się zmierzyć podczas tych trudnych chwil.

Aleksandra Grysz jest rodowitą mieszkanką Iławy i ukończyła studia z zakresu zarządzania, specjalizując się w marketingu w Szkole Głównej Handlowej. Ponadto kształciła się na kierunku logistyka oraz administracja w mediach na Uniwersytecie Warszawskim. Przed karierą w telewizji zdobyła koronę Miss Earth, po czym reprezentowała nasz kraj na wielu międzynarodowych konkursach piękności.

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

Joanna Krupa szczerze o problemach w życiu. Chodzi na terapię

Aleksandra Grysz w poruszającym wpisie

W swoim emocjonalnym wpisie na Instagramie Aleksandra Grysz podzieliła się swoją osobistą tragedią — stratą ciąży. Czas, który dzieliła z nienarodzoną córeczką, dziennikarka opisuje jako najtrudniejszy w swoim życiu, pełen bólu, strachu i łez. Mimo to para chce pamiętać te chwile jako najpiękniejsze miesiące spędzone razem. Cieszyli się każdym objawem ciąży, obserwowali rozwój dziecka i byli z niego dumni. Z wielką nostalgią wspominają o małych stopach i o szalonych podskokach, które mogli obserwować podczas badań USG.

"To był najtrudniejszy czas w naszym życiu- pełen bólu, strachu, łez, niezrozumienia, niewyobrażalnego cierpienia… ale nie tak chcemy Cię zapamiętać. W końcu za nami także całe 3 najpiękniejsze wspólnie spędzone miesiące Pamiętamy dokładnie każdy dzień. Codziennie śledziliśmy, jak się rozwijasz, byliśmy z Ciebie tacy dumni! Cieszyliśmy się każdym kolejnym objawem ciąży, dzięki któremu zaczynaliśmy wierzyć, że Ty naprawdę z nami jesteś… że dzięki Tobie stajemy się rodzicami" - brzmi fragment zamieszczonego w mediach społecznościowych wpisu.

Aleksandra Grysz o tęsknocie po utracie pociechy

W dalszej części swojego wpisu Aleksandra Grysz nie ukrywa, że przeżywa obecnie ogromny smutek i żałobę po stracie, jakiej doznała. W swoim wpisie wyraża uczucia miłości, tęsknoty i wdzięczności za chwilę, którą mogła spędzić z dzieckiem, mimo że nigdy nie miała okazji poznać go osobiście. Opisała również jak jej dziecko, mimo krótkiego czasu, wpłynęło życie pary.

"Sprawiałaś nam uśmiech na twarzy nawet wtedy, gdy tak bardzo cierpieliśmy, wiedząc już, że niedługo odejdziesz. Wtedy, kiedy Twoje serduszko przestało bić ale nadal przez kolejne długie dni byłaś z nami, w brzuszku mamy. Myśleliśmy wtedy o Twoich szalonych podskokach i tych pięknych, długich nóżkach, które z dumą prezentowałaś nam i lekarzom podczas kolejnych tak wyczekiwanych przez nas badań USG" - napisała.

Na koniec dziennikarka dodała, że wraz z partnerem pogrążeni w smutku tęsknią za swoją pociechą. Mimo bólu dziennikarka wyraziła wdzięczność za ten krótki czas. Podkreślając, że ta strata na zawsze ich zmieniła i nauczyła wiele. 

"Kiedy myślimy o Tobie córeczko… płaczemy, ale nie smucimy się. Jesteśmy wdzięczni, że mogliśmy spędzić z Tobą ten czas. Zmieniłaś nas na zawsze, nauczyłaś tak wiele… już zawsze będziesz naszym dzieciątkiem, naszym aniołkiem, naszą córeczką. Nawet nie wiesz, jak bardzo Cię kochamy i jak bardzo za Tobą tęsknimy" - napisali"

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Norbert Żyła

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości